
Na weekend "Z naszych stron". Czyli subiektywny wybór tekstów z minionego tygodnia
Wybór najciekawszych artykułów redakcji Polska Press Grupy na weekend przygotował Wojciech Rogacin, redaktor naczelny Polska Times.

Sprawę "Taśm Kaczyńskiego" powinna wyjaśnić niezależna prokuratura. Inaczej będzie u nas, jak w republice bananowej
Artykuł „Taśmy Kaczyńskiego” w Gazecie Wyborczej nie okazał się wprawdzie bombą atomową, która mogłaby zmieść PiS ze sceny politycznej, jednak dowodzi kilku poważnych nadużyć ze strony prezesa Prawa i Sprawiedliwości, których nie wolno zamieść pod dywan, ani zbyć stwierdzeniem „kapiszon”. W rzeczywistości niektórymi sprawami poruszonymi w „taśmach Kaczyńskiego” powinna się zająć prokuratura, oczywiście niezależna od władzy.

Stadnina koni w Janowie Podlaskim może nawet zostać zlikwidowana, jeśli nie zmieni się polityka władz wobec hodowli koni
Szybko poszło. Dwa lata po „dobrej zmianie” w państwowych stadninach koni w Janowie Podlaskim nie będzie już ani narodowego czempionatu koni arabskich, ani słynnej na cały świat aukcji Pride of Poland. Spełnia się najczarniejszy scenariusz, jaki znawcy polskiej hodowli przewidywali, kiedy w lutym 2016 r. Ministerstwo Rolnictwa postanowiło dokonać zmian w polskich stadninach.
![Cztery Strony Świata. Czy pod rządami Xi Jinpinga Chiny staną się supermocarstwem? [WIDEO]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/9c/92/59f3607bb7b1b_o_xsmall.jpg)
Cztery Strony Świata. Czy pod rządami Xi Jinpinga Chiny staną się supermocarstwem? [WIDEO]
Zakończony zjazd Chińskiej Partii Komunistycznej odnowił proces władzy jednostki, który został potępiony po śmierci Mao – mówi w programie „Cztery Strony Świata” Kazimierz Sikorski, szef działu zagranicznego Agencji Informacyjnej Polska Press. Odpowiada na pytania, jaka będzie polityka Chin pod wzmocnionymi rządami Xi Jinpinga.
[CZTERY STRONY ŚWIATA] Agaton Koziński: Unia Europejska bardzo długo budowała się na mirażach
Czy przemówienie State of the Union szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckera zawiera elementy przełomowe dla całej Unii Europejskiej? Jak należy rozumieć propozycję likwidacji stanowiska zajmowanego obecnie przez Donalda Tuska oraz jaką szansę niesie europejska niebieska karta – mówi Agaton Koziński, publicysta „Polski The Times” w programie „Cztery Strony Świata”.

Cztery strony świata: Muzułmanie to nie terroryści. Wobec imigrantów musimy spłacić dług
- Polska i Europa powinny się zająć imigrantami, bo sami doprowadziliśmy do sytuacji, w jakiej się znaleźli. Muzułmanin to nie oznacza terrorysta, a Europa i tak nie zostanie zislamizowana – mówi w programie „Cztery strony świata” profesor Janusz Danecki, arabista z Uniwersytetu Warszawskiego.

Czy wygrywając debatę Hillary Clinton przypadkiem nie przegrała wyborów?
Kiedy po obejrzeniu debaty prezydenckiej, napisaniu z niej relacji i na wpół nieprzespanej nocy jechałem we wtorek do redakcji, w serwisie Radia Zet usłyszałem taką wiadomość: - Hillary Clinton zdecydowanie zwyciężyła w debacie prezydenckiej z Donaldem Trumpem.

Grecy prawie jak polscy frankowicze
Dodatek za mycie rąk w pracy - 420 euro, za punktualność - 600 euro miesięcznie, za rozgrzanie silnika autobusu miejskiego - 69 euro. I tak dalej. To tylko kilka przykładów przytaczanych przez media bonusów, jakie otrzymywać miała rzesza pracowników niektórych sektorów greckiej gospodarki - głównie publicznych.

To jeszcze nie klęska Obamy
Republikanie zdecydowanie wygrali tzw. wybory średnioterminowe do amerykańskiego Kongresu, zdobywając większość w Senacie i umacniając się w Izbie Reprezentantów. Zwłaszcza utrata Senatu stanowi dotkliwą porażkę prezydenta Baracka Obamy.

Czy można bezkarnie obejrzeć wojnę i pójść na obiad?
Jest taki dowcip: po czym można poznać korespondenta wojennego? Po tym, że kiedy wszyscy uciekają, bo właśnie rozpoczął się atak, oni biegną dokładnie w przeciwnym kierunku. Ten wybrany na okładkę przez wydawcę fragment książki "Korespondenci.pl" jest żartobliwy, lekko przekorny, ale przecież niezwykle trafny. Wprowadzający w materię dzieła, która już taka żartobliwa i przekorna nie jest, raczej wstrząsająca i budząca grozę.

Rosjo, przestań jątrzyć
Administracja Władimira Putina w stopniu perfekcyjnym opanowała umiejętność sprytnego wykorzystywania słabości i luk obowiązującego prawa do własnych celów propagandowych i dyplomatycznych, a nawet do prowokacji, kiedy jest to dla Kremla wygodne.

Zachód opuścił Ukrainę
Wojna już oficjalnie. Wprawdzie na Ukrainie trwa ona od wielu miesięcy, ale wczoraj po raz pierwszy mieliśmy potwierdzenie faktu, że przeciwko wojskom Ukrainy walczą nie jacyś enigmatyczni separatyści, ale regularne oddziały rosyjskiej armii. Ich cel postawiony przez Władimira Putina - zająć południowy wschód Ukrainy, utworzyć korytarz do Krymu, a ostatecznie oderwać wschodnią Ukrainę.
Nie ustępować Putinowi
Od samego początku kryzysu na Krymie oraz we wschodniej Ukrainie rosyjski prezydent stosuje taktykę spektakularnych akcji, których zakończenie trudno przewidzieć. Zgromadzi kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy przy granicy, potem ich wycofa. Poprosi Dumę o prawo wysłania wojsk za granicę, a potem zażąda cofnięcia tego prawa. Ogłosi manewry wojskowe blisko Ukrainy, by po kilku dniach je zakończyć. Wszystko - podobnie jak obecny konwój humanitarny - ma wprowadzić Ukrainę i Zachód w stan ciągłego niepokoju i niepewności. A jemu samemu dać czas i co najmniej kilka możliwości reakcji.

Powrót białych plam
Niedawne najście ABW na redakcję "Wprost" większość obserwatorów słusznie uznała za niebezpieczny precedens czy wręcz zagrożenie dla wolności słowa w Polsce. Ta próba złamania dziennikarskiego prawa do zachowania anonimowości źródła informacji wywołała oburzenie, bo była relacjonowana na żywo przez stacje telewizyjne. Między innymi dlatego spaliła ostatecznie na panewce.

Wysyłaliśmy żołnierzy na darmo?
"Z wyroków Boga nie darujemy żadnemu z was życia, tak abyście byli przykładem dla gapiów" - dżihadyści ze słynącej z okrucieństwa organizacji ISIS takim napisem opatrzyli wrzucone do internetu wideo ukazujące budzące grozę sceny egzekucji żołnierzy irackiej armii. Schwytali ich niemal dwa tysiące. Zapewniają, że rozstrzelali 1700. Z pewnością są do tego zdolni.

Powódź a sprawa polska
To już jest polską tradycją - zbliżające się wybory, którym towarzyszą powódź i politycy wybierający się na wały. Tak było w 1997 r., kiedy powódź kosztowała przegrane wybory Włodzimierza Cimoszewicza, w 2010 r. i teraz.

Wystąpienie ministra Sikorskiego pod kątem Europy, nie Ameryki
Doroczne sejmowe wystąpienie ministra spraw zagranicznych w Sejmie nie powala na kolana, chociaż też nie rozczarowuje. A głównym jego punktem jest to, czego w nim najbardziej zabrakło - słów o utrzymywaniu i budowaniu ściślejszych związków sojuszniczych ze Stanami Zjednoczonymi. Wydaje się, że całe przemówienie skierowane było głównie do wyborców, którzy za kilka tygodni pójdą do urn w wyborach do Parlamentu Europejskiego, oraz do europejskich partnerów Polski. Bo raczej nie do opozycji, która - co było do przewidzenia - nie pozostawiła na exposé suchej nitki.

Dzięki misji w Afganistanie nie staniemy się drugą Ukrainą
Kończy się powoli najdłuższa wojna, w jakiej brali udział polscy żołnierze na przestrzeni wielu dziesiątek lat - międzynarodowa operacja militarna w Afganistanie. Blisko 18 tys. wysłanych żołnierzy, 43 z nich poległych, wiele dziesiątek rannych. To najbardziej skrótowy bilans 12-letniej obecności polskich wojsk na międzynarodowej misji w Afganistanie, rozpoczętej w 2002 r. uczestnictwem w amerykańskiej operacji "Trwała wolność" (Enduring Freedom).

Jak się obronić przed agresją Putina
Prawie połowa Polaków uważa, że niepodległość Polski jest zagrożona, a 80 proc. spośród nich, że główne zagrożenie płynie z Rosji. Takie dane podał CBOS. Wszystko, co robi Rosja na Ukrainie, przemawia za tym, że mają rację.

Jeśli świat chce pomóc Ukrainie, musi najpierw obronić integralność tego kraju przed Rosją
Barack Obama powiedział w czwartek na konferencji prasowej, że Ukraina może osiągnąć taki sukces jak Polska. Amerykański przywódca zauważył, że Polska odnotowała niewiarygodny wzrost gospodarczy i że między innymi dzięki obietnicom wielomiliardowej pomocy ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego Ukraina może podążyć tym samym szlakiem.

Stadion Legii czy bandytów?
Na "mecz" Legii z Jagiellonią miała się wybrać moja córka z koleżanką. Szczęśliwym trafem nie poszły. I nie pójdą już długo. Nie chcę, żeby patrzyły na jatki na trybunach albo oberwały rzuconą petardą.

Zachód nie będzie umierał za Symferopol
Co może przypominać widok 150 tysięcy rosyjskich żołnierzy stojących w pełnej gotowości u granic Ukrainy, gdy ich naczelny dowódca, prezydent Władimir Putin, otrzymuje od malowanego parlamentu zgodę na inwazję na sąsiedni kraj? Gruzję i interwencję Rosji w 2008 roku? Ustanowienie w jej następstwie marionetkowych, kontrolowanych przez Kreml rządów nad separatystycznymi republikami Osetią Południową i Abchazją? A może coś jeszcze bardziej złowieszczego - rok 1938 i konferencję w Monachium. To podczas niej zachodnie mocarstwa Francja i Anglia zgodziły się na żądania Hitlera zajęcia Sudetów i zabrania jednej piątej terytorium Czech. Teoretycznie w zamian za pokój. Wiemy, jak się to skończyło rok później.
Najpopularniejsze