Zakończono produkcję polskiego leku na COVID-19! Preparat z przeciwciałami zwalczającymi koronawirusa firmy Biomed wchodzi w fazę testów

Anna Rokicka-Żuk
Anna Rokicka-Żuk
Lek na koronawirusa pozyskiwany jest z osocza krwi osób, które przebyły zakażenie, poprzez jego odpowiednie oczyszczenie
Lek na koronawirusa pozyskiwany jest z osocza krwi osób, które przebyły zakażenie, poprzez jego odpowiednie oczyszczenie Olga Kononenko/unsplash.com
W Lublinie zakończono produkcję pierwszego na świecie leku na koronwirusa! Skuteczny preparat zawiera immunoglobuliny pozyskiwane z osocza krwi ozdrowieńców – osób, które wyzdrowiały z COVID-19. W przeciwieństwie do samego osocza, które podawano już chorym w naszym kraju i na świecie, rodzimy środek farmaceutyczny zawiera przeciwciała oczyszczone, a więc bezpieczne dla pacjentów. Lek można przechowywać i przewozić bez konieczności chłodzenia. Badania kliniczne z jego użyciem wkrótce rozpoczną się w czterech ośrodkach w Polsce.

Pierwsza partia polskiego leku przeciw COVID-19 została już wyprodukowana i jest gotowa do badań! Jego wytwórca, firma biotechnologiczna Biomed z Lublina, poinformowała o tym po południu w poniedziałek 21 września 2020 roku. Produkcję preparatu rozpoczęto 17 sierpnia.

Lek na koronawirusa SARS-CoV-2 powstaje z osocza krwi ozdrowieńców, dzięki czemu zawiera immunoglobuliny IgG – przeciwciała nakierowane na ten patogen, które organizm wytwarza normalnie w walce z infekcją. Immunoglobuliny te stanowią nie tylko czynnik unieszkodliwiający patogen, ale także wskaźnik przebytej infekcji – to właśnie na ich wykrywaniu polega działanie szybkich testów na koronawirusa.

Przeczytaj na temat:

Ponieważ krew, z której usunięto krwinki, wciąż zawiera różnego rodzaje białka i inne składniki mogące wywołać niekorzystne reakcje w organizmie biorcy, badacze z Biomedu poddają osocze odpowiedniemu oczyszczaniu i koncentracji. Zwiększa to bezpieczeństwo kuracji, sprawiając przy tym, że lek jest bardziej wydajny. W przeciwieństwie do osocza ozdrowieńców nie musi być więc podawany jedynie w przypadku zgodności grup krwi i tylko wtedy, gdy pojawi się odpowiedni dawca.

Standaryzowany lek na bazie osocza ma uniwersalne zastosowanie i długą trwałość. Ma być podawany domięśniowo pacjentom szpitalnym w początkowych fazach rozwoju infekcji koronawirusem, gdy dochodzi do nasilania się objawów, ale zanim u pacjenta wystąpi niewydolność oddechowa związana z narastającym stanem zapalnym w organizmie.

Lek z Biomedu musi teraz przejść wymagane badania, po czym zostanie przekazany do prób klinicznych z udziałem pacjentów w czterech ośrodkach – w Lublinie, Bytomiu, Białymstoku i Warszawie.

Podawanie chorym na COVID-19 osocza krwi ozdrowieńców zawierającego przeciwciała okazało się skuteczną metodą leczenia, wykorzystywaną już w różnych krajach na świecie, w tym w Polsce, w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie. Oficjalna zgoda na stosowanie tej terapii została przyznana przez Ministerstwo Zdrowia 14 marca 2020 roku.

Nie jest to przy tym metoda nowa, bo stosowano ją już w leczeniu m.in. wirusowego zapalenia wątroby, tężca i błonicy, jednak procedury pozyskiwania przeciwciał są wciąż ulepszane.

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
20 sierpnia, 02:06, Gość:

JEZU, NIE ZAŻYWAĆ TEGO LEKU!!! W tym miesiącu jako pierwszy stworzył lek Rosja która wciska niby lek swoim obywatelom bez wcześniejszych odpowiednich testów... Czemu świat nie chce się zgodzić aby lek wszedł do ogólnego obiegu??? Jeśli ten lek co jest tera u nas produkowany jest na bazie rosyjskiego to świetnie nasz kraj dba o nas.... Gdyby istniał lek na tego wirusa to by było głośno w TV jak i gazetach o przełomie, a nie o ilości osób chorych... Najlepiej eksperymentować na ludziach jak na jakiś królikach doświadczalnych... Powodzenia Polsko z kretynami w rządzie oraz po za nim....

Wszystkie powtarzam wszystkie leki są najpierw testowane w tzw. badaniach klinicznych innej drogi nie ma.

Chorzy i tak nie mają innego wyjścia.

G
Gość

JEZU, NIE ZAŻYWAĆ TEGO LEKU!!! W tym miesiącu jako pierwszy stworzył lek Rosja która wciska niby lek swoim obywatelom bez wcześniejszych odpowiednich testów... Czemu świat nie chce się zgodzić aby lek wszedł do ogólnego obiegu??? Jeśli ten lek co jest tera u nas produkowany jest na bazie rosyjskiego to świetnie nasz kraj dba o nas.... Gdyby istniał lek na tego wirusa to by było głośno w TV jak i gazetach o przełomie, a nie o ilości osób chorych... Najlepiej eksperymentować na ludziach jak na jakiś królikach doświadczalnych... Powodzenia Polsko z kretynami w rządzie oraz po za nim....

W
Weronika Wera

Podobno w Polsce prowadzone są testy w zastosowaniu chininy do leczenia koronawirusa.

Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia