Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński: Atak na Jana Pawła II jest na bazie esbeckich przesłanek

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński stanął w obronie Jana Pawła II.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński stanął w obronie Jana Pawła II. Fot Arkadiusz Gola
Przystępuje się do takiego ataku na podstawie esbeckich przesłanek, materiałów wyprodukowanych przez służby komunistyczne. Mamy problem czy też kryzys debaty publicznej i trzeba jasno i twardo przeciwstawić się takim działaniom - powiedział wicepremier Piotr Gliński o ataku medialnym na Jana Pawła II.

"Atak na najświętszy autorytet w polskiej historii"

- Przystąpiono do bezprecedensowego ataku na największy autorytet w polskiej historii, na postać, która przez Polaków, na przykład w badaniach socjologicznych, jest uważana za najważniejszą postać w historii - powiedział w czwartek wicepremier Piotr Gliński.

Zwrócił uwagę, że przystępuje się do takiego ataku na podstawie "esbeckich przesłanek i materiałów wyprodukowanych przez służby komunistyczne".

- Mamy problem czy też kryzys debaty publicznej i trzeba jasno i twardo przeciwstawić się takim działaniom. I polski parlament mam nadzieję, że jednomyślnie przyjmie uchwałę potępiającą takie działania - wyjaśnił Gliński.

- Nie możemy rozbijać podstaw funkcjonowania naszej wspólnoty - podkreślił wicepremier, pytając o to, "kto się cieszy z tego, że próbuje się w tak nikczemny sposób podważać autorytet osoby kochanej przez Polaków". - Najważniejszej osoby w naszej historii, która przyczyniła się do obalenia komunizmu. To dzięki Janowi Pawłowi II w sposób pokojowy wyszliśmy z komunizmu. Tego nikt nie przewidywał - ocenił.

Polska spowodowała zmiany we wschodniej części Europy dzięki Janowi Pawłowi II

- Ja pamiętam tamte czasy. To był swoisty cud, który dzięki Janowi Pawłowi II - ale dzięki także postawie społeczeństwa polskiego, dzięki pomocy wtedy wielkiego lidera Ronalda Reagana - dało się zrobić - powiedział wicepremier Piotr Gliński.

- To my spowodowaliśmy zmiany w tej części Europy i my doprowadziliśmy do upadku komunizmu. Mówię my, a liderem naszym był Jan Paweł II - postać wspaniała, postać z pokolenia Kolumbów, postać, która była dla nas wszystkich najwyższym autorytetem - przypomniał minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Piotr Gliński zaznaczył, że wszystko, co zostało użyte w materiałach atakujących Jana Pawła, jest "plugawym kłamstwem".

- Kto teraz chce to niszczyć i w imię czego? W imię jakichś straszliwych insynuacji, kłamstw po prostu. Kto się z tego cieszy? Kto chce, żeby Polacy obalali pomniki - i to takie pomniki spiżowe, które trzymają naszą siłę i na których nie ma jednej skazy? - pytał wicepremier, dodając, że "to wszystko, co w tych materiałach jest - to jest po prostu plugawe kłamstwo - powiedział wicepremier.

Komu zależy na zepsuciu dobrego imienia Jana Pawła II?

Pytany, "komu może zależeć na tym, żeby zepsuć dobre imię Jana Pawła II", Gliński powiedział, że "zadajemy to pytanie i mam nadzieję, że polski Sejm jednogłośnie zajmie stanowisko w tej kwestii".

- To jest coś, co - jak mówię - jest działaniem, które ma zniszczyć Polskę, zniszczyć naszą wspólnotę. Działanie pełne złej woli i działanie, które trudno jest ocenić w parlamentarnych słowach, ale staramy się to czynić - ocenił.

Pytany o "dwie uchwały PiS i PSL-u i możliwość połączenia tego w jedną uchwałę", Gliński powiedział: "po to jest Komisja Kultury, po to będziemy to rozpatrywali".

- Ta druga uchwała ma troszeczkę inny wyraz. Ja się z nią nie zgadzam, ponieważ jest to uchwała, która nie podejmuje podstawowego zagadnienia, jakie powinno być podjęte, czyli tego ataku - wyjaśnił.

Atak jest przeprowadzany w oparciu o kłamstwa

- Ktoś ten atak przeprowadza w oparciu o kłamstwa. Nie wiem, dlaczego tak bardzo chce atakować Polskę i fundamenty funkcjonowania naszego narodu, naszego państwa jeszcze w obliczu tej straszliwej wojny, tego wszystkiego, co się dzieje we współczesnej kulturze, podziału politycznego w Polsce - mówił.

- Kto ma interes w tym, żebyśmy my Polacy kłócili się co do podstawowych spraw, co, do których nie było nigdy szczególnych różnic zdań, bo Jan Paweł II był postacią konstytutywną dla historii Polski, dla funkcjonowania Polski, dla także perspektyw rozwojowych dla kolejnych pokoleń - zauważył Gliński.

Ocenił, że "to wielka szkoda i wielkie zło, które się wydarzyło".

- I musimy jasno powiedzieć i wskazać, że na takie zło nie ma zgody - podkreślił.

- W tej chwili jesteśmy przed Komisją Kultury (i Środków Przekazu - PAP), która ma rozpatrywać propozycje dwóch uchwał. Uchwały, która proponuje mój klub Zjednoczonej Prawicy i Prawa i Sprawiedliwości oraz PSL-u - mówił.

- Zobaczymy, jakie będą efekty. Myślę, że tam jest jakaś możliwość połączenia pewnych treści. Chodzi o to, by głos był silny i wspólny - wyjaśnił Piotr Gliński.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jan Borowy
9 marca, 14:53, Gość:

Wszystko zależy od tego kogo sprawa dotyczy; raz dokumenty SB są istotne innym razem nie.

Istnieje teza o tym że kard. Wojtyła został wybrany na tron papieski przez kardynałów na których wpływ miały agencje i rządy USA i innych państw zachodnich. Są publikacje na ten temat na zachodzie. Papież JP II miał być narzędziem walki z blokiem wschodnim poprzez wywołanie rewolucji w Polsce. W mojej ocenie wywiązał się z tego zadania znakomicie. To kościół przez swoich biskupów i księży zniechęcał w szczególności robotników do poprzedniego ustroju. Pomoc zarówno finansowa jak i rzeczowa szła przez kościół. Kościół postawił na Wałęsę zdając sobie sprawę z tego że za robotnikiem pójdą inni robotnicy. Z przedstawicielem inteligencji rewolucja by nie przeszła. To że kościół upiekł swoja pieczeń w postaci zwróconych należnie i nienależnie majątków / patrz słynna komisja majątkowa/ oraz to że zajął uprzywilejowaną pozycje w państwie to jest raczej widoczne aż nadto. Temat pedofilii czy homoseksualizmu księży czy to że mieli i mają kochanki w zasadzie nie maił znaczenia. Co kościół miał osiągnąć to osiągnął i dla kościoła zmarły papież jest święty, wcale mnie to nie dziwi.

Natomiast to że ludzie przeszli obojętnie nad tematem zniszczenia państwa ,gospodarki i przemysłu, że dali sobie odebrać wszystko i wolą być niewolnikami w kolonii to już mnie dziwi. Ponoć mamy wolność i demokrację ,jak jest każdy powinien widzieć i rozumieć. A może się mylę? Ludzie się cieszą że mogą wyjechać do pracy za granicę, cieszą się że mają pracę w lidlach i kauflandach czy montowniach,cieszą się że mogą wybrać podłych ludzi do różnych szczebli rządzenia. Jest Ok.

Należy przypomnieć, że w niewyjaśnionych okolicznościach zmarł JPI, śmierć łączono z działaniem mafii P2. Była też afera z Banco Amrosiano i równie tajemniczymi zgonami. Wybór Wojtyły mógł być skutkiem kolejnego eliminowania kandydatów. Ponadto Wojtyła wcale nie był taki reformatorski, jakiego udawał. Nie ukrywał poglądu, że skoro Sobór Watykański I nie został zamknięty to Sobór Watykański II nie jest formalny i nie ma mocy kanonicznej i doktrynalnej. Niektórym kardynałom zwł. niemieckim to pasowało ale woleli nie występować bezpośrednio. Konklawe nie było jak zwykle wzajemną walką frakcji kardynałów o wsparcie swoich kandydatów ale odwrotnie - wzajemnym odpychaniu od siebie.

G
Gość
Wszystko zależy od tego kogo sprawa dotyczy; raz dokumenty SB są istotne innym razem nie.

Istnieje teza o tym że kard. Wojtyła został wybrany na tron papieski przez kardynałów na których wpływ miały agencje i rządy USA i innych państw zachodnich. Są publikacje na ten temat na zachodzie. Papież JP II miał być narzędziem walki z blokiem wschodnim poprzez wywołanie rewolucji w Polsce. W mojej ocenie wywiązał się z tego zadania znakomicie. To kościół przez swoich biskupów i księży zniechęcał w szczególności robotników do poprzedniego ustroju. Pomoc zarówno finansowa jak i rzeczowa szła przez kościół. Kościół postawił na Wałęsę zdając sobie sprawę z tego że za robotnikiem pójdą inni robotnicy. Z przedstawicielem inteligencji rewolucja by nie przeszła. To że kościół upiekł swoja pieczeń w postaci zwróconych należnie i nienależnie majątków / patrz słynna komisja majątkowa/ oraz to że zajął uprzywilejowaną pozycje w państwie to jest raczej widoczne aż nadto. Temat pedofilii czy homoseksualizmu księży czy to że mieli i mają kochanki w zasadzie nie maił znaczenia. Co kościół miał osiągnąć to osiągnął i dla kościoła zmarły papież jest święty, wcale mnie to nie dziwi.

Natomiast to że ludzie przeszli obojętnie nad tematem zniszczenia państwa ,gospodarki i przemysłu, że dali sobie odebrać wszystko i wolą być niewolnikami w kolonii to już mnie dziwi. Ponoć mamy wolność i demokrację ,jak jest każdy powinien widzieć i rozumieć. A może się mylę? Ludzie się cieszą że mogą wyjechać do pracy za granicę, cieszą się że mają pracę w lidlach i kauflandach czy montowniach,cieszą się że mogą wybrać podłych ludzi do różnych szczebli rządzenia. Jest Ok.
J
Jan Borowy
Kiedy z akt eSBe korzysta Cenckiewicz to te akta są święte niczym Ewangelia.
G
Gość
Okazuje się, że głównym celem jest JP II. Afera pani Filis to próba kontrolowanego zdetonowania bomby pedofilskiej w PO i zmniejszenie ciężaru pedofilii, jaki na nich ciąży. Myśleli, że jak kontrolują to nikomu nic się nie stanie, ale przeliczyli się i stało się to, co stało. Jestem przekonany, że Borys konsultował swój ruch z panią Filis. Następnym ruchem była reaktywacja Niesiołowskiego, który niemal z marszu ruszył z atakiem na papieża.
G
Gość
KGB I SB nie zapomina. Polska wymknęła im się z parszywych łap dopiero w 2015. Przy POmocy swoich POmiotów zainstalowanych w esbeckiej TVN i komuszym GWnie szkalują dobre imię JPII.
G
Gość
Najgorzej jest jak się łączy politykę z kościołem
Wróć na i.pl Portal i.pl