Dolny Śląsk: Afera z fałszywą lekarką. Policja prosi oszukanych o kontakt

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Zatrzymana przez legnickich policjantów fałszywa lekarka w fartuchu i ze stetoskopem.
Zatrzymana przez legnickich policjantów fałszywa lekarka w fartuchu i ze stetoskopem. KMP Legnica
Udająca lekarkę kobieta wystawiała lewe zaświadczenia o zdolności do pracy. Oferty pracy też były fałszywe.

Młoda kobieta – mieszkanka jednej z miejscowości pod Legnicą – udając lekarkę przez co najmniej kilka tygodni przyjmowała pacjentów, badała ich i wystawiała im zaświadczenia o zdolności do podjęcia pracy. „Lewa” lekarka w końcu wpadła i usłyszała zarzuty. Policjanci podejrzewają, że oszukanych może być znacznie więcej niż dotąd udało im się ustalić.

Wszystko było oszukane, ale wyglądało jak prawdziwe – opowiada nam aspirant Anna Grześków z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. - Na jednym z portali ogłoszeniowych zamieszczono informację o poszukiwaniu pracowników z różnym wykształceniem na różne stanowiska, między innymi sprzątaczek, ale też budowlańców. Zgłaszające się osoby zapraszano do odbycia rozmowy kwalifikacyjnej, podczas której wręczano im skierowania na badania lekarskie w fikcyjnym gabinecie – relacjonuje policjantka.

We wskazanym gabinecie - urządzonym w prywatnym lokalu - czekała już 21-latka, przebrana w lekarski fartuch, ze stetoskopem na szyi i "uzbrojona" w fałszywe druki dokumentów oraz podrobione pieczątki znanej przychodni. Od każdego „przebadanego” pacjenta kobieta inkasowała po 200 złotych.

Oferty pracy też były lewe

Nieświadomi pokrzywdzeni, po otrzymaniu zaświadczenia, chcąc podjąć pracę próbowali nawiązać kontakt z firmą, jednak bezskutecznie. Albo mówiono im, że oferta jest już nieaktualna, albo po prostu nikt nie odbierał. Proceder wyszedł na jaw, kiedy jeden z oszukanych zgłosił się na policję i opowiedział funkcjonariuszom o swoich podejrzeniach.

Zebrany materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienie mieszkance powiatu legnickiego pięć zarzutów dokonania oszustwa. Grozi jej teraz kara do 8 lat pozbawienia wolności.

- Wciąż zbieramy dowody i informacje i podejrzewamy, że oszukanych osób jest znacznie więcej niż udało się do tej pory ustalić – mówi aspirant Anna Grześków. Fałszywa lekarka, jak na razie została zwolniona do domu, ale niewykluczone, że prokurator zwróci się do sądu z wnioskiem o areszt.

Policjanci apelują do osób, które w ostatnim czasie zostały oszukane właśnie w taki sam sposób, o zgłaszanie się do Komendy Miejskiej Policji przy ulicy Asnyka w Legnicy i kontakt z funkcjonariuszem prowadzącym sprawę pod numerem 47 874 15 89.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dolny Śląsk: Afera z fałszywą lekarką. Policja prosi oszukanych o kontakt - Gazeta Wrocławska

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Adapa
Bardzo zaradna dziewczyna, a wspominając wszystkie swoje badania "medycyny pracy" nigdy nie miałem nawet cienia wrażenia, że przeprowadza je lekarz.
Wróć na i.pl Portal i.pl