79. rocznica zwycięskiej bitwy o Monte Cassino. Tego dnia armia Andersa zdobyła klasztor na wzgórzu

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Wideo
od 16 lat
79 lat temu oddziały 2. Korpusu Polskiego zdobyły wzgórze Monte Cassino. W czasie walk zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. Na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino, z udziałem ostatnich żyjących weteranów, odbędą się główne uroczystości związane z rocznicą tego wydarzenia.

79. rocznica zdobycia Monte Cassino. Oficjalne obchody

W czwartkowych obchodach wezmą udział delegacje władz polskich i włoskich, a organizatorem uroczystości jest Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Oficjalne uroczystości rozpoczęły się rano przy odsłoniętym w 2014 roku pomniku gen. Władysława Andersa w mieście Cassino.

Następnie przewidziano trekking szlakiem historycznym bitwy o Monte Cassino. O 17:00 na Polskim Cmentarzu Wojennym rozpocznie się msza święta w intencji ojczyzny. Po liturgii odbędzie się ceremonia wręczenia odznaczeń oraz złożenia kwiatów przed Zniczem znajdującym się przy Krzyżu Virtuti Militari.

Tego dnia armia Andersa zdobyła klasztor na Monte Cassino

Na cmentarzu znajduje się 1038 grobów i 3 mogiły na osi cmentarza - spoczywają tam biskup polowy Wojska Polskiego Józef Gawlina, generał Władysław Anders oraz jego żona Irena.

Bitwa o Monte Cassino trwała od 17 stycznia do 19 maja 1944 roku. Był to szereg walk między wojskami alianckimi a Niemcami w rejonie położonego na wzgórzu klasztoru. 18 maja 1944 roku, po zaciętych walkach, zdobył go 2. Korpus Polski gen. Władysława Andersa. W natarciu zginęło 923 żołnierzy, 2931 zostało rannych. Polski atak przełamał "Linię Gustawa" i otworzył aliantom drogę na Rzym.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Źródła: PAP/Polskie Radio 24

mm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Stan
Anders, załatwił żołnierzom ss Galizien(to ukraincy służący w armii Hitlera, główni sprawcy rzeźi wolynskiej) azyl u Anglików gdy uciekli przed armia radziecka broniąc austriackiego Grazu. A w 1965 r odznaczył Pawło Szandruka ostatniego dowódcę ss Galizien krzyżem Virtuti Military. Ot i Anders. A PiS zrobił z jego córki senatora a później ambasadora.
a
antyPiS
18 maja, 13:01, lech:

Prezydent Sosnkowski uznał Andersa jako przestępcę, który dla własnej ambicji i dla chęci podlizania się aliantom wysłał na niepotrzebna militarnie i głupią śmierć wojsko polskie.

Polacy nie zdobyli Monte Cassino, ale po prostu Niemcy sobie z niego poszli, bo Monte Cassino przestało mieć jakiekolwiek znaczenie obronne.

Anders to naśladowca Berlinga, który też chciał bez sensu wygubić Polaków pod Lenino.

Gen Sosnkowski nigdy nie był prezydentem. Miał tytuł Naczelnego Wodza. W kwestiach operacyjnych Polskich Sił Zbrojnych miał uprawnienia wizytowania, odbierania defilad i ściskania dłoni. Planowanie operacyjne i realizacja należały do aliantów. Emigracyjna generalicja najchętniej poprzegryzałaby sobie nawzajem tętnice w pachwinach. Z braku możliwości realizacji swych wielkopaństwowych ambicji. Zaś Sosnkowski z Andersem darli koty od kiedy jeszcze byli podchorążymi. Nie lubili się i wzajemnie się oskarżali o zamach na gen Sikorskiego. Prawda była taka, że to towarzystwo nadawało sobie tytuły, ostentacyjnie udawało, że się nie widzi aby zaznaczyć swą odrębność i niezależność a było jak w starym kawale o czeskim partyzancie. Berling nie miał zamiaru wygubić polskiego wojska. Błędy, takie same jak Alianci pod Monte Cassino popełniło dowództwo radzieckie. Anders musiał wykonać rozkazy alianckiego dowództwa, które także było skonfliktowane i upolitycznione. Mógł strzelić focha i rzucić dymisję.

??
Komu to było potrzebne???
l
lech
Prezydent Sosnkowski uznał Andersa jako przestępcę, który dla własnej ambicji i dla chęci podlizania się aliantom wysłał na niepotrzebna militarnie i głupią śmierć wojsko polskie.

Polacy nie zdobyli Monte Cassino, ale po prostu Niemcy sobie z niego poszli, bo Monte Cassino przestało mieć jakiekolwiek znaczenie obronne.

Anders to naśladowca Berlinga, który też chciał bez sensu wygubić Polaków pod Lenino.
H
Hans von Schwinke
armia Andersa potrzebna TERAZ w Polsce, aby ZLIKWIDOWAC kaczyzm i pisostwo.
a
antyPiS
Za "komuny" był wszechobecny mit heroicznej walki o Monte Cassino. Piosenkę "Czerwone maki" znał chyba każdy mimo, że nie była oficjalna. Wiersz Władysława Broniewskiego "Monte Cassino" był w podręczniku do języka polskiego. Kiedy się za sprawę wzięli oficjalni historycy, mit się rozsypał i niewiele z niego zostało. Szkoda tylko, że dziś już się nie mówi, jak Polaków potraktował gen Clark. Widocznie nie wypada, wszak Amerykanie to naród cywilizowany więc takie plotki to kalumnie i szkalowanie. Wypada dodać, bo to trzeba pamiętać i wciąż przypominać, że gen Anders naciągnął prawo jak gumę od gaci dając świadectwo polskości siedzącym w angielskiej niewoli ukraińskim bandytom z UPA. Ci, w latach siedemdziesiątych - zapewne z wdzięczności - oskarżali go, że do kompanii szturmowych kierowano Ukraińców w miejsce Polaków, aby ich wygubić. Jest to bzdura i kłamstwo ale jest. Ponieważ polska strona nie protestuje to kłamstwo ma już statut prawdy historycznej i ma się dobrze.
J
Janek
Anglicy amerykanie Francuzi patrzyli jak dzieci ida na smierc za to anders powinien miec zabrany tytul generala. Bez celowa strata ludzi gdzie twierdza by padla sama za kilka dni bez tylu zabitych bo
C
Captain America
Zawsze mnie bawiły heroiczne opowieści nt tego jak to żołnierze zdobyli Monte Casino które de facto 3 razy przed nimi było szturmowane przez aliantów i cała ta twierdzą zbombardowana niemalże do fundamentów.
B
Benek
55 tys. zabitych i rannych taki to był sukces.
Wróć na i.pl Portal i.pl