[ZMIEŃ SWÓJ MÓZG, ZMIEŃ SWOJE ŻYCIE] [DZIAŁANIE MÓZGU] Dlaczego tak łatwo dopada nas brak koncentracji?

Daniel G. Amen
Daniel G. Amen „Zmień swój mózg, zmień swoje życie”, wyd. Laurum, Warszawa 2018
Daniel G. Amen „Zmień swój mózg, zmień swoje życie”, wyd. Laurum, Warszawa 2018 Materiały Prasowe
Problemy z korą przedczołową mogą się przekładać na to, że łatwo się rozpraszamy, albo sprawiają, że stajemy się impulsywni i dążymy do konfliktów.

Kora przedczołowa to część mózgu najwyżej rozwinięta ewolucyjnie, zajmująca jedną trzecią jego powierzchni. Umiejscowiona jest z przodu, pod czołem. Często dzieli się ją na trzy części: grzbietowo-boczną (na zewnętrznej powierzchni kory), oczodołową (w spodniej części płata czołowego) oraz zakręt obręczy (biegnący przez środek płatów czołowych). Zakręt obręczy, często uważany za część układu limbicznego, zostanie omówiony w osobnym rozdziale. Kora grzbietowo-boczna i oczodołowa często nazywane są „centrum sterowania mózgu”; w tym rozdziale zajmiemy się obydwiema tymi częściami, omawiając je wspólnie. Tam, gdzie to będzie konieczne, wprowadzę rozróżnienie między znanymi funkcjami każdej z nich.

Ogólnie rzecz biorąc, kora przedczołowa to część mózgu, która obserwuje, nadzoruje, prowadzi i ukierunkowuje twoje zachowanie. Nadzoruje ona „funkcje kierownicze”, czyli takie umiejętności, jak zarządzanie czasem, ocena sytuacji, kontrolowanie impulsów, planowanie, organizacja i krytyczne myślenie. Ta część mózgu ma ogromny wpływ na zdolność gatunku ludzkiego do myślenia, planowania, mądrego wykorzystywania czasu i komunikowania się z innymi. Kora przedczołowa jest odpowiedzialna za zachowania konieczne do tego, by człowiek mógł być ukierunkowany na osiąganie celów, odpowiedzialny społecznie i skuteczny.

Thomas Gualtieri, psychiatra z Karoliny Północnej, zwięźle podsumował funkcje kory przedczołowej jako „zdolność do formułowania celów, planowania ich realizacji, skutecznego przeprowadzania zaplanowanych działań, zmiany kursu i improwizacji w obliczu przeszkód lub niepowodzeń oraz d o k o n a n i a t e g o b e z z e w n ę t r z n y c h i n s t r u k c j i i s t r u k t u r y.

Zdolność jednostki do tworzenia celów i osiągania ich uznaje się za zasadniczy aspekt dojrzałej, efektywnej osobowości. Nie jest to społeczna konwencja ani wytwór kultury. Ta zdolność jest trwale wpisana w konstrukcję kory przedczołowej i jej połączeń.

**CZYTAJ TAKŻE:

Świat musi wydać wojnę chorobie Alzheimera

**

Kora przedczołowa (szczególnie część oczodołowa) pomaga ci zastanowić się nad swoimi słowami i działaniami, zanim coś powiesz lub zrobisz. Na przykład jeśli sprzeczasz się z partnerem, a twoja kora przedczołowa funkcjonuje prawidłowo, masz większe szanse, że twoje reakcje będą przemyślane i pomogą w rozwiązaniu konfliktu. Jeśli natomiast w jej funkcjonowaniu występują jakieś zakłócenia, możesz powiedzieć lub zrobić coś, co jeszcze pogorszy sytuację. Kora przedczołowa pomaga w rozwiązywaniu problemów, przewidywaniu i - dzięki doświadczeniu - wybieraniu spośród najbardziej pomocnych możliwości. Weźmy choćby grę w szachy - wymaga ona dobrego funkcjonowania kory przedczołowej.

Ta część mózgu pomaga ci także w uczeniu się na błędach. To, że funkcjonuje prawidłowo, nie znaczy, że nie będziesz popełniać błędów - ale nie będziesz ciągle powtarzać tego samego błędu. Potrafisz wyciągać wnioski z przeszłości i stosować je w praktyce. Na przykład uczeń, u którego kora przedczołowa dobrze funkcjonuje, nauczy się, że jeśli zacznie długoterminowy projekt z wyprzedzeniem, będzie mieć więcej czasu na zbieranie materiałów i mniej będzie się denerwować przy jego realizacji. Uczeń z niedoczynnością kory przedczołowej nie wyciągnie wniosków ze swoich poprzednich frustracji i może mieć tendencje do odkładania wszystkiego na ostatnią chwilę. Słabe funkcjonowanie kory przedczołowej stwierdza się na ogół u osób, które mają kłopoty z uczeniem się na podstawie doświadczenia. Często popełniają ciągle te same błędy. Działają nie w oparciu o oświadczenie, ale pod wpływem chwili oraz swoich bieżących pragnień czy potrzeb.
Kora przedczołowa (szczególnie grzbietowo-boczna) bierze także udział w podtrzymywaniu koncentracji uwagi. Pomaga skupić się na ważnych informacjach, odfiltrowując mniej istotne myśli i wrażenia, co ma zasadnicze znaczenie dla pamięci krótkoterminowej i uczenia się. Dzięki swoim licznym połączeniom w mózgu pomaga ci ona utrzymać koncentrację na danym zadaniu i kontynuować projekt aż do jego zakończenia. Wysyła wyciszające sygnały do limbicznej i sensorycznej części mózgu, kiedy musisz się skupić, oraz redukuje dopływ rozpraszających danych z innych obszarów mózgu. Przy niedoczynności kory przedczołowej człowieka łatwiej rozproszyć (co szczegółowo omówię poniżej, w części poświęconej zespołowi deficytu uwagi).

Kora przedczołowa (zwłaszcza grzbietowo-boczna) to także obszar mózgu umożliwiający odczuwanie i wyrażanie emocji: szczęścia, smutku, radości i miłości. Różni się tym od bardziej prymitywnego układu limbicznego. Chociaż układ limbiczny kontroluje nastrój i libido, kora przedczołowa potrafi przełożyć jego działanie na konkretne uczucia, emocje i słowa - miłość, namiętność czy nienawiść. Niedoczynność lub uszkodzenie tej części mózgu często prowadzą do zmniejszonej zdolności do wyrażania myśli i uczuć.

Także rozwaga i kontrolowanie impulsów znajdują się pod dużym wpływem kory przedczołowej. Zdolność do przemyślenia konsekwencji zachowania - wybór dobrego partnera, kontakty z klientami, radzenie sobie z trudnymi dziećmi, wydawanie pieniędzy, prowadzenie samochodu na autostradzie - ma zasadnicze znaczenie w niemal każdym aspekcie życia człowieka. Bez prawidłowego funkcjonowania kory przedczołowej trudno działać w konsekwentny, przemyślany sposób - wówczas impulsy mogą przejąć nad nami kontrolę. Kora przedczołowa ma wiele połączeń z układem limbicznym. Wysyła mu inhibicyjne (hamujące) sygnały, które pomagają w trzymaniu go pod kontrolą. Kora umożliwia ci posługiwanie się i rozsądkiem, i emocjami. Kiedy ta część mózgu ma obniżoną aktywność lub została uszkodzona, zwłaszcza po lewej stronie, nie może odpowiednio hamować układu limbicznego, co powoduje zwiększoną podatność na depresję, jeśli układ limbiczny stanie się nadaktywny. Klasycznym przykładem są tu osoby, które miały udar w lewym płacie czołowym. U 60 proc. takich pacjentów w ciągu roku pojawia się poważna depresja.

**CZYTAJ TAKŻE:

Świat musi wydać wojnę chorobie Alzheimera

**

Kiedy naukowcy skanują korę przedczołową za pomocą technik neuroobrazowania, takich jak SPECT, często przeprowadzają dwa badania: jedno w stanie spoczynku, a drugie podczas wykonywania zadania wymagającego koncentracji. Przy ocenianiu funkcjonowania mózgu należy przyjrzeć się pracującemu mózgowi. Kiedy normalnie działający mózg otrzymuje wyzwanie, takie jak zadanie z matematyki lub sortowanie kart, aktywność kory przedczołowej rośnie. Przy niektórych schorzeniach mózgu, takich jak zespół deficytu uwagi (ADD) i schizofrenia, aktywność kory przedczołowej w reakcji na intelektualne wyzwanie spada.

Problemy dotyczące kory przedczołowej

• Krótki zakres koncentracji uwagi.

• Łatwe rozpraszanie uwagi.

• Brak wytrwałości.

• Problemy z kontrolowaniem impulsów.

• Nadpobudliwość.

• Ciągłe spóźnianie się, słabe zarządzanie czasem.

• Dezorganizacja.

• Zwlekanie z realizacją zadań, odkładanie ich na później.

• Niedostępność emocji.

• Błędne postrzeganie.

• Słaba ocena sytuacji.

• Kłopoty z uczeniem się na podstawie doświadczenia.

• Problemy z pamięcią krótkotrwałą.

• Fobia społeczna i niepokój testowy.

Problemy w korze przedczołowej grzbietowo-bocznej często prowadzą do zmniejszenia zakresu koncentracji uwagi, podatności na rozpraszanie, pogorszenia pamięci krótkotrwałej, zmniejszenia szybkości przetwarzania informacji, apatii i obniżonej ekspresji werbalnej. Problemy w korze oczodołowej często osłabiają kontrolę impulsów i wywołują kłopoty z kontrolowaniem nastrojów (z powodu połączenia z układem limbicznym), pogarszają umiejętności społeczne oraz zdolność do panowania nad swoim zachowaniem.
Osoby mające zaburzenia w korze przedczołowej często robią rzeczy, których później żałują, co świadczy o problemach z kontrolowaniem impulsów. Mają także kłopoty z zakresem koncentracji i rozpraszaniem uwagi, oceną sytuacji oraz wyrażeniem swoich myśli i emocji. Zwlekają z realizacją zadań, a sytuacje wymagające koncentracji, panowania nad impulsami i szybkich reakcji często są dla nich zbyt trudne. Charakterystyczny dla tych problemów może być niepokój testowy i fobie społeczne. Testy wymagają koncentracji i wyszukiwania w pamięci informacji. Wielu ludzi z problemami w korze przedczołowej doświadcza trudności przy pisaniu testów i w podobnych sytuacjach, gdyż mają one kłopoty z aktywacją tej części mózgu w stresie, nawet jeśli odpowiednio się przygotowują. Także sytuacje społeczne wymagają koncentracji, kontrolowania impulsów i radzenia sobie z niepewnością. Dezaktywacja kory przedczołowej często powoduje, że czyjś umysł „wyłącza się” podczas rozmowy, co naturalnie wywołuje dyskomfort w sytuacjach społecznych.

Kiedy mężczyźni mają problemy z tą częścią mózgu, często nie mogą dotrzeć do swoich emocji i ich partnerki skarżą się, że nie dzielą się oni swoimi uczuciami. Może to być źródłem poważnych problemów w związku. Wiele kobiet na przykład obwinia swoich partnerów o to, że są oni zimni i nieczuli, podczas gdy w istocie to problem z funkcjonowaniem kory przedczołowej powoduje brak zdolności do „dostrojenia się” do emocji danej chwili.

ADD pojawia się w efekcie neurologicznej dysfunkcji w korze przedczołowej. Jak już wspominałem, kiedy osoby cierpiące na ADD próbują się skoncentrować, aktywność kory przedczołowej spada, zamiast rosnąć, jak ma to miejsce w normalnie funkcjonującym mózgu u badanych z grupy kontrolnej. Ludzie z ADD wykazują więc wiele z omawianych tu objawów, takich jak słaba samodyscyplina, krótki zakres uwagi, łatwość rozpraszania się, brak organizacji, adpobudliwość (chociaż tylko połowa osób z ADD jest nadpobudliwa), problemy z kontrolowaniem impulsów, trudności w uczeniu się na błędach, brak przezorności i odkładanie wszystkiego na później.

**CZYTAJ TAKŻE:

Świat musi wydać wojnę chorobie Alzheimera

**

Od piętnastu lat szczególnie interesuję się ADD. Na marginesie dodam, że dwoje z moich trojga dzieci ma to zaburzenie. Często mówię, że wiem o ADD więcej, niż bym chciał. Dzięki badaniom SPECT przeprowadzonym w mojej klinice, a także obrazowaniu mózgu i badaniom genetycznym innych lekarzy i naukowców, stwierdziliśmy, że ADD to dziedziczne schorzenie kory przedczołowej, wywołane częściowo niedoborem neuroprzekaźnika dopaminy. Poniżej przedstawiam niektóre charakterystyczne cechy ADD, wyraźnie wskazujące na związek tego zaburzenia z korą przedczołową.

Im bardziej się starasz, tym gorzej ci idzie

Z badań wynika, że im bardziej osoby z ADD usiłują się skoncentrować, tym gorzej im to wychodzi. Aktywność w korze przedczołowej spada, zamiast wzrastać. Kiedy rodzic, nauczyciel, opiekun lub kierownik wywiera większą presję na osobę z ADD, by ta osiągała lepsze wyniki, często jej efektywność spada. A wtedy rodzic, nauczyciel lub szef interpretuje to jako celowe nieposłuszeństwo i pojawiają się poważne problemy. Jeden z moich pacjentów z ADD powiedział mi, że zawsze, kiedy szef bardzo go naciska, żeby się lepiej spisał, praca wychodzi mu znacznie gorzej, mimo że naprawdę się stara. Prawie wszyscy pracujemy lepiej i osiągamy lepsze wyniki, kiedy się nas chwali, ale szczególnie dotyczy to osób z ADD. Kiedy szef dopinguje go do działania w pozytywny sposób, mój pacjent staje się bardziej produktywny. W wychowywaniu, nauczaniu bądź nadzorowaniu kogoś z ADD lub kierowaniu kimś takim znacznie lepsze skutki przynoszą pochwały i zachęty niż presja. Osoby z ADD najlepiej radzą sobie w środowiskach interesujących i stymulujących, a przy tym o stosunkowo luźnej dyscyplinie.

Krótki zakres koncentracji uwagi

To główna cecha charakterystyczna tego zaburzenia. Osoby z ADD mają problemy z utrzymaniem koncentracji i wysiłku przez dłuższy czas. Nie potrafi ą skupić uwagi na danym zadaniu, odrywają się od niego, myśląc o czym innym lub robiąc co innego. Niedoświadczonych klinicystów diagnozujących to schorzenie często jednak wprowadza w błąd fakt, że u osób z ADD ten krótki zakres uwagi nie dotyczy wszystkiego. Tacy ludzie na ogół potrafi ą świetnie skoncentrować się na rzeczach, które są dla nich nowe, bardzo ekscytujące, interesujące lub przerażające. Zapewniają im one wystarczającą stymulację, by aktywować korę przedczołową, i umożliwiają skupienie oraz koncentrację. Dziecko z ADD może świetnie radzić sobie w sytuacjach „jeden na jednego” i kompletnie pogubić się w trzydziestoosobowej klasie. Na przykład mój syn z ADD pracę domową, którą można było spokojnie wykonać w trzydzieści minut, robił przez cztery godziny, bo ciągle się od niej odrywał. Jeśli jednak dało mu się do ręki magazyn o samochodowych systemach audio, szybko czytał cały od deski do deski i zapamiętywał każdy szczegół. Osoby z ADD mają problemy z poświęcaniem uwagi regularnym, rutynowym, codziennym zajęciom, takim jak praca domowa, nauka, obowiązki w domu czy robota papierkowa. Takie prozaiczne sprawy są dla nich koszmarem i n i e j e s t to kwestia wyboru. Potrzebują czegoś ekscytującego i interesującego, żeby pobudzić korę przedczołową do działania.
Od wielu par słyszę, że na początku ich związku partner cierpiący na ADD potrafi ł przez wiele godzin poświęcać uwagę drugiej osobie. Stymulacja, jaką zapewniała nowa miłość, pomagała mu się skupić. Kiedy jednak etap nowości i ekscytacji zaczął mijać (jak dzieje się w niemal każdym związku), osobie z ADD znacznie trudniej było skoncentrować uwagę i jej zdolność do wysłuchiwania partnera bądź partnerki słabła.

Rozpraszanie uwagi

Jak już wspomniałem, kora przedczołowa wysyła sygnały inhibicyjne do innych obszarów mózgu, wyciszając dane pobierane z otoczenia, żeby można było się skoncentrować. Kiedy jednak wykazuje ona zbyt niską aktywność, nie wygłusza wystarczająco sensorycznych części mózgu, w wyniku czego bombarduje go zbyt wiele bodźców. Osoby z ADD rozpraszają się w wielu różnych okolicznościach. W klasie, na zebraniu lub podczas rozmowy z partnerem zauważają inne rzeczy, jakie się wokół dzieją, i mają problemy ze skupieniem się na danej kwestii. Tacy ludzie często będą rozglądać się po sali, odpływać myślami, wydawać się znudzeni, zapominać, do czego zmierza rozmowa, i przerywać, by dorzucić nieistotne, dotyczące innego tematu informacje. Z powodu tego roztargnienia i krótkiego zakresu uwagi wykonanie pracy może zabierać im więcej czasu.

Impulsywność

Brak kontroli nad impulsami wpędza wielu ludzi z ADD w kłopoty. Mogą mówić niewłaściwe rzeczy rodzicom, przyjaciołom, nauczycielom, przełożonym, współpracownikom czy klientom. Miałem kiedyś pacjenta, którego zwalniano z pracy trzynaście razy, bo miał problemy z kontrolowaniem swoich słów. Chociaż na kilku z tych posad naprawdę mu zależało, zawsze coś mu się wyrywało, zanim zdążył to przemyśleć. Nieprzemyślane decyzje także wiążą się z impulsywnością. Zamiast zastanowić się nad problemem, wielu ludzi z ADD chce natychmiastowego rozwiązania i działa bez koniecznego namysłu. Na podobnej zasadzie impulsywność powoduje, że takie osoby mają trudności z poruszaniem się ustalonymi kanałami w pracy. Często idą z problemami na samą górę, zamiast „przepuścić” je przez system. W ten sposób mogą narazić się kolegom lub przełożonym. Impulsywność może także pro-wadzić do takich zachowań, jak kłamstwa (mówienie pierwszej rzeczy, jaka przyjdzie ci do głowy), kradzieże, zdrady małżeńskie i rozrzutność. Leczyłem wiele osób z ADD, które odczuwały wstyd i miały poczucie winy z powodu tych zachowań.

**CZYTAJ TAKŻE:

Świat musi wydać wojnę chorobie Alzheimera

**

Na wykładach często pytam słuchaczy: „Ile mamy tu żonatych lub zamężnych osób?”. Znaczna część obecnych podnosi ręce. Zadaję wtedy drugie pytanie: „Czy waszemu małżeństwu pomaga mówienie wszystkiego, co wam przyjdzie na myśl?”. Słuchacze się śmieją, bo znają odpowiedź. „Oczywiście, że nie - ciągnę. - W związkach międzyludzkich potrzebny jest takt. Jednak z powodu impulsywności i braku namysłu wiele osób z ADD mówi pierwsze, co im przyjdzie do głowy. A zamiast przeprosić za powiedzenie czegoś bolesnego, często jeszcze zaczynają tłumaczyć, dlaczego zrobili daną uwagę. Tylko pogarszają sytuację. Impulsywna uwaga może zepsuć miły wieczór, weekend, a nawet całe małżeństwo”.

Dążenie do konfliktów

Wiele osób z ADD nieświadomie dąży do konfliktu, żeby pobudzić swoją korę przedczołową. Nie wiedzą, że to robią. Nie planują tego. Zaprzeczają, jakoby to robili. A jednak robią to. Częściowy brak aktywności kory przedczołowej wywołuje potrzebę pobudzenia. Nadpobudliwość, nerwowość i nucenie pod nosem to częste formy autostymulacji. Innym sposobem, na jaki osoby z ADD usiłują pobudzić swój mózg, jest wprowadzanie zamieszania i powodowanie konfliktów. Jeśli sprowokują rodziców albo partnerów do okazywania intensywnych emocji albo krzyku, może to podnieść aktywność w ich korze przedczołowej i pomóc poczuć się bardziej skoncentrowanym na tym, co się wokół nich dzieje. To także nie jest świadome działanie. Jednak wydaje się, że wiele osób z ADD uzależnia się od takiej burzliwej atmosfery. Leczyłem kiedyś mężczyznę, który stawał cichutko w kącie pokoju w swoim domu, po czym wyskakiwał i straszył żonę, kiedy tamtędy przechodziła. Jej krzyki go stymulowały. Niestety, ciągle straszona żona dostała arytmii serca. Miałem także wielu pacjentów z ADD, zarówno dorosłych, jak i dzieci, których coś ciągnęło, żeby denerwować swoje zwierzęta domowe poprzez brutalną zabawę lub drażnienie.

Rodzice dzieci z ADD często skarżą się, że ich pociechy to prawdziwi eksperci w denerwowaniu ich. Jedna z matek opowiadała mi, że kiedy budzi się rano, obiecuje sobie, że nie będzie krzyczeć ani denerwować się na swojego ośmioletniego syna. A jednak zawsze jeszcze przed jego wyjściem do szkoły co najmniej trzy razy zdążą się pokłócić i oboje czują się okropnie. Kiedy wyjaśniłem matce, że jej dziecko czuje nieświadomą potrzebę stymulacji, przestała krzyczeć na syna. Gdy rodzice przestają dostarczać dzieciom negatywnych bodźców pobudzających (krzyki, klapsy, kazania itd.), dzieci powściągają swoje negatywne zachowania. Zawsze, kiedy masz ochotę nakrzyczeć na takie dziecko, powstrzymaj się i mów jak najłagodniejszym głosem. W ten sposób przynajmniej pomagasz mu zerwać z uzależnieniem od burzliwej atmosfery i obniżasz swoje ciśnienie krwi. Innym autostymulującym zachowaniem często występującym u osób z ADD jest martwienie się lub skupianie na problemach. Emocjonalny chaos wywołany niepokojem bądź zdenerwowaniem wytwarza substancje chemiczne związane ze stresem, pobudzające aktywność mózgu. Leczyłem kiedyś kobietę cierpiącą na depresję i ADD. Każdą sesję zaczynała od oznajmienia mi, że chce się zabić. Zauważyła, że to mnie niepokoi, i zdawała się znajdować przyjemność w opowiadaniu mi o makabrycznych szczegółach swojego zamierzonego samobójstwa. Mniej więcej po roku wreszcie się zorientowałem, że ona wcale nie chce się zabić, ale wykorzystuje moją reakcję jako źródło stymulacji dla siebie. Kiedy już dobrze ją poznałem, powiedziałem jej: „Niech pani przestanie mówić o samobójstwie. Nie wierzę, że się pani zabije. Ma pani czworo dzieci, które pani kocha, i nie wierzę, że potrafiłaby pani je zostawić. Myślę, że wykorzystuje pani opowieści o samobójstwie jako sposób na wprowadzenie emocjonalnego zamieszania. Nie zdaje sobie pani z tego sprawy, ale to ADD popycha panią do gry pod tytułem »Miejmy jakiś problem«. To niszczy wszelką radość, jaką mogłaby pani mieć z życia”. Początkowo była na mnie bardzo zła (kolejne źródło konfliktu, jak jej powiedziałem), ale ufała mi na tyle, że przynajmniej zastanowiła się nad tym zachowaniem.

Obniżenie jej potrzeby wprowadzania poruszenia stało się głównym celem psychoterapii. Istotnym problemem dotyczącym wykorzystywania gniewu, złości, niepokoju i negatywnych emocji do autostymulacji jest uszkadzanie układu odpornościowego. Wysoki poziom adrenaliny wytwarzanej przez napędzane konfliktami zachowanie obniża efektywność tego układu i zwiększa podatność na choroby. Mam na to wiele dowodów - można wskazać związek między ADD a chronicznymi infekcjami oraz częstszym występowaniem fibromialgii (przewlekłego bólu mięśni, związanego, jak się uważa, z niedoborem odporności).

Jak już wspomniałem, wielu ludzi z ADD ma tendencje do pozostawania w ciągłym konflikcie z jedną lub kilkoma osobami w domu, pracy lub szkole. Wydaje się, że nieświadomie wybierają one osoby wrażliwe i wdają się z nimi w potyczki słowne. Od wielu matek dzieci z ADD słyszałem, że miały ochotę uciec z domu. Nie mogły znieść ciągłego wrzenia w swojej relacji z dzieckiem. Wiele dzieci - a także dorosłych - z ADD ma skłonność do zawstydzania innych bez wyraźnego powodu, co w efekcie oddala od nich „ofiary” i może prowadzić do izolacji społecznej. Mogą być klasowymi błaznami w szkole albo dowcipnisiami w pracy. W i t z e l s u c h t lub m o r i a to terminy oznaczające w literaturze neuropsychiatrycznej „uzależnienie od niemądrych żartów”. Po raz pierwszy stwierdzono takie objawy u pacjentów z guzami w płacie czołowym, zwłaszcza po prawej stronie.

Daniel G. Amen „Zmień swój mózg, zmień swoje życie”, wyd. Laurum, Warszawa 2018
Daniel G. Amen „Zmień swój mózg, zmień swoje życie”, wyd. Laurum, Warszawa 2018 Materiały Prasowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl