Zarzuty wobec leśników z Puszczy Białowieskiej. Dyrektor Lasów Państwowych: "Nie pozwolę, by opluwano mundur polskiego leśnika"

OPRAC.:
Damian Kelman
Damian Kelman
Dyrektor generalny Lasów Państwowych nie zgadza się z atakami na polskich leśników. Uważa, że te zagrywki mają podłoże gospodarcze.
Dyrektor generalny Lasów Państwowych nie zgadza się z atakami na polskich leśników. Uważa, że te zagrywki mają podłoże gospodarcze. Adrian Kuzmiuk / Kurier Poranny
Dyrektor generalny Lasów Państwowych nie zgadza się z zarzutami kierowanymi w stronę polskich leśników. Uważa, że ataki mają podłoże gospodarcze. "Nie pozwolę, by opluwano mundur polskiego leśnika" - powiedział Józef Kubica.

Ataki na Lasy Państwowe

W ostatnich dniach trwa burza w związku z wypowiedzią, jakiej udzieliła Janina Ochojska w sprawie polskich leśników. Lasy Państwowe złożyły już zawiadomienie do prokuratury. W środę w "Gazecie Polskiej" głos w sprawie zabrał dyrektor generalny Lasów Państwowych.

Józef Kubica odniósł się w rozmowie m.in. do uwagi dziennikarza, że "w ostatnich dwóch dekadach mieliśmy kilka prób zmiany systemu gospodarowania lasami i wywrócenia stolika, a teraz do wszystkiego dołączają instytucje międzynarodowe".

- Rzeczywiście nie sposób nie zauważyć, że przez ostatnich 30 lat wewnętrzne ataki na Lasy Państwowe okazywały się nieskuteczne. Za każdym razem, gdy ktoś snuł intrygi i próbował sięgnąć po polskie lasy, to opór społeczeństwa był tak duży, że się to ostatecznie nie udawało. Myślę, że to dlatego towarzystwo, które nadal jest zainteresowane robieniem biznesu na upadku Lasów Państwowych, udało się do swoich kolegów za granicą - ocenił.

- Uzyskali to wsparcie w sposób widoczny. Najpoważniejszą kwestią jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Szczególnie niebezpieczny jest element zaskarżania Planów Urządzania Lasów. Ten mechanizm może faktycznie oznaczać, że zostanie zablokowana gospodarka leśna - powiedział.

Skutki decyzji Parlamentu Europejskiego

Zwrócił uwagę, że "to wszystko dzieje się tuż po tym, jak komisja ENVI w Parlamencie Europejskim - przy poparciu polityków PO i PSL - zagłosowała za tym, by przenieść kompetencje z krajów członkowskich na poziom całej wspólnoty".

"Dzieje się to mimo, że traktat lizboński stanowi wprost, że gospodarka leśna to wyłączna kompetencja państw członkowskich. Okazuje się że urzędnicy brukselscy chcą z tylnego fotela zarządzać lasami w Polsce. Efekty będą opłakane, podobnie jak miało to miejsce w Puszczy Białowieskiej" - ocenił.

Pytany, czy widzi grupy interesu zainteresowane zdestabilizowaniem Lasów Państwowych, Kubica stwierdził, że nie ma wątpliwości, że atak ma przede wszystkim podłoże gospodarcze.

"Cała narracja o chronię przyrody to tylko zasłona dymna. Nie możemy się temu biernie przyglądać” – zaznaczył.

od 16 lat

wu

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krzysiek1976
15 marca, 12:11, Hans von Schwinke:

Polska razem z lasami won z unii europ.!

Zgadzam się z tobą, mam dość tej zindoktrynowanej, zideologizowanej instytucji obsadzonej przez bandę komunistów, którzy tworzą prawo a potem sami je łamią.

Polska won z unii.

G
Gość
Zniesławienie (pomówienie, obmówienie, oszczerstwo) jest przestępstwem opisanym w art. 212 kodeksu karnego. Wedle tego przepisu odpowiedzialności karnej podlega ten, kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej bądź też narazić na utratę zaufania niezbędnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.

Surowa kara grozi również sprawcy, dopuszczającemu się czynu zniesławienia za pomocą środków masowego komunikowania, np. internetu. Warto zaznaczyć, że w przeciwieństwie do przestępstwa zniewagi, zniesławienie może dotyczyć nie tylko człowieka, ale także instytucji, firmy czy spółki itp.

https://www.adwokat-zaborski.pl/co-grozi-za-znieslawienie-czyli-pomowienie-obmowienie-lub-oszczerstwo/
G
Gość
wytoczyć sprawę o zniesławienie by chora wytrzezwiała
Wróć na i.pl Portal i.pl