Wypadek w Galerii Rzeszów. Wojewoda pyta, czy mogą odbywać się tam duże imprezy

Bartosz Gubernat, Anna Janik
Strażacy na miejscu wypadku w Galerii Rzeszów.
Strażacy na miejscu wypadku w Galerii Rzeszów. KM PSP Rzeszów
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego dla Miasta Rzeszowa sprawdza, dlaczego w salonie Szachownica w Galerii Rzeszów zawalił się podwieszany sufit. Swój niepokój odnośnie wypadku wyraziła także wojewoda.

Do wypadku w Galerii Rzeszów doszło w minioną niedzielę. Konstrukcja podwieszona pod stropem oberwała się i spadła raniąc 10 osób. Część z nich została odwieziona do szpitali. Od tej pory stoisko, które zajmuje Szachownica jest nieczynne, a nadzór budowlany ustala przyczyny wypadku.

- Właściciel sklepu przedłożył nam protokoły z kontroli stanu technicznego galerii przygotowane przez uprawnione osoby. Dokumenty obejmują konstrukcję budynku oraz instalacje wewnętrzne. Wynika z nich, że konstrukcja nie została naruszona oraz nie nastąpiło uszkodzenie instalacji w pozostałej części budynku – mówi Krystyna Janicka, dyrektor Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dla Miasta Rzeszowa.

Do zawalenia się sufitu o wymiarach około 40 na 50 metrów doszło na pierwszym piętrze galerii. Administrator obiektu podjął decyzję o ewakuacji galerii i hotelu. O zdarzeniu  powiadomili nas nasi internauci. - Około godziny 11 w jednym ze sklepów na 1 piętrze z niewiadomych przyczyn zawaliła się konstrukcja sufitu. Całość spadła na znajdujące się w środku osoby. Uszkodzenia spowodowały pęknięcie instalacji wodnej i sklep został w większości zalany. Obecnie na miejscu pracują strażacy, policja i służby medyczne. Cała galeria została ewakuowana. W momencie zdarzenia znajdowałem się przed wejściem i tam pomagałem wydobywać ludzi w tym swoją żonę która też była w środku. - napisał do nas internauta. Dyżurny PSP w Rzeszowie potwierdził nam, że w jednym ze sklepów w Galerii Rzeszów zawalił się podwieszany sufit. Na miejscu pracuje 7 zastępów straży pożarnej. Podjęta została decyzja o ewakuacji ludzi z galerii. Ze wstępnych informacji wynika, że 4 osoby ucierpiały. Nie ma ofiar śmiertelnych.          Aktualizacja, godz. 12.19Jak podaje policja, 7 osób zostało rannych, wstępnie - bez zagrożeń życia. Poszkodowanych zostało 5 kobiet i dwóch mężczyzn. Aktualizacja, godz. 13.17- Po godz. 13.00 zakończono ewakuację galerii. 6 osób z 7 poszkodowanych zostało przewiezionych do szpitala. - informuje policja. Aktualizacja, godz. 13.42- Powierzchnia zawalonego sufitu podwieszanego to około 200 metrów kwadratowych. Gdy konstrukcja runęła, w obrębie sklepu było około 50 osób. 7 osób zostało poszkodowanych. Były to obrażenia głowy. Jedna z osób prawdopodobnie uskarżała się na bóle kręgosłupa - mówi bryg. Tomasz Baran, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie. Strażacy tłumaczą, że nie był to sufit podwieszany z płyt gipsowo - kartonowych, lecz stalowa kratownica.  Gdy strażacy dojechali na miejsce, odcięli w galerii, gaz, wodę i prąd. - Było to spowodowane tym, że zawalający się sufit doprowadził do włączenia się instalacji tryskaczowej - tłumaczy komendant. - Woda wyciekając z instalacji zalewała całą powierzchnię sklepu. Obawialiśmy się, żeby nie doszło do jakiś porażeń. Na miejsce została też wezwana grupa poszukiwawczo - ratownicza strażaków z Dębicy.  Aktualizacja, godz. 17.05– Wykonamy inspekcję sufitów podwieszanych w sklepach na terenie galerii w ramach naszych kompetencji jako administratora obiektu – mówi Piotr Bugała, dyrektor infrastruktury Galerii Rzeszów. – Praktycznie w każdej galerii handlowej w Polsce najemcy sami budują sklepy, tj. wykonują sufity podwieszane, stawiają ściany kartonowo-gipsowe czy układają płytki. Korzystają przy tym z usług zewnętrznych firm budowlanych, które są nadzorowane przez kierownika budowy odpowiedzialnego za jakość wykonania. Tak było również w przypadku „Szachownicy” – dodaje Piotr Bugała.  – W celu wyjaśnienia przyczyn zdarzenia będziemy ściśle współpracować z nadzorem budowlanym i innymi służbami - zgodnie z przewidzianymi w takich przypadkach procedurami – mówi Artur Kuczyński, właściciel sieci sklepów "Szachownica".

W jednym ze sklepów w Galerii Rzeszów spadł sufit podwieszan...

Sklep Szachownica w Galerii Rzeszów jest nieczynny i zabezpieczony przed dostępem osób postronnych. Dyrektor Janicka dodaje, że do tej pory nie zakończono postępowania, którego celem jest ustalenie przyczyn oberwania się sufitu. Magdalena Lewandowska zajmująca się marketingiem w sieci Szachownica wyjaśnia, że zniszczone stoisko jest już remontowane, a jego otwarcie zaplanowano na ok. 20 listopada.

CZYTAJ TEŻ: Pan Dariusz z Rzeszowa: W sklepie, w którym zawalił się sufit była moja żona

W sprawę włączyła się także w środę Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, która na spotkaniu z dziennikarzami podzieliła się swoimi obawami.

- Ta informacja zelektryzowała nas wszystkich. W tej sprawie odbyło się posiedzenie wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego, na którym poczyniono ustalenia, zobowiązujące straż pożarną do przeprowadzenia kontroli stanu technicznego całego obiektu - mówi Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki.

- Wiemy, że powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wyłączył z użytkowania tylko ten sklep, w którym doszło do zawalenia konstrukcji, ale w pozostałym zakresie galeria jest nadal użytkowana. Tyle, że wkrótce zaplanowane są tam wydarzenia związane z jubileuszem istnienia galerii, przewidywana jest tam większa liczba osób - niepokoi się wojewoda.

CZYTAJ TEŻ: W sklepie Szachownica trwa już remont. Kiedy otwarcie?

I dodaje, że w związku z tym poprosiła o włączenie się w sprawę wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego. Ten ma zbadać, czy bezpieczeństwo klientów podczas tych wydarzeń nie jest zagrożone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wypadek w Galerii Rzeszów. Wojewoda pyta, czy mogą odbywać się tam duże imprezy - Nowiny

Komentarze 17

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
aanna

Dzisiaj znowu była w galerii ewakuacja - ktoś wie co się dzieje?

P
Pracownik
W dniu 01.11.2018 o 21:25, pawel napisał:

A byłeś tam po tym jak się to stało . Widziałeś że kotwy czy śruby są urwane. No przypuszczam że nie . Tak drgania z siłowni sieją zniszczenia ale czekajmy na wyniki śledztwa . Dwie osoby są nadal w szpitalu . Więc tak szybko galeria się nie wywinie z odpowiedzialności Ciekawa teoria. Czy drgania mogły doprowadzić do poluzowania śrub lub wkrętów które mocowały kratownice do stropu ?

M
Michał
W dniu 02.11.2018 o 17:27, Gość napisał:

Oszczędnie gospodarujesz prawdą. Zapomniałeś dodać,że pan Podkulski wybudował dla miasta przedszkole przy okazji inwestycji Galeria Rzeszów.

Masz nie dokładne informacje przedszkole na osiedlu co prawda wybudował inwestor ale w stanie surowym a  do tego przedszkola miasto musiało dopłać  bo dach przeciekał i było wele braków budowlanych.Na dodatek były to zobowiązania zapisane w innej umowie offsetowej  m.in za legalizacje samowoli budowlanej przy wydawaniu pozwoleniu na użytkowanie galerii dla społki RZG SA a nie dla inwestora czy spółki grafika z oo która została zlikwidowana w 2012  roku.Za samowolę budowlana o powierzchni ponad 2000 m kw negocjacje prowadził w imieniu władz miasta radny z klubu prezydenckiego Konrad Fiołek co jest zapisane w protokole z XII sesji Rady Miasta z 24 kwietnia 2007 roku.Na dodatek obiekt komercyjny ( hotel i sklepy w Galerii Grafika) były użytkowane od 2003 roku a pozwolenie na warunkowe użytkowanie w byłych zakładach graficznych zostało wydane przez decyzje prezydenta miasta choć wniosek nie został chyba złożony bo dokumenty podobno ktos ukradł z archiwum Wydz. Architektury U.M .Inwestycja formalnie została zalegalizowana na sesji XII w 24 kwietnia 2007 r.

b
bloger
W dniu 02.11.2018 o 17:27, Gość napisał:

Oszczędnie gospodarujesz prawdą. Zapomniałeś dodać,że pan Podkulski wybudował dla miasta przedszkole przy okazji inwestycji Galeria Rzeszów.

Konkrety proszę.Jak podalo Radio Erewań ,wybudował tylko cztery ceglane ściany,ponad 2 mln zl rzeszowski ratusz wyłożył na dokonczenie inwestycji.Tak podawały rzeszowskie media.

G
Gość
W dniu 02.11.2018 o 10:53, Piotr Wielki napisał:

.Na dodatek władze miasta nie wnioskowały o wykonanie inwestycji zastępczych co można było zrobić bo umowa do tego zobowiązywała.

Oszczędnie gospodarujesz prawdą. Zapomniałeś dodać,że pan Podkulski wybudował dla miasta przedszkole przy okazji inwestycji Galeria Rzeszów.

a
as

odpowiadam wojewodzie: mogą,  tylko trzeba być w kasku

i do trzech razy sztuka

P
Piotr Wielki

Podobno ne ma wniosku  spółek Park Handlowy& Ctp spółka z o.o. budujących City Center o pozwolenie na użytkowanie tego obiektu komercyjnego.Teraz jak to jest prawda będzie pewnie robiony nowy dokument antydatowany.Podobnej  kontroli dokumentów wymaga umowa offsetowa jaką została zawarta pomiędzy prezydentem miasta Rzeszowa a  inwestorem Ryszard P. która to umowę podpisał w/z v-ce  prezydent Ustrobiński.Ta umowa miała  być umowa dżentelmeńska ale co ciekawe inwestorem tej inwestycji komercyjnej City Center były spółki w/w które otrzymały kredyt hipoteczny w 3 bankach PBS.Ale co ciekawe to dyrektor MZD na ustne polecenie prezydenta scedował ZRID   spółce  zastępczą CTP  z.o. i nadzór miał prezes P. Bukała która nie miał  uprawnień nadzorczych i prowadzeni do  realizacji inwestycji drogowych.Z  mocy ustawy prawa i nadzór teraz nad droga ul.Czarneckiego został  przekazany z mocy ustawy  spółce  zależnej  miejskiej - MZD Rzeszów.Co ciekawe inwestycja została z aneksami i wieloma zwolnieniami i co ciekawe rozliczona została tylko w częśći zawartej umowy offsetowej ryczałtem na dodatek  bez szczegółowego rozliczenia i bez faktur VAT.Na dodatek władze miasta nie wnioskowały o wykonanie inwestycji zastępczych co można było zrobić bo umowa do tego zobowiązywała.

J
Jacek

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego był jednostka podległą W.Architektury UM o reorganizacji jest niby jednostka niezależną podporządkowana Wojewódzkiemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego a nad wojewódzkimi inspektorami czuwa Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego.Jak wygladały nadzory na budowami komercyjnymi to mieszkańcy pamietają jak budowany była Castorama,przebudowywana była Galeria Grafika czy jak do tego doszło że przez ponad 10 lat funkcjonował Klub Akademia w którym nie było nawet schodów zewnętrznych a w których odbywały się imprezy masowe.

z
zdrowia i rozsądku

byłem w tej galerii może ze 4 razy w tym dwa razy na imprezie w lokalu na górze i od ponad roku tam nie byłem nie podoba mi sie nic w tym kolosie, wolę 100 razy mniejsze które są w rzeszowie tak że jak dla mnie mogli by to po tych fajerwerkach zamknąć w pi.z.du , dla mnie ten sufit to dodatkowy powód żeby tam nie zaglądać

G
Grzechu
To jasne ze dragania odkręcając śruby. Bardzo łatwo wzbudzić takie dragania.
W dniu 01.11.2018 o 21:25, pawel napisał:

Ciekawa teoria. Czy drgania mogły doprowadzić do poluzowania śrub lub wkrętów które mocowały kratownice do stropu ?

T
Top
Jeśli częstotliwość drgań władnych (charakterystycznych dla każdego układu mechanicznego ) jest w przybliżeniu równa częstotliwości wymuszenia ( drgania powodowane trzejezdzajacymi pociągami , samochodami) to dochodzi do niebezpiecznego rezonansu który potrafi zniszczyć mosty, budynki. Skoro to kolejny wypadek w tej galerii to znaczy ze złe została zbudowana i zawsze będzie coś takiego tam występować. Radzę unikać.
G
Gienek dusigrosz
Nie interesuje mnie czy inspektor przeprowadził jakieś tam kontrolę tylko jak ją przeprowadził. Nie interesują mnie drgania o rezonanse tylko czemu nikt tego nie sprawdził.Drgania itp nie pojawiły się z dnia na dzień. Sufity nie zawalaja się same od siebie.
G
Grzegorz
W dniu 01.11.2018 o 22:14, jan napisał:

Rezonans i drgania mogą doprowadzić do zniszczenia.Jest wielce prawdopodobne ze mogły drgania od samochodów przejeżdzających blisko galerii albo ruch pociągów albo jak ktoś już wskazał zrzucanie sztang na strop mogą  powodować obluzowanie się kotew trzymających sufit podwieszany.Czy mogą spadać inne stropy podwieszane mogą tylko nie wiadomo kiedy.Ale gdy nie jesteśmy peweni o bezpieczeństwo osób odwiedzających warto zachować ostrożność aby nie był za póżno.Obecny powiatowy inspektor nadzoru budowlanego dla wiarygodności powinien odsunać się od kontroli bo będzie ,,sędzią we własnej sprawie,,.

Właśnie dlatego się nie odsunie.

Najprawdopodobniej siłownia nad sklepem nie wymagała dodatkowych pozwoleń więc właściciel wynajął lokal. Niestety trudno w takiej sytuacji winić inspektora. Przepisy nie zabroniły więc działało - do czasu.

i
inspektor Dozoru Techn.

Wojewoda pyta, czy mogą odbywać się tam duże imprezy ?

 

Jak toalety są czynne i jest ich na tyle aby starczyło dla większej ilości ludzi to można !

j
jan

Rezonans i drgania mogą doprowadzić do zniszczenia.Jest wielce prawdopodobne ze mogły drgania od samochodów przejeżdzających blisko galerii albo ruch pociągów albo jak ktoś już wskazał zrzucanie sztang na strop mogą  powodować obluzowanie się kotew trzymających sufit podwieszany.Czy mogą spadać inne stropy podwieszane mogą tylko nie wiadomo kiedy.Ale gdy nie jesteśmy peweni o bezpieczeństwo osób odwiedzających warto zachować ostrożność aby nie był za póżno.Obecny powiatowy inspektor nadzoru budowlanego dla wiarygodności powinien odsunać się od kontroli bo będzie ,,sędzią we własnej sprawie,,.

Wróć na i.pl Portal i.pl