Wielokrotny morderca, próbował uciec z więzienia we Wrocławiu

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Krzysztof Gawlik, pseudonim Skorpion, odsiaduje w Zakładzie Karnym przy Kleczkowskiej we Wrocławiu, wyrok za zabójstwo pięciu osób.
Krzysztof Gawlik, pseudonim Skorpion, odsiaduje w Zakładzie Karnym przy Kleczkowskiej we Wrocławiu, wyrok za zabójstwo pięciu osób. Gazeta Wrocławska/Adam Hawałej / PAP
Krzysztof Gawlik, pseudonim Skorpion, odsiaduje wyrok za zabójstwo pięciu osób. Niedawno próbował uciec z zakładu karnego we Wrocławiu. To nie jest jego pierwsza próba ucieczki.

Słynny Skorpion, wielokrotny morderca, próbował zbiec z więzienia we Wrocławiu

Gawlik to jeden z najgroźniejszych i najbardziej brutalnych, wielokrotnych morderców w powojennej Polsce. Na koncie ma pięć zabójstw z użyciem pistoletu maszynowego skorpion z tłumikiem – stąd jego pseudonim. Przed tygodniem strażnicy z Zakładu Karnego przy ulicy Kleczkowskiej we Wrocławiu zauważyli, że Gawlik próbuje wyłamać kraty w oknie celi. Na szczęście w porę udaremnili ucieczkę.

- Krzysztof G. w nocy 3-4 sierpnia usiłował uszkodzić zabezpieczenia techniczno-ochronne poprzez naruszenie krat okiennych – potwierdził w rozmowie z nami starszy szeregowy Rafał Podruczny, rzecznik prasowy Zakładu Karnego Nr 1 we Wrocławiu. To, że kraty są naruszone zauważyli strażnicy. - Niezwłocznie podjęte przez funkcjonariuszy działania, przyczyniły się do udaremnienia planowanej ucieczki na etapie podjęcia przez niego wyłącznie czynności przygotowawczych w celi – poinformował Podruczny.

Rzecznik nie chce ujawniać więcej szczegółów. Nie wiemy czy Gawlik działał sam, czy może ktoś z zewnątrz mu pomagał. Sprawą zajął się już prokurator. O zdarzeniu poinformowano też policję oraz oraz sędziego penitencjarnego. Na razie nie wiadomo, co może grozić Gawlikowi za próbę ucieczki, zresztą nie pierwszą w jego więziennej karierze. Początkowo Skorpiona – po skazaniu w 2002 roku – osadzono w więzieniu w Wołowie. Siedział w specjalnym pawilonie dla niebezpiecznych więźniów (zaostrzony rygor, cele jednoosobowe, codziennie przeszukanie). Podczas jednego z takich przeszukań strażnicy odkryli dziurę w ścianie. Krzysztof Gawlik przy pomocy rurki i płaskownika wyrwanego z łóżka próbował przekuć mur celi. Jak twierdzili wtedy funkcjonariusze, niewiele brakowało by jego plan zakończył się powodzeniem.

Za każde z pięciu zabójstw - do których 37-letni wtedy Gawlik się przyznał - usłyszał wyrok dożywocia. Dopiero po 50 latach od wyroku będzie mógł starać się o warunkowe zwolnienie. Zabójca wyznał też, że lubił patrzeć, jak jego ofiary cierpią i umierają. Mordował używając pistoletu maszynowego typu skorpion z tłumikiem. Każdą z ofiar postrzelił kilkukrotnie z charakterystycznym egzekucyjnym strzałem w tył głowy, na niektórych ofiarach znaleziono także ślady noża. Pierwszą ofiarą Gawlika była niespełna 18-letnia prostytutka z Poznania. Morderca spotkał się z nią odpowiadając na ogłoszenie, które umieściła w prasie. Kolejnymi ofiarami "Skorpiona" była wrocławska prostytutka i związany z nią mężczyzna. Zastrzelił ich trzy dni po popełnieniu pierwszej zbrodni. W marcu 2001 roku Gawlik zabił kolejne dwie osoby - małżeństwo K. z Wrocławia. Poznał ich odpowiadając na ich ofertę sprzedaży samochodu.

Gawlika zatrzymano przypadkiem pod koniec marca 2001, gdy po pijanemu spowodował wypadek i próbował uciec z miejsca zdarzenia. Policjanci znaleźli w jego samochodzie pistolet z tłumikiem, którym dokonano pięciu zabójstw.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wielokrotny morderca, próbował uciec z więzienia we Wrocławiu - Gazeta Wrocławska

Komentarze 13

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

I
Iga
A pozostałe 30 osób które zabił to kto? Ekspedientka, która mu sprzedała coś w sklepie? Szatniarz z knajpy i barman, sąsiad bo dzień dobry nie mówił? Swir!!! Do utylizacji z bo resocjalizacji tu nie będzie
t
tychu juty!
12 sierpnia, 15:51, Gość:

A może trochę prądu w kratach? Ot taki elektryczny pastuch?

12 sierpnia, 16:53, Gość:

Barierkę na balkonie sobie podłącz do prądu jak takiś "moondry". Nie życz drugiemu co Tobie niemiłe

nie życz nikomu co tobie niemiłe? Aż tychu ju br[orbaźliwe]!!! takiego mutanta żywcem do dołu z wapnem, mimo iż mi byłoby to niemiłe!

G
Gość
13 sierpnia, 19:51, Czarek:

Dać chłopakowi ostatnią szansę.

14 sierpnia, 2:25, Gość:

Kula w łeb i dół

a po co kula w łeb? Po prostu od razu dół, żywcem.

G
Gość
12 sierpnia, 13:50, Roro:

A po co takie gówno trzymać. Karmić, płacić na niego podatki. Stryczek i po kłopocie

związać, przyczepić do niego mały dynamit i odpalić lont, później przyłożyć lustro niech widzi siebie umierającego w lustrze

G
Gość
13 sierpnia, 19:51, Czarek:

Dać chłopakowi ostatnią szansę.

Kula w łeb i dół

C
Czarek
Dać chłopakowi ostatnią szansę.
I
Igma
12 sierpnia, 13:50, Roro:

A po co takie gówno trzymać. Karmić, płacić na niego podatki. Stryczek i po kłopocie

12 sierpnia, 14:09, Gość:

Jestem katolikiem, nie powinienem popierać kary śmierci, ale to straszne co zrobił, też powinien dostać kulkę w łeb.

Kula w łeb ta dla takiego to akt łaski.

K
Kraszewskiego
12 sierpnia, 13:50, Roro:

A po co takie gówno trzymać. Karmić, płacić na niego podatki. Stryczek i po kłopocie

12 sierpnia, 14:41, Gość:

Sami tego chcieliśmy:

"Realizując swoje zobowiązanie do obrony praw człowieka, Unia Europejska przeznacza na walkę z karą śmierci na świecie więcej środków niż jakiekolwiek państwo świata. Wszystkie państwa UE zniosły karę śmierci."

12 sierpnia, 16:52, Gość:

Pozwolić mu wyjść na zewnątrz i z wieżyczki strażnik ciągnie seria po tym oku*****cu....

Brałeś dzisiaj leki?

G
Gość
12 sierpnia, 15:51, Gość:

A może trochę prądu w kratach? Ot taki elektryczny pastuch?

Barierkę na balkonie sobie podłącz do prądu jak takiś "moondry". Nie życz drugiemu co Tobie niemiłe

G
Gość
12 sierpnia, 13:50, Roro:

A po co takie gówno trzymać. Karmić, płacić na niego podatki. Stryczek i po kłopocie

12 sierpnia, 14:41, Gość:

Sami tego chcieliśmy:

"Realizując swoje zobowiązanie do obrony praw człowieka, Unia Europejska przeznacza na walkę z karą śmierci na świecie więcej środków niż jakiekolwiek państwo świata. Wszystkie państwa UE zniosły karę śmierci."

Pozwolić mu wyjść na zewnątrz i z wieżyczki strażnik ciągnie seria po tym oku*****cu....

G
Gość
A może trochę prądu w kratach? Ot taki elektryczny pastuch?
G
Gość
12 sierpnia, 13:50, Roro:

A po co takie gówno trzymać. Karmić, płacić na niego podatki. Stryczek i po kłopocie

Sami tego chcieliśmy:

"Realizując swoje zobowiązanie do obrony praw człowieka, Unia Europejska przeznacza na walkę z karą śmierci na świecie więcej środków niż jakiekolwiek państwo świata. Wszystkie państwa UE zniosły karę śmierci."

G
Gość
12 sierpnia, 13:50, Roro:

A po co takie gówno trzymać. Karmić, płacić na niego podatki. Stryczek i po kłopocie

Jestem katolikiem, nie powinienem popierać kary śmierci, ale to straszne co zrobił, też powinien dostać kulkę w łeb.

Wróć na i.pl Portal i.pl