USA: Biały Dom opóźnia ujawnienie akt dotyczących zabójstwa Johna F. Kennedy'ego. Dlaczego?

Biały Dom opóźnia ujawnienie akt dotyczących zabójstwa byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Johna F. Kennedy'ego. Powód? Ochrona przed możliwością zagrożenia interesom państwa.

Prezydent Joe Biden napisał, że pozostałe akta „nie zostaną ujawnione publicznie” do 15 grudnia przyszłego roku – prawie 60 lat po zabójstwie Kennedy'ego w Dallas w Teksasie w 1963 roku.

W 2017 roku były prezydent Donald Trump ujawnił kilka tysięcy tajnych akt dotyczących głośnego zabójstwa, ale wstrzymał publikacje kolejnych ze względów bezpieczeństwa narodowego. Teraz Biały Dom mówi, że krajowy archiwista potrzebuje więcej czasu na ich przegląd, co zostało spowolnione przez pandemię koronawirusa.

Biden wyjaśnił, że opóźnienie było też konieczne dla ochrony przed możliwymi do zidentyfikowania szkodami dla obrony, operacji wywiadowczych, egzekwowania prawa lub prowadzenia stosunków zagranicznych.

Zabójstwo 46-letniego prezydenta było głęboką tragedią narodową, która nadal odbija się echem w amerykańskiej historii i we wspomnieniach wielu Amerykanów, którzy żyli tego strasznego dnia – czytamy w oświadczeniu.

Dziesięciomiesięczne śledztwo prowadzone przez ówczesnego prezesa Sądu Najwyższego, Earla Warrena, doszło do wniosku, że Lee Harvey Oswald, były żołnierz piechoty morskiej USA, który mieszkał przez jakiś czas w ZSRR, działał sam, strzelając do Kennedy'ego.

Jednak śledztwo Komisji zostało skrytykowane za niekompletność, a komisja Kongresu stwierdziła później, że Kennedy został prawdopodobnie zamordowany w wyniku spisku.

Prawo amerykańskie wymaga, aby wszystkie akta rządowe dotyczące zabójstwa zostały ujawnione, co pozwoli społeczeństwu uzyskać pełne informacje w tej sprawie.

Tysiące dokumentów dotyczących zabójstwa Kennedy’ego upubliczniono w ramach ustawy z roku 1992, znanej jako Ustawa JFK. Pliki są dostępne online.