Tragiczny wypadek w Katowicach. "Nie osądzajmy ofiary wypadku, jak i sprawcy". Oświadczenie zarządu PKM Katowice

Monika Chruścińska-Dragan
Monika Chruścińska-Dragan
Jest oświadczenie zarządu PKM Katowice po tragicznym wypadku.
Jest oświadczenie zarządu PKM Katowice po tragicznym wypadku. Policja Katowice
Nie osądzajmy – pozwólmy działać policji i prokuraturze – apeluje zarząd PKM Katowice, którego kierowca w sobotę, 31 lipca przejechał 19-letnią dziewczynę na ul. Mickiewicza w Katowicach. 31-letni mężczyzna usłyszał w niedzielę, 1 sierpnia zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch innych osób.

Zarząd PKM Katowice Sp. z o.o. wyraził ubolewanie z powodu tragedii, do której doszło 31 lipca w Katowicach. Na ul. Mickiewicza kierowca autobusu linii 910 wjechał w grupę szarpiących się na jezdni osób i przejechał 19-letnią kobietę. Wszystko działo się przed maską autobusu.

PKM Katowice po tragicznym wypadku: Nie osądzajmy. Tak ofiary, jak i sprawcy

Na nagraniu świadka zdarzenia widać, jak autobus uderza w 19-latkę, która prawdopodobnie próbowała rozdzielić awanturników, następnie ciągnie ją pod kołami, aż do skrzyżowania ulicy Mickiewicza z ulicą Stawową. Widać także, jak uczestnicy zdarzenia próbują zatrzymać autobus. Niestety, bezskutecznie.

"Jesteśmy wstrząśnięci tym, co się stało i serdecznie współczujemy rodzinie zmarłej. Z wielkim niepokojem i smutkiem obserwujemy też falę hejtu, jaką to nieszczęście wywołało. Złe emocje i obraźliwe komentarze osądzające tak ofiarę tego wypadku, jak i jego sprawcę, są w naszej ocenie nie tylko niestosowne, ale przede wszystkim raniące uczucia bliskich tych osób, którym to tragiczne wydarzenie odebrało spokój na długi czas" - napisali w oficjalnym oświadczeniu działacze zarządu PKM Katowice Sp. z o.o.

Dlatego apelują: wyciszmy emocje, nie oceniajmy, pozwólmy w spokoju działać organom, które są do tego powołane – policji i prokuraturze, by dobrze zbadały, jak doszło do tego nieszczęścia. A o winie bądź nie kierowcy zdecyduje sąd, bo to sąd jest od wymierzania kary.

Działacze zarządu przekonują także, że współpracują w tej sprawie z prowadzącymi śledztwo oraz z miastem Katowice i zależy im na wyjaśnieniu okoliczności wypadku.

Policja bada okoliczności tragicznego wypadku na ul. Mickiewicza w Katowicach. Pod kołami autobusu zginęła nastolatka. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuń w prawo - wciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Tragiczny wypadek w Katowicach. Młoda dziewczyna zginęła pot...

Kierowca był pod wpływem leków. Usłyszał zarzut zabójstwa

Kierowca, przypomnijmy, usłyszał już w niedzielę, 1 sierpnia, zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch innych osób. Zeznał śledczym, że bał się o swoje życie i zdrowie. Ruszył autobusem myśląc, że grupa ludzi chce siłą wtargnąć do pojazdu.

Według opinii toksykologicznej, 31-letni kierowca autobusu był pod wpływem środków antydepresyjnych i przeciwbólowych. Kodeks karny za przestępstwa mu zarzucane przewiduje karę pozbawienia wolności od lat ośmiu po dożywotnie pozbawienie wolności.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Patriota
Niech ten zarząd napisze, ile zarabiają oni a ile taki kierowca, jaka jest między nimi przepaść, jak żerują na tych ludziach, że pracują ponad siły, aby żyć, bo z etatu wyżyć się nie da!
G
Gość
2 sierpnia, 16:25, Ja 74:

Proszę zapytać PKM Katowice o procedury w razie potrącenia na pasach przez ich kierowcę. Znam przypadek potrącenia przez autobus PKM Katowice gdzie nie było nawet protokołu zdarzenia inikt się nie zainteresował losem poszkodowanej, nikt nie zadzwonił nikt nie zapytał czy przeżyła. Tyle w temacie odpowiedzialności tej instytucji.

DOKLADNIE A TERAZ BOJA SIE ODPOWIEDZIALNOSCI BO DOBRY PRAWNIK ICH UMOCZY ,I TAK POWINNO BYC !

z
zasada PKM
najelepiej nie oceniac jezdzic zapyzialymi busami z kierujacymi wariatami a jak zginiecie to pies was ebal ,, wasza wina !!
J
Ja 74
Proszę zapytać PKM Katowice o procedury w razie potrącenia na pasach przez ich kierowcę. Znam przypadek potrącenia przez autobus PKM Katowice gdzie nie było nawet protokołu zdarzenia inikt się nie zainteresował losem poszkodowanej, nikt nie zadzwonił nikt nie zapytał czy przeżyła. Tyle w temacie odpowiedzialności tej instytucji.
m
masakra
największym paradoksem w tym wszystkim jest to że ten kierowca rozjechał osoby które tak na prawdę były po jego stronie i chciały mu pomóc rozdzielając tych co sie biją
p
paranoja
nie kumam jak człowiek 31 lat mógł sie tak nagle wielce przstraszyć małolatów po 19 lat żeby ludzi rozjeżdżać ? Przecież on w ogóle nie powinien byc kierowca autobusu jak jest taki płochliwy bo tak samo mógł sie przestraszyć gimnazjalistów walących mu w drzwi czy licealistów wracających ze szkoły czy idacych do szkoły którzy nie zdąż na autobus gdy im drzwi przed nosem zamknie
d
dobre
od kiedy to ludzi sie rozdziela jadącym autobusem ??? gdzie autobus jest metatowy a człowiek nie gdzie autobus wazy kilka ton a człowiek kilkadziesiąt kg
G
Gość
"która prawdopodobnie próbowała rozdzielić awanturników" autobusem rozdzielać ludzi chciał hahaha może pociągiem albo samolotem
Wróć na i.pl Portal i.pl