Tomasz Trela nie czuje się zawieszony w Nowej Lewicy. "Nie wykluczam, że zmierzę się z Czarzastym" - mówił na konferencji w Łodzi

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Poseł Tomasz Trela nie czuje się zawieszony w prawach członka Nowej Lewicy. Nie wyklucza konfrontacji z Czarzastym. "Stracił moralne prawo do tego, żeby być szefem Nowej Lewicy" - mówi łódzki poseł.

Łódzki poseł Tomasz Trela zwołał w poniedziałek (19 lipca) w Łodzi konferencję prasową, na której odniósł się do zawieszenia go w prawach członka Nowej Lewicy przez przewodniczącego partii Włodzimierza Czarzastego. Trela nie zgadza się z tą decyzją.

- Wszystkie decyzje, które były podjęte w sobotę, są decyzjami nieważnymi – mówił Trela. - Ja nie zostałem ani zawieszony, ani wykluczony. Ja jestem członkiem Nowej Lewicy – podkreślał.

W konferencji Tomasza Treli wzięli udział popierający go politycy: wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka, oraz radni Agnieszka Wieteska i Michał Olejniczak, a także zwolennicy partii z Łodzi.

Trela podkreślił, że jeśli Włodzimierz Czarzasty nie zreflektuje się, to w jego opinii stracił moralne prawo do tego, żeby być szefem Nowej Lewicy. To zaś będzie mieć konsekwencje w czasie wyborów.

- Nie wykluczam takiej ewentualności, że zmierzę się z Włodzimierzem Czarzastym na wizje i strategie uprawiania polityki na lewicy. Ale to musi być na ubitej ziemi, bez sztuczek, tricków i zgodnie z naszym wewnętrznym statutowym prawem - mówił Trela.

Kryzys w Nowej Lewicy wybuchł w sobotę rano, gdy Czarzasty zawiesił sześciu posłów z zarządu krajowego Nowej Lewicy w prawach członków. Oficjalnym powodem miał być krytyczny i przekazany mediom list dotyczący połączenia SLD i Wiosny, nieoficjalnym - brak wystarczającego poparcia dla działań Czarzastego i możliwe jego odwołanie. Później w sobotę zawieszonych zostało dwóch kolejnych członków partii. Twarzą buntowników jest łodzianin Tomasz Trela.

Według Treli decyzję co do ważności zawieszenia podjąć ma 31 lipca rada krajowa partii, jednak zwolennicy Czarzastego sugerują, że może nie wcale nie być zwołana.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tomasz Trela nie czuje się zawieszony w Nowej Lewicy. "Nie wykluczam, że zmierzę się z Czarzastym" - mówił na konferencji w Łodzi - Dziennik Łódzki

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Łódzka lewica to przygłupy jakich mało, żona jednego przyjęła jako łapówkę wędliny. Drugi obiecywał przed kamerami zawodniczce złote góry za sukces na olimpiadzie, a w końcu nic nie dał:)

https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,24440399,mistrzyni-swiata-w-karate-z-lodzi-o-wiceprezydencie-tomaszu.html

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/malzonka-dariusza-jonskiego-stanie-przed-sadem/2hjvf56
G
Gość
19 lipca, 20:16, Gość:

Facet a co ty dobrego zrobiłeś dla miasta Łodzi.Byłeś przybocznym Hani

Sprzedał się dla stołka jak niejaki Joński. I pewnie niedługo dołączy do PO

G
Gość
19 lipca, 20:52, am-q:

Na Lewicy to każdy chce być Leninem. Tam co pewien czas następują czystki. Kiedyś dosłownie się mordowali teraz są tylko wykluczenia. Powrócą do łask gdy złożą samokrytykę.

20 lipca, 08:30, Gość:

Może nie będą się mordowali ale powycuągają kwity na konkurenta i wyeliminują jak kiedyś Pęczaka albo jak szmalcownik michnik załatwił swojego ziomka Rywina. No, towarzysze, który będzie szybszy?

Ssij kurduplowi!

G
Gość
19 lipca, 20:52, am-q:

Na Lewicy to każdy chce być Leninem. Tam co pewien czas następują czystki. Kiedyś dosłownie się mordowali teraz są tylko wykluczenia. Powrócą do łask gdy złożą samokrytykę.

Może nie będą się mordowali ale powycuągają kwity na konkurenta i wyeliminują jak kiedyś Pęczaka albo jak szmalcownik michnik załatwił swojego ziomka Rywina. No, towarzysze, który będzie szybszy?

k
komintern
Teraz pojadą na skargę do aktualnego wodza rewolucji. Ciekawe który wróci w kuferku jak bierut. W obu przypadkach to żadna strata..
1918
GIERMEK HANI Z NIESPEŁNIONYMI AMBICJAMI
a
am-q
19 lipca, 20:52, am-q:

Na Lewicy to każdy chce być Leninem. Tam co pewien czas następują czystki. Kiedyś dosłownie się mordowali teraz są tylko wykluczenia. Powrócą do łask gdy złożą samokrytykę.

19 lipca, 21:17, Gość:

Ssij kurduplowi%

Nie mierz mnie swoją miarą. Masz takie preferencje to rób sobie to we własnym zakresie.

a
am-q
Na Lewicy to każdy chce być Leninem. Tam co pewien czas następują czystki. Kiedyś dosłownie się mordowali teraz są tylko wykluczenia. Powrócą do łask gdy złożą samokrytykę.
G
Gość
Facet a co ty dobrego zrobiłeś dla miasta Łodzi.Byłeś przybocznym Hani
Wróć na i.pl Portal i.pl