Fajerwerki sylwester

Już ponad 57 tysięcy osób podpisało się pod internetową petycją na rzecz zakazu sprzedaży oraz używania petard hukowych na terenie całej Polski przez cały rok, nie tylko w Sylwestra. Zbiórka podpisów rozpoczęła się 2.01.2021 r. Petycja ma trafić do Sejmu.

W nocy 31 grudnia 2020 na 1 stycznia 2021 roku w godzinach od 19.00 do 6.00 w Polsce obowiązuje zakaz przemieszczania się. Wciąż jest wiele pytań w związku z wprowadzonymi przez rząd obostrzeniami. Czytelnicy zastanawiają się na przykład, czy w noc sylwestrową będzie można odpalić fajerwerki.

Rozmowa z Karoliną Winter z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie. W sylwestrową noc wobec zwierząt zachowujmy się normalnie. Nie dajmy im odczuć, że coś jest nie tak, bo spanikują bardziej.

Okres noworoczny tradycyjnie jest związany z używaniem różnego rodzaju środków pirotechnicznych. Aby zabawa z fajerwerkami była przyjemnością, muszą być one używane w sposób odpowiedzialny i bezpieczny.

Sklepowe półki już od kilku tygodni uginają się pod fajerwerkami. Pamiętajmy jednak, że możemy ich używać tylko 31 grudnia i 1 stycznia.

W sylwestrową noc policjant użył w Łodzi broni palnej wobec próbujących go staranować imprezowiczów. Do groźnej interwencji doszło przed północą przy ul. Nawrot. Grupa imprezowiczów próbowała przejechać fiatem stojącego w bramie policjanta. Funkcjonariusz użył broni służbowej. Ale w tym roku sylwestrowych interwencji było w Łodzi i regionie dużo mniej.

Chociaż od godziny 19.00 w sylwestra w całej Polsce obowiązywał zakaz przemieszczania się, we Wrocławiu był on fikcją. Ulice w mieście w sylwestrowy wieczór pełne były ludzi - wielu z nich wyraźnie była w drodze na sylwestrowe przyjęcia. Sporo pasażerów było też w komunikacji miejskiej, a przed czynnymi do późnej nocy sklepami Żabka stały kolejki czekających na możliwość zrobienia zakupów. Patroli policji było niewiele. Te, które spotkaliśmy, nie podejmowały interwencji wobec przechodniów.

Chociaż od godziny 19.00 w całej Polsce obowiązuje zakaz przemieszczania się, we Wrocławiu to fikcja. Ulice w mieście w sylwestrowy wieczór pełne były ludzi - wielu z nich wyraźnie była w drodze na sylwestrowe przyjęcia. Sporo pasażerów było też w komunikacji miejskiej, a przed czynnymi do późnej nocy sklepami Żabka stały kolejki czekających na możliwość zrobienia zakupów. Patroli policji było niewiele. Te, które spotkaliśmy, nie podejmowały interwencji wobec przechodniów.

W powiecie międzyrzeckim doszło do wybuchu petardy w ręce 4-letniego chłopca, w wyniku czego stracił 2 palce. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

W Sylwestrową noc będą obowiązywały ograniczenia w przemieszczaniu się. Czy pokrzyżuje to imprezowe plany Polaków? 7 na 10 i tak planowało spędzić ten wieczór w gronie domowników. Jednocześnie co czwarta osoba wybiera się na imprezę do znajomych lub sama organizuje domówkę albo wyjedzie. Jednak na Sylwestra planujemy wydać średnio 212 zł wobec 307 zł w zeszłym roku.

Wiele europejskich państw już na początku grudnia podjęło decyzję o wprowadzeniu obostrzeń, które miałby obowiązywać w okresie świąteczno-sylwestrowym. Powodem jest strach przed nadejściem trzeciej fali koronawirusa.

- Nie ma godziny policyjnej i nie była wprowadzona. Mamy zakaz przemieszczania się poza określonymi celami - powiedział w poniedziałek rano rzecznik rządu Piotr Müller. Z kolei w niedzielę premier Morawiecki poinformował, że godzina policyjna w sylwestra nie będzie obowiązywała i zaapelował o pozostanie w domu.

Wiele osób spodziewało się, że przed końcem roku wprowadzony zostanie zakaz sprzedaży fajerwerków. Premier wyjaśnił w niedzielę, że tak się nie stanie, ale zaapelował do wszystkich o pozostawanie w domach w sylwestra.

Uczciwa polityka informacyjna to 60 proc. sukcesu w zarządzaniu kryzysowym. A dziś rząd funduje nam godzinę policyjną, wątpliwą prawnie i praktycznie nie do wyegzekwowania. Dlatego w skuteczność walki z koronawirusem niemal nikt już nie wierzy - mówi Marcin Samsel, ekspert zarządzania kryzysowego, wykładowca Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu w Gdyni.

Branża beauty liczy na zarobek w okresie przedsylwestrowym, który dotychczas był jednym z najbardziej pracowitych, nawet jeśli Boże Narodzenie czy powitanie Nowego Roku świętować będziemy w domu.

Projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie obostrzeń w związku z epidemią przewiduje m.in. zniesienie pewnych ograniczeń dla zaszczepionych i ozdrowieńców. Jednocześnie działalność wielu branż, w tym narciarskiej,hotelowej i fitness, będzie znacznie ograniczone lub całkiem niemożliwe. Rząd planuje także wprowadzenie "godziny policyjnej" w noc sylwestrową.

Sylwester 2020 będzie bez wątpienia wyglądał inaczej niż w latach poprzednich. Całkiem możliwe, że obostrzenia zostaną utrzymane i zakończenie roku każdy będzie musiał obchodzić we własnym domu, jedynie w gronie najbliższych. - Do hucznego witania Nowego Roku jesteśmy przywiązani równie mocno jak Amerykanie do obchodów ich święta narodowego. Nie jest więc wykluczone, że i u nas zapanuje większe zainteresowanie samodzielną organizacją pokazów sztucznych ogni- tłumaczy ekspertka.

Sylwester bez petard i fajerwerków? Niemiecki rząd zapowiedział wprowadzenie zakazu używania petard oraz fajerwerków w Nowy Rok. Czy w Polsce z powodu COVID-19 również będzie zakaz fajerwerków w sylwestra?

Branża pirotechniczna jest mocno powiązana z branżą eventową, a ta ze względu na pandemię koronawirusa przeżywa trudny czas. Odwołano nie tylko wydarzenia, które miały odbywać się w trakcie wiosennego lockdownu, ale także te zaplanowane na kolejne miesiące. Wiele z nich zmieniło formę na internetową, co wykluczało niektóre atrakcje, takie jak pokazy pirotechniczne. - – Tradycyjne imprezy sylwestrowe, którym towarzyszą pokazy sztucznych ogni, raczej się nie odbędą- tłumaczy ekspert.

Hala magazynowa w warszawskich Włochach stanęła w ogniu po tym, jak dosżło tu do eksplozji fajerwerków. W akcji gaszenia pożaru brało udział kilkudziesięciu strażaków - informuje Onet.pl

Pomimo apeli obrońców zwierząt o zaniechanie pokazów fajerwerków w sylwestrowy wieczór, wiele stolic na świecie - od Europy po Azję, Australię i Amerykę - zorganizowało imponujące pokazy sztucznych ogni na powitanie Nowego Roku 2020 oraz nowej dekady. Nawet w Sydney pokaz był wspaniały, pomimo faktu, że Australia boryka się z najgorszymi w historii pożarami buszu.

Fajerwerki to dla wielu wciąż nieodłączny element powitania nowego roku. Niestety, z puszczania petard i ich huku nie są zadowolone zwierzęta dziko żyjące, jak i te domowe. Dla niektórych sylwester kończy się nawet śmiercią. Co zrobić, by ustrzec swojego pupila przed hukiem petard? Radzi trenerka zwierząt - Monika Grzebyk z More Active Doggy.