Sosnowiec: Agresywny pies rzucił się na właściciela. Amstaff pogryzł też kobietę, która chciała bronić zaatakowanego

AD
Agresywny amstaff zaatakował właściciela. Do dramatycznych wydarzeń doszło we wtorek 2 lipca po południu w Starym Sosnowcu. Na jednej z ulic w pobliżu marketu Lidl 43-letniego mężczyznę zaatakował jego pies, zwolniony ze smyczy. Pies rasy amstaff rzucił się w kierunku twarzy sosnowiczanina. Widząc całe zajście 30-letnia kobieta, przechodząca tamtędy, usiłowała mu pomóc. Także została pogryziona. Właściciele psa twierdzą, że pies nigdy nie był agresywny. - Wychowywał się w rodzinie, z dziećmi. Mamy go od szczeniaka - podkreśla właścicielka. Sprawą zajęła się policja.

Agresywny pies pogryzł dwie osoby

- Sytuacja była bardzo dramatyczna, bo na tę kobietę także rzucił się agresywny amstaff. Kobiecie z kolei pomógł mężczyzna, który podjechał do niej autem i umożliwił jej wejście do jego samochodu, gdzie była już bezpieczna – relacjonuje asp. Sonia Kepper, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.

Udało się zapanować nad psem

Nad pobudzonym i zachowującym się bardzo agresywnie zwierzęciem ostatecznie zapanowała żona pogryzionego mężczyzny.

- Okazało się że pies był szczepiony. Obrażenia osób, pogryzionych przez niego, nie zagrażają ich życiu. Zbieramy materiały i relacje świadków, które zostaną przekazane do prokuratury – mówi Sonia Kepper.

Policja zbiera materiały i relacje świadków

Najprawdopodobniej postępowanie prokuratury, która obecnie czeka na wszystkie materiały zebrane przez policję, będzie prowadzone w kierunku sprowadzenia narażenia na utratę życia lub zdrowia i nieumyślnego spowodowania obrażeń poprzez nienależytą opiekę nad psem.

Nie przegapcie

Pies nie miał kagańca i obroży

Wiadomo na pewno, że pies wyszedł z właścicielem na spacer bez kagańca. Okazało się też, że zwierzę nie miało na szyi obroży.

Właściciele przyznają, że pies sam się wyswobodził z obroży. Nie wiedzą dlaczego zareagował agresją.
- Mamy tego psa od trzech lat. Wychowujemy go od małego szczeniaczka. Wychowuje się w rodzinie, z dziećmi. Kochamy go jak członka rodziny. Ma łagodne usposobienie i nigdy nie było z nim żadnego problemu - mówi właścicielka zwierzęcia, która bardzo przeżywa całą sytuację. - Jadę z nim na obserwację weterynaryjną, nie uchylam się od tego, też chcę wiedzieć co się stało. Zawsze mieliśmy nad nim kontrolę, nigdy nie reagował agresywnie, jest bardzo karny i słuchany. Bardzo go kochamy i jest nam bardzo przykro z powodu tej sytuacji, ale nie chcemy też, by stała mu się jakaś krzywda - mówi sosnowiczanka.

- Nie jest jeszcze pewne, czy pies trafi na obserwację weterynaryjną pod kątem jego cech charakteru – dodaje policjantka.

Policja apeluje o pilnowanie swoich pupili, wyprowadzanie ich na spacery w kagańcach oraz uwzględnianie cech charakteru psów, których jesteśmy właścicielami. Zwłaszcza tzw. ras niebezpiecznych.

Pies nie może dominować nad właścicielem

- Psy, nie tylko ras niebezpiecznych mają cechy które mogą stać się dla innych ludzi potencjalnym zagrożeniem. Właściciel mając psa o charakterze dominującym, nieustępliwym, powinien zadbać o jego dobre wyszkolenie. Te cechy mogą być naprawdę użyteczne, jeśli pies jest odpowiednio wychowany i przeszkolony. Przykładem są nasze psy policyjne. Gdy pies nie ma szacunku do właściciela i stara się dominować nad nim, może stać się niebezpieczny – mówi Sonia Kepper.

Zobaczcie koniecznie

Jak produkowany jest prąd w Elektrowni w Rybniku?

Debata DZ: Jak walczyć ze smogiem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Sosnowiec: Agresywny pies rzucił się na właściciela. Amstaff pogryzł też kobietę, która chciała bronić zaatakowanego - Dziennik Zachodni

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2019-07-03T12:10:46 02:00, Johan:

Uśpić psa i po kłopocie.

2019-07-03T22:36:28 02:00, T. Rynkiewicz:

Słusznie prawisz. Wszystkie uśpić!

sam się uspij …

r
rr
podobno właściciel przepił jego 500
b
baca
tu nawet swoj swojego gryzie...taka specyfika...wiec ci mundurowi tez powinni sie pilnowac
M
M.P.
Po pierwsze to był pies w typie amstaffa, a więc nie rasowy.

Po drugie Amstaff nie jest na liście psów agresywnych ;)

Należy się troszkę bardziej zgłębić zanim coś się opublikuje
G
Gość
Dziękuję tym wszystkim ludziom, którzy mają tą samą rasę jaką ja mam i nie negują nie oceniają mam go zbyt długo by pozwolić na to by zrobił komuś krzywdę nigdy bym na to nie pozwoliła kocham go bardzo moje dzieci od małego go mają.Źle się stało tego nikt nie przewidział bardzo ubolewam kochamy go nie pozwolę mu zrobić krzywdy. Dziękuję tym wszystkim ludziom którzy mają tą rasę i kochają je tak jak ja.
G
Gość
2019-07-03T23:27:13 02:00, Gość:

Do osoby ktora napisala ten artykul.Jezeli piszesz ze pies rasy Amstaff i udostepniasz fotki z internetu nie jestes rzetelna osoba w tym co robisz.Jezeli nie masz zdjecia psa ktory rzucil sie nie powinienes pisac pies rasy amstaff(jezeli brak jest rodowodu tego psa nie wiesz ze to ta rasa).Powinienes napisac w typie pitbulla.

Prosze zastanowic sie nad rzetelna informacja puszczana w siec.

Dziekuje

2019-07-03T23:44:36 02:00, Krzyś:

Należy uśpić właściciela, bo nie dał się pogryźć swojemu psu. Widziałem szokujący film - człowiek bez twarzy, którą odgryzł mu jego kochany, wychowany z dziećmi pupil czekał na przeszczep nosa. Wyglądał gorzej od upiora. Każdy, kto trzyma bestie w domu powinien być uśpiony, bo jest skończonym idiotą !

Bestie to te psy wychowują.

K
Krzyś
2019-07-03T23:27:13 02:00, Gość:

Do osoby ktora napisala ten artykul.Jezeli piszesz ze pies rasy Amstaff i udostepniasz fotki z internetu nie jestes rzetelna osoba w tym co robisz.Jezeli nie masz zdjecia psa ktory rzucil sie nie powinienes pisac pies rasy amstaff(jezeli brak jest rodowodu tego psa nie wiesz ze to ta rasa).Powinienes napisac w typie pitbulla.

Prosze zastanowic sie nad rzetelna informacja puszczana w siec.

Dziekuje

Należy uśpić właściciela, bo nie dał się pogryźć swojemu psu. Widziałem szokujący film - człowiek bez twarzy, którą odgryzł mu jego kochany, wychowany z dziećmi pupil czekał na przeszczep nosa. Wyglądał gorzej od upiora. Każdy, kto trzyma bestie w domu powinien być uśpiony, bo jest skończonym idiotą !

K
Krzyś
Najprawdopodobniej wypalił jakieś świństwo i dostał szajby. Wcale mi nie żal durnych właścicieli bestii
G
Gość
Do osoby ktora napisala ten artykul.Jezeli piszesz ze pies rasy Amstaff i udostepniasz fotki z internetu nie jestes rzetelna osoba w tym co robisz.Jezeli nie masz zdjecia psa ktory rzucil sie nie powinienes pisac pies rasy amstaff(jezeli brak jest rodowodu tego psa nie wiesz ze to ta rasa).Powinienes napisac w typie pitbulla.

Prosze zastanowic sie nad rzetelna informacja puszczana w siec.

Dziekuje
G
Gość
2019-07-03T21:15:27 02:00, Gość:

To co się wydarzyło jest nie wyobrażalne do pogodzenia pies jest i był wychowywany w miłości ja jako właścicielka nie mg się z tym pogodzić co się stało i jak mi psa opisują bo z tego co ludzie mówili pies został skopany potraktowany gazem miał być przejechany przez jedno idiotę nie boje się tego słowa użyć on nigdy nikomu krzywdy nie zrobił jak ma 3 lata wychowuje się z dziećmi jest pod stałą kontrolą weterynarza okazało się że jest zdrowym psem po badaniach jego zachowanie mogło być spowodowane pogoda lekiem przed czyms to była chwila której nikt nie przewidział i ci dobrzy ludzie którzy mają takie psy i kochają tak jak jego mogą wiedzieć co ja teraz przezywam dziękuję

2019-07-03T23:05:59 02:00, Gość:

Zgadzam się w 100% i nie potępiam. Mam dwa psiaki rasy amstaff, również wychowują się w niemowlakiem, pilnują mała jak oka w głowie. Musi być przyczyna, żeby był skutek i to właśnie tą przyczynę trzeba znaleźć. Życzę powodzenia i trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło. Pozdrawiam

Jezeli zaatakowal wlasciciela zrobil to w obronie wlasnej badz jest niezrownowazony psychicznie.Mialam amstaffa 15 lat temu i teraz jestem wlascicielem 1rocznej suni tez tej rasy.

Znam ta rase i nie do pomyslenia jest by swojego Pana zaatakowal.Jak kazdej rasy pies mogl zdominowac Pana swojego ale agresja na dworze nie jest to normalne.Pozatym ludzie nabywajcie z renomowanych hodowli psy a nie z ogloszen za 300zl amstaff.

Pozniej ludzie sie dziwia

G
Gość
2019-07-03T21:15:27 02:00, Gość:

To co się wydarzyło jest nie wyobrażalne do pogodzenia pies jest i był wychowywany w miłości ja jako właścicielka nie mg się z tym pogodzić co się stało i jak mi psa opisują bo z tego co ludzie mówili pies został skopany potraktowany gazem miał być przejechany przez jedno idiotę nie boje się tego słowa użyć on nigdy nikomu krzywdy nie zrobił jak ma 3 lata wychowuje się z dziećmi jest pod stałą kontrolą weterynarza okazało się że jest zdrowym psem po badaniach jego zachowanie mogło być spowodowane pogoda lekiem przed czyms to była chwila której nikt nie przewidział i ci dobrzy ludzie którzy mają takie psy i kochają tak jak jego mogą wiedzieć co ja teraz przezywam dziękuję

Zgadzam się w 100% i nie potępiam. Mam dwa psiaki rasy amstaff, również wychowują się w niemowlakiem, pilnują mała jak oka w głowie. Musi być przyczyna, żeby był skutek i to właśnie tą przyczynę trzeba znaleźć. Życzę powodzenia i trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się skończyło. Pozdrawiam

I
Inka
Jakoś nie żal mi właściciela. Jaki pan taki kram. Pani, która pomagała szacunek
T
T. Rynkiewicz
2019-07-03T12:10:46 02:00, Johan:

Uśpić psa i po kłopocie.

Słusznie prawisz. Wszystkie uśpić!

G
Gość
Jeszcze jedna rzecz do innych ludzi nie powie pies dlaczego się tak zachował zwierzęta gorzej cierpią niż my ludzie zwierzę nie zrobi tyle krzywdy co ludzie bo on nas nigdy nie zostawi ja już nie płaczę bo nie mam siły a cierpię niesamowicie i niewiem czy ktoś to zrozumie
G
Gość
To co się wydarzyło jest nie wyobrażalne do pogodzenia pies jest i był wychowywany w miłości ja jako właścicielka nie mg się z tym pogodzić co się stało i jak mi psa opisują bo z tego co ludzie mówili pies został skopany potraktowany gazem miał być przejechany przez jedno idiotę nie boje się tego słowa użyć on nigdy nikomu krzywdy nie zrobił jak ma 3 lata wychowuje się z dziećmi jest pod stałą kontrolą weterynarza okazało się że jest zdrowym psem po badaniach jego zachowanie mogło być spowodowane pogoda lekiem przed czyms to była chwila której nikt nie przewidział i ci dobrzy ludzie którzy mają takie psy i kochają tak jak jego mogą wiedzieć co ja teraz przezywam dziękuję
Wróć na i.pl Portal i.pl