Rosja zdenerwowała Iran. Poparła Arabów w sporze o trzy ważne wyspy w Zatoce Perskiej

Grzegorz Kuczyński
Grzegorz Kuczyński
Iranowi nie podoba się, że Moskwa poparła kraje arabskie w sporze o trzy małe wyspy
Iranowi nie podoba się, że Moskwa poparła kraje arabskie w sporze o trzy małe wyspy SalamPix/ABACA/Abaca/East News
W świetle ostatniego zbliżenia Rosji z Iranem, awantura o historyczny spór o kilka wysp w Zatoce Perskiej może budzić zdziwienie. Moskwa poparła tu kraje arabskie, co wywołało gwałtowny sprzeciw Teheranu.

Chodzi o spór Iranu ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi o trzy wysepki leżące na podejściu do Cieśniny Ormuz. Spór mający dekady historii.

Rosyjska niespodzianka

Irańscy urzędnicy i media negatywnie zareagowali na wspólne oświadczenie Rosji i Rady Współpracy Zatoki Perskiej (GCC) z 10 lipca wyrażające poparcie dla emirackich roszczeń do trzech kontrolowanych przez Iran wysp w Zatoce Perskiej. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Iranu wezwało rosyjskiego ambasadora Aleksieja Diedowa na dywanik. Rzecznik MSZ stwierdził zaś, że oświadczenie Rosji i Rady Współpracy Państw Zatoki Perskiej naruszyło poprawiające się stosunki Iranu z sąsiadami.

Iran przejął wyspy Greater i Lesser Tunbs oraz Abu Musa w 1971 roku, wkrótce po wycofaniu się Brytyjczyków z Zatoki Perskiej. Te trzy wyspy dominują na podejściu do strategicznej Cieśniny Ormuz, kluczowej drogi wodnej, przez którą przepływa około jednej piątej światowych dostaw ropy naftowej. Iran twierdzi, że wyspy były częścią państw perskich od czasów starożytnych aż do ich okupacji przez Brytyjczyków na początku XX wieku. Zjednoczone Emiraty Arabskie twierdzą, że należały one do emiratu Ras al-Chajma, co najmniej dwie, dopóki Iran nie przejął ich siłą na kilka dni przed utworzeniem federacji emirackiej.

Znaczenie wysp

Wysoki rangą dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, Mohsen Rezaei, ogłosił, że Rosja powinna skorygować swoje stanowisko. Stanowisko Rosji ws. wysp w Zatoce może być sygnałem ostrzegawczym dla Iranu – tak można interpretować politykę rosyjską. Moskwę niepokoi normalizacja relacji Teheranu z monarchiami sunnickimi – dzięki mediacji Chin. Jeśli Teheran dogada się z Saudami i innymi arabskimi państwami regionu, Moskwa straci możliwość rozgrywania dwóch stron starego konfliktu w Zatoce.

Same wyspy, poza pewnymi złożami ropy naftowej (zarówno na lądzie, jak i na wodach terytorialnych) oraz złożami czerwonego tlenku, mają niewielką wartość pod względem zasobów. Wszystkie trzy są małe, a Lesser Tunb jest wręcza maleńka, niezamieszkana i pozbawiona wody pitnej. Historycznie, zgodnie ze stanowiskiem Iranu, wyspy były częścią Imperium Perskiego, a w XIX wieku były zależne od perskiego miasta portowego i dystryktu Lingeh. Iran twierdzi, że nieprzerwanie sprawował suwerenność nad wyspami do 1903 roku, kiedy to zajęli je Brytyjczycy. Należy jednak podkreślić, że suwerenność deklarowana przez Iran nie opierała się na ciągłej obecności, ale raczej na bardziej odległym administratorze, który sporadycznie odwiedzał ten obszar.

Spór persko-arabski

Portugalczycy rozpoczęli europejską ekspansję imperialną w Zatoce Perskiej w XVI wieku, podążając za odkrytym przez Vasco da Gamę przejściem morskim do Indii w latach 1497-98. Od 1507 r. Portugalczycy przejęli kontrolę nad kluczowymi portami handlowymi i miastami w Zatoce Perskiej, a ich dominacja zakończyła się dopiero po klęsce w starciu morskim z Anglikami w 1615 r.

Jednak do połowy XVIII wieku sojusze plemion arabskich wyparły nie tylko portugalskie rządy kolonialne, ale także perskie. Archiwa Holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej odnotowały, że do 1741 r. arabskie plemiona rządziły regionem Zatoki Perskiej, w tym irańskimi obszarami przybrzeżnymi. To właśnie w tym czasie, w połowie XVIII wieku, rządzący klan Qawasim wyłonił się jako sporadyczni władcy po obu stronach Zatoki Perskiej. Trwało to do czasu, gdy Iran wyrzucił Qawasim w 1887 roku.

Brytyjska dominacja w regionie tylko rosła, prowadząc do poważnych starć z Qawasim, aż w 1892 r. podpisano porozumienia między władcami arabskich plemion a Wielką Brytanią. Pierwsza brytyjska wzmianka o własności Qawasim nad trzema wyspami pojawiła się w 1864 roku, w liście do brytyjskiego rezydenta politycznego w Bushehr w Persji. W liście tym własność wysp została powierzona szejkowi Sultanowi bin Saqarowi, emirowi Ras Al-Chajma. Ten stan rzeczy utrzymywał się aż do opuszczenia Zatoki Perskiej przez Brytyjczyków w 1971 roku. Wtedy wkroczyli tam Irańczycy.

od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

p
pan Szczota
Od dawna uważam, że Iran powinien się odkleić od Rosji i dogadać z Izraelem (co pociągnęłoby unormowanie stosunków ze Stanami Zjednoczonymi, które są naszym głównym sojusznikiem). Wtedy sytuacja byłaby jasna: kraje islamskie są naszymi wrogami, więc wspieramy mniejsze zło (irańskich szyitów) przeciw większemu (arabscy, tureccy i środkowowschodni sunnici).
M
My som juz amerykany
22 lipca, 4:08, Mykola:

A wiecie że Ukraina się obraziła na Polskę,bo Morawiecki powiedział że nie dopuści do dalszego nieograniczonego importu ukraińskiej żywności która niszczy polskie rolnictwo i Polska gospodarke. Premier Ukrainy powiedział że zwróci się do UE i krajów partnerskich Ukrainy aby zmusiły Polskę do zaprzestania takich działań gdyż niszczy to gospodarce Ukrainy. Tak wygląda miłość braci ukraincow do Polski, Polska wydała na Ukraine 200 mld zł a nie jest nawet krajem partnerem Ukrainy. A ludzie pisali jak wygląda miłość banderowcow do Polski ale Duda z Morawieckim robili swoje i nazywali ich bratnia Ukraina, macie to braterstwo.

Najważniejsze że polscy indianie zadowoleni z koralików i kocy.

g
gosc
Tak się kończą układy z kacapami.
g
gen Maciora
Kiedy wyprawa na Moskwę celem odbicia tutki
z
znaffca
Spokojnie, na wściekliznę jest szczepionka.
z
zzz
taaa, koniec z sojuszem..... ciekawe kogo w zamian wybiorą? Kubę czy Wenezuelę?
J
Jan Borowy
Rosja prowadzi spór z Japonią o Wyspy Kurylskie. Może chodzi, aby Irańczycy podciągnęli się z geografii?
H
Historyk
Niech się cieszy Iran że nie było tam Tuska bo te trzy wyspy trafiłyby pod Zarząd Emiratu Niemiec z emirką Angelą na czele
J
Jerry
Dziel i rządź, to jest metoda jątrzenia i dzielenia narodów. U nas taką niechlubną rolę pełni totalna opozycja. W roli tępego narzędzia sprawdza się w całej niegodziwej okazałości. Takich działaczy Lenin nazywał pożytecznymi idiotami.
Wróć na i.pl Portal i.pl