Radom. Kąpiel w fontannach może skończyć się groźną chorobą

Marcin Genca
Woda w fontannach nie jest uzdatniana, dezynfekowana i nie jest poddawana żadnej kontroli.
Woda w fontannach nie jest uzdatniana, dezynfekowana i nie jest poddawana żadnej kontroli. Joanna Gołąbek
Sanepid wydał ostrzeżenie, z którego wynika, że woda w miejskich fontannach jest źródłem bakterii, wirusów i grzybów. Apeluje, aby nie kąpać się w fontannach, moczyć w nich nóg i rąk, a nawet wdychać wody, która jest wokół nich rozpylana, bo grozi to zapaleniem płuc lub gorączką.

Tymczasem w niemal każdym mieście, gdzie są fontanny można zaobserwować dorosłych, ale też i dzieci, które bez zażenowania kąpią się w takich miejscach.

Choć można zrozumieć, że gdy żar leje się z nieba, potrzeba ochłodzenia się jest silniejsza niż dobre obyczaje, to trudno przejść do porządku dziennego nad regularnymi kąpielami w fontannach w samym środku miasta.

Dorośli, którzy brodzą w wodzie, często zachęcają do kąpieli swoje dzieci. Widok nagich maluchów bez pieluch, moczących się w fontannach nie należy do rzadkości.

W urządzeniach, gdzie są różnego rodzaju niecki, najmłodsi, rozebrani do majtek, moczą się razem z głową, a przy okazji często piją mocno chlorowaną wodę. Wszystko to możemy zaobserwować w wielu miastach.

Fontanny bez kontroli

Jak przyznaje Sanepid, woda w fontannach, w przeciwieństwie do tej na kąpieliskach, nie jest uzdatniana, dezynfekowana i nie jest poddawana żadnej kontroli.

- Woda sama w sobie nie jest szkodliwa, jednak trzeba pamiętać, że w przypadku fontann występują inne zewnętrzne czynniki, o których trzeba pamiętać, jak na przykład zanieczyszczenia ptasie i odzwierzęce. W związku z tym kąpanie się w fontannach tak, jak w basenie, nie powinno mieć miejsca i trzeba podchodzić z rozwagą do kwestii korzystania z fontann – wyjaśniają przedstawiciele sanepidu.

Woda w fontannie jest chlorowana i filtrowana, występuje pełna technologia jej uzdatniania, ale najczęściej płynie w obiegu zamkniętym, więc nawet przez kilka tygodni nie jest dolewana nowa.

Państwowy Zakład Higieny i służby sanitarne ostrzegają zatem, że takiej wody nie wolno pić ani się w niej kapać. Ryzyko zachorowania na groźne choroby może powstać nawet wtedy, gdy moczymy w takiej wodzie ręce, nogi, czy spryskujemy nią ciało.

Groźne drobnoustroje

Pozostająca w otwartym zbiorniku fontanny woda może podlegać skażeniu mikroorganizmami, obecnymi w odchodach zwierzęcych, jak pałeczki coli lub enterokoki. W wodzie mogą być także obecne wirusy (enterowirusy, norowirusy) oraz pierwotniaki pasożytnicze. W przypadku gdy zbiornik fontanny jest wykorzystywany jako brodzik, do wody mogą przenikać bakterie i grzyby będące składnikami mikroflory powłok ludzkiego ciała.

- Pod wpływem kontaktów z tak skażoną wodą mogą pojawić się różne choroby skórne, jak wysypki, alergie, grzybica. Z kolei, jeśli napijemy się wody, możemy doprowadzić do schorzeń jelit, żołądka i całego przewodu pokarmowego. Uważajmy na dzieci, aby przy zabawie nie napiły się wody z fontanny - apelują przedstawiciele służb sanitarnych.

Jakie konsekwencje może mieć kąpiel w fontannie? – Nie jest to bezpieczne miejsce do kąpieli. Nawierzchnia w takich miejscach jest bardzo śliska i otoczenie nie jest dostosowane do tego celu. Taka kąpiel może skończyć się urazem, złamaniem, otarciem naskórka, schorzeniem skóry czy układu pokarmowego, alergią i zapaleniem płuc - mówią inspektorzy sanepidu, Za kąpiel w fontannie Straż Miejska może też ukarać mandatem.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Radom. Kąpiel w fontannach może skończyć się groźną chorobą - Echo Dnia Radomskie

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
moniaklubicz

ja raz miałam groźną chorobę skóry i na szczęście udało mi się to zwalczyć na terapii ozonem medycznym w Corten Medic 

G
Gość
Po co Ty żyjesz w ogóle?
G
Gość
W wodzie jest parszywek Pislamski wyjątkowa uciążliwa bakteria,która atakuje suwerena z klubu 500+.
Dojna zmiana i Pislamiści są nosicielami więc czas skończyć z tą zarazą.
G
Gość
W wodzie jest parszywek Pislamski wyjątkowa uciążliwa bakteria,która atakuje suwerena z klubu 500+.
Dojna zmiana i Pislamiści są nosicielami więc czas skończyć z tą zarazą.
P
POdła zmiana.
Wiemy.Mamy zarazę TyfUSKów w Radomiu od 4 lat.
Wróć na i.pl Portal i.pl