Wybory 2024. Wiesław Ordon, burmistrz Nowej Dęby, bez tajemnic. Pływa po Wiśle swoją łodzią

Wiesław Ordon jest burmistrzem Nowej Dęby od 17 lat. W kwietniowych wyborach samorządowych wywalczył piątą kadencję na urzędzie. Wystartował z Komitetu Wyborczego Wyborców Wasz Samorząd. Jaki jest prywatnie, jakie ma pasje i hobby?

Wiesław Ordon ma 61 lat. Z wykształcenia jest magistrem historii oraz inżynierem logistyki. Prywatnie mąż, tata czworga dorosłych dzieci i dziadek dwóch wspaniałych dziewczynek. Mieszka z rodziną w Tarnowskiej Woli w gminie Nowa Dęba. Żartuje, że we wsi mówią na niego „Wiesiek spod kościoła”. Jeździ 14-letnią Toyotą Avensis.

Zobacz galerię prywatnych zdjęć Wiesława Ordona

Mówi, że jest aktywnym 61-latkiem. Od szkoły średniej uprawiał siatkówkę, spędzając dużo czasu na boisku, głównie amatorsko. Grał w sławnej drużynie „Dębianka”, która była zwycięzcą wielu turniejów amatorskich w Nowej Dębie. Po siatkówce przyszedł czas na nieco mniej kontuzjogenne hobby, jakim jest nordic walking.

W 2016 roku zająłem się pływaniem po Wiśle i jej dopływach na „drewniakach” – pychówkach. Jestem właścicielem takiej łodzi o wdzięcznej nazwie Lasowiak. Stałym punktem tego hobby są wyprawy warszawskie na Godzinę „W”, czyli czterodniowe rejsy z Sandomierza do Warszawy i z powrotem. Jest to niesamowita przygoda na rzece będącej ostoją pięknej przyrody, ale też wielce wymagającej, włącznie z noclegami w namiotowych „hotelach”

- opowiada burmistrz.

Wiesław Ordon - działalność
Przez osiem lat pracował w szkole podstawowej w Nowej Dębie, najpierw jako nauczyciel, następnie przez 3 lata jako wicedyrektor szkoły. Jako opiekun Szkolnego Koła Turystyczno-Krajoznawczego prowadził szkolną dziatwę na „cudne manowce”. Samorządowcem jest od pierwszych wolnych wyborów w roku 1990. Przez półtorej kadencji był radnym, 10 lat przepracował na stanowisku sekretarza gminy odpowiedzialnego m.in. za opracowanie dokumentów strategicznych dla gminy; był koordynatorem Programu Partnerstwa dla Samorządu Gminnego (LGPP) oraz przewodniczącym rady redakcyjnej i redaktorem naczelnym pisma „Nasze Sprawy”. Od 2006 roku jest burmistrzem miasta i gminy Nowa Dęba. Jeszcze wcześniej został odznaczony „Medalem za Zasługi dla Nowej Dęby".

Będąc historykiem z wykształcenia, korzystał ze swoich doświadczeń i zdobytych informacji z czasów studenckich, by wziąć udział w wydaniu książki o kościele w Tarnowskiej Woli. Zebrane wtedy fiszki z pobytu w archiwach, uzupełnione obecnie poprzez dostęp do archiwów on-line, pozwoliły przygotować część publikacji „Kościół parafialny w Tarnowskiej Woli”. Jest także autorem broszury o dziejach Ochotniczej Straży Pożarnej w Tarnowskiej Woli (której jest członkiem).

Czas mojego burmistrzowania to między innymi rozwiązywanie najważniejszych problemów związanych z wodą, ściekami, a także tworzeniem dobrych warunków do życia w mieście i na wsi. W tym okresie gmina nabyła spółkę wodną, którą przy wsparciu środków unijnych udało się zmodernizować. Rozbudowana też została miejska oczyszczalnia ścieków, obsługująca całą gminę. Te działania to kamienie milowe, które mają gwarantować bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców, a także odpowiednie warunki do prowadzenia działalności gospodarczej

– mówi Wiesław Ordon. – Przez te lata walczyliśmy dosłownie o każde miejsce pracy. W nowodębskiej strefie przejęliśmy w utrzymanie drogi, które zostały przebudowane, zbudowaliśmy drugą drogę dojazdową, przebudowaliśmy sieć kanalizacyjną, w części wodociąg. W Chmielowie, budując drogę Strefową, otwarliśmy tutejszą strefę ekonomiczną na świat. Stąd inwestycja Pilkingtona czy teraz InPostu.

- Przez ostatnie lata oblicze Nowej Dęby i nowodębskich wsi zmieniło się nie do poznania. W mieście powstał nowy dworzec autobusowy, zmodernizowany został dom kultury, do użytku oddano basen kryty. Przywrócono miastu rekreacyjny teren nad Zalewem i stworzono dobre warunki dla rozwoju sportu, budując stadion lekkoatletyczny, salę gimnastyczną w SP 2 i Chmielowie, boisko orlik. Uwalniając lokale komunalne wyzwolona została energia, która przyniosła ekonomiczne i estetyczne zmiany w budynkach wielorodzinnych. Wszystkie wsie zyskały zbiorczą kanalizację sanitarną. Odnowione zostały wiejskie centra kultury, wyasfaltowano ponad 100 km nawierzchni dróg, położono kilometry nowych chodników, zawieszono setki lamp oświetleniowych. Bezpieczeństwo to także ważne wyzwanie – stąd remonty i rozbudowy remiz, zakup nowych dwóch średnich samochodów i pięciu lekkich. Obecnie trwają działania w trzech remizach, czwarta przygotowuje się do rozbudowy. Dziś mocno angażuję się tworzenie 18. Pułku Artylerii w Nowej Dębie. To nie tylko rozmowy z ministrem obrony narodowej, dowódcami dywizji czy pułku, ale tworzenie warunków bytowych dla żołnierzy. Bo patrzę na ten pułk przez pryzmat wzrostu demograficzno-ekonomicznego naszej gminy. Czas mojego urzędowania jako burmistrza to dobre lata dla Nowej Dęby i naszych wsi. Kolejne będą jeszcze lepsze. Nowa Dęba potrzebuje w przyszłości burmistrza, który będzie doświadczonym i kompetentnym liderem, zaangażowanym w rozwój miasta i oddanym jego mieszkańcom - powiedział nam Wiesław Ordon.

Zobacz galerię prywatnych zdjęć Wiesława Ordona

Zobacz prezentacje wszystkich kandydatów na burmistrza Nowej Dęby