Pies zagryzł sarnę na wrocławskim Brochowie. Mieszkańcy są przerażeni [ZDJĘCIA]

Konrad Bałajewicz
Konrad Bałajewicz
Katarzyna Małecka Baran
Pies przypominający amstaffa zagryzł sarenkę na Brochowie. Do makabrycznego zdarzenia doszło przy ul. Leonarda da Vinci we Wrocławiu, naprzeciwko numeru 13. O szczegółach przeczytasz poniżej.

Zaparkowane auto przy którym sarna została zagryziona, było we krwi, a drzwi od strony pasażera zostały wgniecione. Mieszkańcy są wstrząśnięci. Brochowianie boją się nie tylko o swoje zdrowie i życie, ale także swoich dzieci i pupili, z którymi wychodzą na spacery. Komentarze na osiedlowej grupie na Facebooku mówią same za siebie:

"Labrador, mieszaniec, czy inny - to w tej chwili nie ma znaczenia! Pies zagryzł zwierzę na chodniku! Pomiędzy budynkami mieszkalnymi! W miejscu, gdzie spacerują ludzie, rodzice z dziećmi! Właściciela nie było obok! To są istotne i zatrważające fakty w tej sytuacji!"

"A jakby trafiło na dziecko?"

"Zagryzł sarnę, to może się rzucić na człowieka lub innego psa na spacerze. Co za nieodpowiedzialność"

"Matko biedna sarenka, już się boje iść na spacer z moim pieskiem"

Zagryzienie małej sarny na Brochowie potwierdzają służby – zarówno wrocławska straż miejska, Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz policjanci z Komisariatu Policji Rakowiec, którzy zajęli się sprawą. Zgłoszenie na komisariat dotarło 3 lutego (czwartek), około godz. 14. To właśnie wtedy miało dojść do tragedii.

Jak przekazują nam funkcjonariusze, okazało się, że pies uciekł właścicielce podczas spaceru. Szukając go, znalazła informacje na jednej z grup w mediach społecznościowych o zagryzieniu sarny oraz zdjęcia i "powiązała fakty". Pies się odnalazł, natomiast kobieta sama, dobrowolnie, zgłosiła się na komisariat w celu wyjaśnienia sytuacji. Zakończyło się na pouczeniu.

- Właścicielka została pouczona przez policjantów odnośnie właściwego trzymania psa – informuje nas st. sierż. Paweł Noga z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Policjanci uspokajają mieszkańców i mówią, że rozmowa przyniesie oczekiwane efekty - wspomniany pies będzie wyprowadzany na spacer przez właścicielkę w sposób prawidłowy. Ale to nie jedyny problem tego typu na Brochowie. Jeden z Czytelników poinformował nas, że dwa amstaffy regularnie biegają po osiedlu bez kagańców i należytej opieki. Prośbę o zbadanie problemu i interwencję w tej sprawie wysłaliśmy do odpowiednich służb. Autor wiadomości obawia się, że może dojść do podobnej sytuacji jak na Stabłowicach, gdzie we wrześniu w 2020 roku dwa groźne psy zaatakowały pupila i jego właścicielkę.

Pies zagryzł sarnę na wrocławskim Brochowie. Mieszkańcy są p...

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pies zagryzł sarnę na wrocławskim Brochowie. Mieszkańcy są przerażeni [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 46

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Bambiniści odkrywają jak wygląda natura.
G
Grzesiek
POUCZENIE ???!!! Chyba to jakaś pomyłka !! pies do uśpienia, właścicielka - sprawa do prokuratury, co tu się dzieje ?? przecież to poważne wykroczenie! pies ma być na smyczy, a nawet w kagańcu ! Przecież to mógłby być każdy z nas, z dzieckiem na spacerze.....

Tego nie można tak zostawić !
G
Gość
Ciekawe jakie znajomości miała że skończyło się tylko na upomnieniu i pouczeniu... Tu się nawet nie mandat należy ale skierowanie sprawy do sądu. Pies na badania albo do uśpienia zanim znowu się krzywda się stanie
G
Gość
7 lutego, 21:56, Gość:

Dać pisiorom co nie dostają socjalu , oni dalej głodują jak murzyni w Etiopii, no i co ze u nas nie ma szarańczy, lwow, pustyń, braku wody do podlewania upraw itd , pisiory tak samo głodują jak murzyni w etiopi , biedne wygłodzone pisiory , też chcą mieć brzuszki pelne , pomóżmy im

7 lutego, 22:10, Dobrotliwy:

Ja mam skurzany niepotrzebne paski , podobno jak się zuje to można usmierzyc głód, mam też dwie kromki zeschlego chleba , jak jakiś głodny pisior co nie dostał socju chce mogę mu dać, w ramach dobroci serca

7 lutego, 22:12, Zdenerwowany:

Cholerny rzad , nie objął socjalami wszystkich swoich wyborców, wstyd wstyd

Ze jeszcze pisiory beż socju nie wyszły na ulicę domagać się socjau , przecie wam się należy

G
Gość
...może tak zapytać rzecznika Policji jakie były przesłanki do pouczenia w takim przypadku?

GDZIE SZLAK CZŁOWIEKA MOŻE TRAFIĆ NA TAKI CIEMNOGRÓD
Z
Zdenerwowany
7 lutego, 21:56, Gość:

Dać pisiorom co nie dostają socjalu , oni dalej głodują jak murzyni w Etiopii, no i co ze u nas nie ma szarańczy, lwow, pustyń, braku wody do podlewania upraw itd , pisiory tak samo głodują jak murzyni w etiopi , biedne wygłodzone pisiory , też chcą mieć brzuszki pelne , pomóżmy im

7 lutego, 22:10, Dobrotliwy:

Ja mam skurzany niepotrzebne paski , podobno jak się zuje to można usmierzyc głód, mam też dwie kromki zeschlego chleba , jak jakiś głodny pisior co nie dostał socju chce mogę mu dać, w ramach dobroci serca

Cholerny rzad , nie objął socjalami wszystkich swoich wyborców, wstyd wstyd

D
Dobrotliwy
7 lutego, 21:56, Gość:

Dać pisiorom co nie dostają socjalu , oni dalej głodują jak murzyni w Etiopii, no i co ze u nas nie ma szarańczy, lwow, pustyń, braku wody do podlewania upraw itd , pisiory tak samo głodują jak murzyni w etiopi , biedne wygłodzone pisiory , też chcą mieć brzuszki pelne , pomóżmy im

Ja mam skurzany niepotrzebne paski , podobno jak się zuje to można usmierzyc głód, mam też dwie kromki zeschlego chleba , jak jakiś głodny pisior co nie dostał socju chce mogę mu dać, w ramach dobroci serca

G
Gość
7 lutego, 20:57, Jack:

Czyli sarna miała zagryźć psa? Ci mieszkańcy nie mieli w szkole biologii?

Rozwiałeś wszystkie wątpliwości, zmarnowałeś szansę na zachowanie milczenia,

G
Gość
Dać pisiorom co nie dostają socjalu , oni dalej głodują jak murzyni w Etiopii, no i co ze u nas nie ma szarańczy, lwow, pustyń, braku wody do podlewania upraw itd , pisiory tak samo głodują jak murzyni w etiopi , biedne wygłodzone pisiory , też chcą mieć brzuszki pelne , pomóżmy im
G
Gość
7 lutego, 14:20, Zwarzywniaka:

To ciekawe kto pokryje koszta uszkodzonych drzwi auta? Lasy państwowe jako właściciele dzikiej zwierzyny czy Karyna ot pieska?

Ci to lasy wycinają i gdzieś sprzedaja k zwierzyna ucieka ,

G
Gość
....JEŻELI POLICJANT ZASTOSOWAŁ POUCZENIE W TAK EWIDETNYM WYKROCZENIU KTÓREGO DEFINICJA STANOWI

"" wykroczenie jest to czyn społecznie szkodliwy " to rzeczywiście czytanie ze zrozumieniem tego policjanta nie jest mocna stroną u tu zacytujemy """ BOŻE CHROŃ MIASTO WROCŁAW
J
Jack
Czyli sarna miała zagryźć psa? Ci mieszkańcy nie mieli w szkole biologii?
G
Gość
7 lutego, 17:48, Gość:

Cyganie wypuścili pieska aby przyniósł dziczyznę na obiad.

Pisiory nie cyganie

M
Monika M.
7 lutego, 17:20, MonX:

"- Właścicielka została pouczona przez policjantów odnośnie właściwego trzymania psa – informuje nas st. sierż. Paweł Noga z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu."

Szkoda że ani policjant, ani dziennikarz nie dodali, że właścicielka psa to osoba z kasty najwartościowszych nadludzi. Więc nawet jakby jej piesiunio zagryzł dziecko, to mandat dostaliby rodzice dziecka, za brak należytej opieki.

7 lutego, 17:34, Gość:

To w końcu z kasty, czy z Ukrainy?

Ukrainka z kastete.

G
Gość
Dejta jakiemu pisiorowi co socju nie dostał, oni dalej głodni chodzą jak murzyni w etapie. No i co ze k nie ma u nasz szarańczy, pustyń, lwow , plemiennych wojenek krwawych i braku wody do uprawy . Głodują tak samo jak murzyni w etiopi , poraz z tym skończyć
Wróć na i.pl Portal i.pl