Naukowcy ostrzegają: skutkami chrapania mogą być bardzo groźne choroby

Osoby, które chrapią, mogą być bardziej narażone na chorobę Alzheimera i udary mózgu, podobnie jak ich partnerzy - ustalono w nowym badaniu.

Groźne skutki bezdechu

Według naukowców z Mayo Clinic w Minnesocie (USA) osoby z bezdechem sennym, który powoduje głośne chrapanie, częściej miały wyniki, które są dla niepokojące. "Każde 10-procentowe zmniejszenie ilości głębokiego snu zmienia mózgi ludzi i sprawia, że stają się oni jakby starsi o 2,3 roku. Mniej głęboki sen zwiększa ryzyko choroby Alzheimera z powodu gromadzenia się toksyn, które w przeciwnym razie zostałyby usunięte" - czytamy w raporcie.

Trzeba dbać o neurony

Objawy obejmowały nieprawidłowości w istocie białej mózgu, która jest odpowiedzialna za przesyłanie informacji wewnątrz ośrodkowego układu nerwowego, co powoduje stres w neuronach w mózgu i zwiększa ich zapotrzebowanie na energię. Neurony niezdolne do sprostania wymaganiom zamierają, zmniejszając mózg.

Badania w USA: wiele osób ma groźne objawy nawet pół roku po wyzdrowieniu z Covid

Okazuje się, że przeżycie Covid to nie wszystko. Przez długi czas u takich pacjentów pozostają groźne objawy, jak lęk i zmęczenie.

Kazimierz Sikorski

W badaniu wzięło udział 140 osób z obturacyjnym bezdechem sennym (gdy dochodzi do zatrzymana oddychania lub jego spłycenia) w wieku około 70 lat. Każda z nich miała zastosowany skan mózgu i rejestrowano jej sen.

Żaden z uczestników nie miał problemów poznawczych na początku badania ani demencji pod koniec badania.

W sumie 34 proc. miało łagodny bezdech senny, 32 proc. umiarkowany, a 34 ciężki.

Objawy bezdechu sennego obejmują zatrzymanie oddechu, sapanie i odgłosy krztuszenia się oraz poruszanie się w nocy, co oznacza, że ludzie mają mniej głęboki sen, który jest niezbędny dla mózgu do eliminacji szkodliwych produktów przemiany materii.
Zaobserwowano drobne zmiany widoczne na skanach mózgu, które stają się częstsze z wiekiem lub niekontrolowanym wysokim ciśnieniem krwi.

Dr Diego Carvalho z Mayo Clinic : Te biomarkery są wrażliwymi objawami wczesnych chorób naczyniowo-mózgowych. Stwierdzenie, że ciężki bezdech senny i ograniczenie snu są powiązane z tymi biomarkerami, jest ważne, ponieważ nie ma leczenia zmian w mózgu, dlatego musimy znaleźć sposoby zapobiegania ich występowaniu lub nasilaniu się.

W tym celu, jak dodaje Carvalho, potrzebne są dalsze badania, aby ustalić, czy problemy ze snem wpływają na biomarkery mózgowe, czy też odwrotnie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!