Mieszkańcy kamienicy przy Pomorskiej żyją w strachu. Boją się podpalacza

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Pawel Relikowski / Polska Press
W niedzielę wieczorem podpalona została kamienica przy ul. Pomorskiej we Wrocławiu. Mieszkańcy boją się, że to może nie być koniec. Podejrzewają, że sprawcą jest były konkubent jednej z sąsiadek. Podobno wysłał komuś sms-a, że zrobi to jeszcze raz.

- To zrobił były konkubent jednej z sąsiadek – przekonują mieszkańcy. Z miłości, bo go zostawiła. Potem się odgrażał, że to nie koniec i znowu nas spali w nocy z wtorku na środę. Dyżurowaliśmy na korytarzu – opowiadają.

Oficjalnie policja potwierdza tylko, że jest podejrzenie podpalenia i materiały w tej sprawie trafiły do prokuratury.

- Ja już spałam. Obudziła mnie siostra – opowiada pani Judyta, jedna z lokatorek. - Mówiła, że był huk. Otworzyłyśmy drzwi na korytarz a stamtąd buchnął na nas dym. Zamknęłyśmy drzwi. Na szczęście bardzo szybko przyjechała straż pożarna. Chodzili potem po mieszkaniach sprawdzać czy wszystko jest w porządku.

Inny z lokatorów też słyszał huk. - Bardzo szybko zapaliła się cała klatka schodowa – dodaje.

Najwięcej śladów po niedzielnym pożarze jest na parterze. Osmalone ściany, spalone drzwi do komórki pod schodami, mocno osmalone drzwi prowadzące do części korytarza, z którego jest wejście do dwóch mieszkań. W piątek przed południem na klatce schodowej zastaliśmy pracowników firmy ubezpieczeniowej dokumentujących powstałe po pożarze szkody.

Dlaczego ludzie uważają, że to mężczyzna, który do niedawna był konkubentem ich sąsiadki? - Odgrażał się, że to zrobi – mówi jeden z lokatorów. - Już po niedzielnym pożarze przysłał sms-a, że to jeszcze nie koniec i że teraz będzie nasza ostatnia noc.

Była konkubina opowiada, że od kilku miesięcy jest nękana przez niedawnego partnera. Jej relacje potwierdzają inni mieszkańcy.

- Pogotowie wzywał, policję, straż pożarną – opowiada. - Taksówki. Raz nawet zadzwonił do zakładu pogrzebowego, że umarłam – opowiada nam.

Pokazuje sms-y z groźbami. Wszystko dlatego, że maiła go dość i zerwała z nim. A on bardzo chce do niej wrócić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mieszkańcy kamienicy przy Pomorskiej żyją w strachu. Boją się podpalacza - Gazeta Wrocławska

Komentarze 33

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

w
wrocławianin
widać w kamienicy mieszkają mięczaki z patolem za ten numerek trzeba było rozwiązać sprawę przed policją szybko i skutecznie. jak to normalni faceci wiedzą.
patostwo pleni się tylko tam gdzie mu pozwalamy. bydło korzysta tylko z ludzkiej słabości. słabość to przyzwolenie na każde łajdactwo, rozboje kradzieże gwałty i podpalenia
D
Dft
Tak. Wczoraj został zatrzymany
j
ja
Dlaczego my się musimy na to RODO godzić? Można ten szajs jakoś obejść?
G
Goj Anonim
RODO jest między innymi po to aby nie wolno było publikować takich danych jak np. która nacja ma na swym "koncie" największą ilość przestępstw. Ot co!
:)
Jakbys nie wiedzial to w obecnych czasach numer telefonu jest danymi osobowymi. Skonczyla sie anonimowosc poprzez numer. Sam nie wiesz co to RODO a sie odzywasz.
G
Gość
Czy złapali to gówno już?
G
Gość
obszczane i obsmarowane klatki, smieci rzucane wokol, do piwnic, bluzgi, ublizanie sasiadom, blokowanie wejscia do kamienicy, a policja udaje, ze nie widzi...podpalili rowniez mieszkanie na parterze, zagrazajac zyciu innych ludzi..
w
won z patologia
jakim prawem patologia ma mordowac porzadnych ludzi? wysiedlic ich poza miasto do szalasow
G
Gość
Przesladuja nas reklamami, zbieraja bezkarnie nasze dane, a nam nic nie wolno wiedziec o innych.
k
karol
wczoraj pod artykułem o mieszkancach kurkowej napisałem komenta o życiu na Bronxie a dzisiaj dalsza epopeja. Wywalić patoli do tych opuszczonych przez ruskich miasteczek na Dolnym Śl. przecież oni i tak nie pracują. Tam będą mieli niższe koszty życia jak na swoje zapomogi na dyktę starczy! Nie remontować póki tam mieszka patologia! Nooooosz qrna !!!!!!!!!
G
Gość
a ja mu sie dziwie, ze chce zamordowac sasiadow
G
Gość
Przeciez zlodzieje okradajacy emerytow z pieniedzy 500+ sa wsrod bogaczy, poslow . ukraincow , zydow i inne antypolskie scierwo.
A
Anonim
Pan zło już zatrzymany
T
Ty też
Ty też
S
Skąd ona pływa?
A gościowi się nie dziwię. Wyrzuciła go zdzira z domu to ma prawo być na nią wkurzony. Szczególnie ża tam został jego bachor
Wróć na i.pl Portal i.pl