Mieczysław Baszko opuścił PSL. Teraz jest posłem Porozumienia Jarosława Gowina. Dziś oficjalne oświadczenie [WIDEO]

Marta Gawina
Marta Gawina
W Porozumieniu Mieczysław Baszko będzie odpowiadał za w program dla wschodniej Polski, współpracę transgraniczną i rozwój regionalny. Tak zapowiedział w Białymstoku Jarosław Gowin.
W Porozumieniu Mieczysław Baszko będzie odpowiadał za w program dla wschodniej Polski, współpracę transgraniczną i rozwój regionalny. Tak zapowiedział w Białymstoku Jarosław Gowin. Wojciech Wojtkielewicz
To prawdziwe trzęsienie ziemi w podlaskiej polityce. Poseł Mieczysław Baszko porzucił PSL i przeszedł do Porozumienia Jarosława Gowina. - To zdrada - gromią ludowcy.

Podjąłem męską decyzję. Chcę pracować dla dobra naszego regionu. W Porozumieniu będę mógł zrobić dużo więcej. Nie ukrywam też, że przygotowuję się do wyborów samorządowych. A dlaczego nie mogłem startować z listy PSL? To już pytanie nie do mnie - mówi poseł Mieczysław Baszko. Po 22 latach opuścił PSL, choć był jednym z najbardziej znanych ludowców w regionie: prezes partii, marszałek województwa, poseł.

Jednak już kilka tygodni temu pojawiły się plotki, że Mieczysław Baszko przejdzie do Porozumienia Jarosława Gowina. W sobotę polityczny transfer stał się faktem. Mieczysław Baszko w towarzystwie wicepremiera Gowina, ogłosił w Białymstoku, że zmienia partię. Będzie działał w ugrupowaniu, w którym są już m.in. poseł Jacek Żalek, czy Szczepan Barszczewski.

- Bardzo się cieszę z tej deklaracji posła Baszki. Tym bardziej, że on jest jednym z najbardziej popularnych polityków na Podlasiu. Mieliśmy poczucie, że nasze poglądy są tak bliskie, że prędzej czy później nasze drogi powinny się zejść - mówił w Białymstoku Jarosław Gowin.

Dziś poseł Baszko ma złożyć oficjalne oświadczenie o powodach przejścia z PSL do Porozumienia. Czy jest wśród nich konflikt wewnątrz PSL między posłem a obecnym szefem partii Stefanem Krajewskim? Ten powód, choć nieoficjalnie, podaje się najczęściej. Ponoć Mieczysław Baszko, który przez lata miał wiele do powiedzenia w partyjnych sprawach, został odsunięty na boczny tor przez nowego szefa.

- Ja z nikim konfliktu nie miałem. Ktoś inny może miał - odpowiada tajemniczo poseł. Na pewno nie czuje się zdrajcą, choć właśnie to określenie pada najczęściej z ust ludowców.

- Kto miał odwagę dać się zhańbić, ten niech bez skargi piętno tej hańby na swym czole nosi, jego sprawa - ostro ocenił posła Baszkę prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

- To jest zdrada. Do ostatniej chwili poseł Baszko zapewniał nas, że nic się nie dzieje. A jednak przeszedł do partii skoczków. Ogłosił tę decyzję w dniu naszej konwencji przed wyborami samorządowymi. Konfliktu między nami nie było. To decyzją działaczy wygrałem z nim wybory na prezesa podlaskich struktur - komentuje Stefan Krajewski, szef podlaskiego PSL.

Czy jednak nie obawia się, że inni działacze mogą pójść w ślady posła Baszki? - Jeżeli były takie osoby, to teraz są dalej niż bliżej takiej decyzji. Wystarczy przeczytać komentarze dotyczące przejścia Mieczysława Baszki - dodaje Stefan Krajewski.

- Póki nie zmieni się sytuacja w klubie radnych PSL to nasza koalicja jest bezpieczna - dodaje poseł Robert Tyszkiewicz, szef podlaskiej PO, która razem z ludowcami rządzi w województwie. Jego zdaniem ruch Mieczysława Baszki ma związek z wyborami samorządowymi. I choć były ludowiec przystąpił do Porozumienia, zdaniem posła Tyszkiewicza za tym transferem stoi PiS.

- PiS idzie na łowy, jeśli chodzi o środowiska wiejskie i robi to przez partię Gowina - dodaje Robert Tyszkiewicz.

W samym PiS ruch posła Baszki oceniany jest różnie. Gorzkich słów nie szczędzi Mieczysławowi Baszce starosta sokólski Piotr Rećko z PiS, który jest skonfliktowany z byłym posłem ludowców. Jego negatywnej oceny nie zmienia nawet fakt, że obaj politycy znaleźli się w jednej koalicji.

- To zachowanie niegodne polityka. Nigdy nie akceptowałem zachowań pana Baszki jak i stylu prowadzonej przez niego polityki. On zawsze chce być przy władzy. Tylko o to mu chodzi. Każda formacja jest raz w opozycji, raz przy władzy. Porządni ludzie są spójni ideowo i nie porzucają swoich partii. Bo to jest miałkie i puste - podkreśla Piotr Rećko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl