- Uważam, że mogłem się o wiele lepiej zachować przy drugiej i trzeciej bramce. Może to nie jest kwestia jakiegoś karygodnego błędu, ale myślę, że gdybym lepiej się ustawił, nie dopuściłbym do utraty bramek - mówił po meczu z Portugalią Łukasz Fabiański.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
p
podpisrt
jw
M
Meszek
Wynik meczu na kiepską grę nasich orłów jest w miarę niezły. Ale Tych 2 gości z Portugalii co nie strzelili bramek w końcówce meczu osładza ocenę spotkania. Więcej takich prymitywów jak Ci w/w 2 w następnych spotkaniach. To może będzie victoria.
M
Maciej
Chyba inne mecze oglądałeś. Wyronil nam euro i na mistrzostwach w tym jednym który grał nie zawiódł.
S
Samolot
Amen
k
kibic z Bydgoszczy
Pan Fabiański CZUJE się winnym strat bramek..? On JEST winny, tu nie ma nic do czucia. Chyba już najwyższy czas zrezygnować z jego usług w kadrze, ciągle zawodzi.
e
ere
Nie katuj się. Z taką obroną tylko 3 jest sukcesem...