5/27
Kradzież nie popłaca, a jeszcze gorzej, kiedy to kradzież...
fot. KWP

Okradł swojego szefa w pierwszym dniu pracy

Kradzież nie popłaca, a jeszcze gorzej, kiedy to kradzież rzeczy własnego szefa. Ale tego w styczniu 2020 roku podjął się 38-latek z Poznania, który pod nieobecność swojego pracodawcy ukradł mu samochód wraz z elektronarzędziami, sprzętem budowlanym i dokumentami firmy. Wartość skradzionych rzeczy wyniosła 47 tys. zł, zaś pazernemu złodziejowi groziło nawet do 5 lat więzienia.

- Na policję zgłosił się właściciel firmy budowlanej z sąsiedniego powiatu informując o kradzieży samochodu marki Ford Transit. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że tego dnia wraz ze swoim nowym pracownikiem przyjechał do Czarnkowa w celu realizacji prac budowlanych. Chcąc załatwić nocleg w jednym z hoteli, auto którym się poruszali zaparkował na parkingu, po czym wyszedł. W środku pojazdu pozostawił 38-letniego pracownika, kluczyk w stacyjce, sprzęt budowlany, elektronarzędzia i dokumenty firmy. Kiedy wrócił z hotelu niestety auta już nie było, pracownika również. Pokrzywdzony próbował telefonicznie skontaktować się z 38-latkiem, lecz bezskutecznie - mówi Karolina Górzna-Kustra z policji w Czarnkowie.

Czytaj dalej --->

6/27
W maju 2020 roku policjanci ze Śremu otrzymali zgłoszenie o...
fot. Pexels.com

Trafią przed sądem, bo uszkodzili samochód... cukrem

W maju 2020 roku policjanci ze Śremu otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu opla vectry. - Mężczyzna użytkujący pojazd zaparkował go w Śremie na parkingu niestrzeżonym, a następnego dnia przejechał nim tylko około 200 metrów, bowiem samochód po prostu zgasł. Kiedy auto obejrzał mechanik okazało się, że silnik pojazdu oraz jego podzespoły są obklejone jakąś substancją i zostały uszkodzone. Natomiast w zbiorniku paliwa był cukier. Wszystko wskazywało na to, iż ktoś wykorzystał fakt, że niesprawna była klapka od wlewu zbiornika paliwa i wsypał dużo cukru do tego zbiornika. Straty oszacowano na 3 000 złotych - opowiada Ewa Kasińska z policji w Śremie.

Policjanci, dzięki monitoringowi, szybko ustalili sprawców. To 18-latek ze Śremu oraz dwóch 19-latków z gminy Śrem. Wszyscy zostali zatrzymani, usłyszeli zarzuty i złożyli wyjaśnienia tłumacząc, że to miał być żart. To jednak musieli tłumaczyć już przed sądem.

Czytaj dalej --->

7/27
Zaskakujący finał miała jedna z kontroli osób odbywających...
fot. KWP

Poszukiwany przez sąd, wpadł podczas kwarantanny

Zaskakujący finał miała jedna z kontroli osób odbywających kwarantannę na terenie powiatu wolsztyńskiego. Pośród kontrolowanych znalazł się mężczyzna, który niespełna 12 godzin wcześniej wrócił z zagranicy. Jak się okazało był poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w lutym 2020 roku. - Policjanci w Wolsztynie podczas kontroli osób przebywających w kwarantannie domowej odwiedzili mieszkańców jednej z miejscowości gminy Wolsztyn. Znajdując się na miejscu skontaktowali się telefonicznie z domownikami i poprosili o podejście do okna. Spośród trzech osób poddanych kontroli, policjanci zwrócili uwagę na mężczyznę, który zgodnie z ich wiedzą był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wolsztynie - mówi Wojciech Adamczyk z policji w Wolsztynie.

I dodaje: - Mundurowi sprawdzili dossier 47-letni mężczyzny, dzięki czemu potwierdzili swe przypuszczenia. Jak się okazało poszukiwany niespełna 12 godzin wcześniej wrócił do Polski z zagranicy. Pomimo tego, że jak sam oświadczył wiedział, że jest osobą poszukiwaną, był wyraźnie zaskoczony zatrzymaniem. Mimo to, nie stawiał oporu.

Czytaj dalej --->

8/27
Niektórzy nigdy nie wyrastają z gier komputerowych, ale...
fot. KWP

Okradał babcię, bo potrzebował pieniędzy na gry

Niektórzy nigdy nie wyrastają z gier komputerowych, ale można przez to wpaść w kłopoty. 20-letni wnuczek posługując się kartą płatniczą babci dokonywał zakupów w internecie i wypłacał pieniądze z bankomatu. W trakcie 4 miesięcy naraził swoją babcię na stratę prawie 8 tysięcy złotych. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.

- Wnuczek 75-letniej mieszkanki Leszna, wykorzystując jej kartą płatniczą dokonywał regularnie płatności za zakupy internetowe oraz wypłacał pieniądze z bankomatu. Działał tak w trakcie ostatnich czterech miesięcy ubiegłego roku, narażając kobietę na stratę prawie 8 tysięcy złotych - mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.

I dodaje: - Policjanci zatrzymali 20-latka z Leszna. Śledczy ogłosili mu ponad 50 zarzutów włamań na konto bankowe, bo w ten sposób traktowane jest posługiwanie się kartą płatniczą przez nieuprawnioną osobę, która wypłacając pieniądze lub płacąc za zakupy, przełamuje bariery elektroniczne w systemie płatności bezgotówkowej. Mężczyzna przyznał policjantom, że praktycznie całość pieniędzy przeznaczył na wydatki związane ze swoją pasją, czyli... grami internetowymi.

Czytaj dalej --->

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Ile trwa matura z języka polskiego? Matura 2024 - sprawdź szczegóły

Ile trwa matura z języka polskiego? Matura 2024 - sprawdź szczegóły

W Poznaniu zszyli flagi Unii Europejskiej i Polski. "Polska w unii musi być silna"

W Poznaniu zszyli flagi Unii Europejskiej i Polski. "Polska w unii musi być silna"

Oto najsmaczniejsze restauracje z Wielkopolski. To one trafiły na prestiżową listę!

Oto najsmaczniejsze restauracje z Wielkopolski. To one trafiły na prestiżową listę!

Zobacz również

Rekrutacja na studia w roku akademickim 2024/2025. Wszystko co musisz o niej wiedzieć

Rekrutacja na studia w roku akademickim 2024/2025. Wszystko co musisz o niej wiedzieć

Oto najsmaczniejsze restauracje z Wielkopolski. To one trafiły na prestiżową listę!

Oto najsmaczniejsze restauracje z Wielkopolski. To one trafiły na prestiżową listę!