Kto sprzeda najdrożej? Możliwe rekordowe transfery z PKO Ekstraklasy

Transfery w Ekstraklasie. Kto zostanie sprzedany najdrożej?

Jeśli jesteś dobry, względnie młody, to nie ma siły, żebyś został na dłużej w polskiej lidze. Nie tylko zachodnie kluby potrafią u nas regularnie łowić. Nie ma rundy bez głośnych strat, o czym przekonują się wszyscy: od Lecha Poznań i Legii Warszawa po Górnik Zabrze (ostatnio Szymon Włodarczyk) czy Zagłębie Lubin (Łukasz Łakomy).

Nie inaczej będzie tej zimy. Czy padnie rekord transferowy? Wydaje się, że nie tym razem. 11 mln euro wydane na Jakuba Modera przez Brighton póki co pozostanie niedoścignionym wynikiem. To nie zmienia faktu, że na horyzoncie rysują się już transakcje opiewające na miliony euro...

Póki co do skutku doszła jedna sprzedaż. Za kilkaset tys. euro obrońca Miłosz Matysik zamienił Jagiellonię Białystok na cypryjski Aris Limassol.

Możliwe duże transfery z Ekstraklasy - LISTA

Zobacz galerię(8 zdjęć)

Jak było pół roku temu, czyli latem? Legia wyciągnęła od Celitku Glagow 5 mln euro za stopera Maika Nawrockiego. 6 mln euro Club Brugge zapłacił Lechowi za skrzydłowego Michała Skórasia. Z Pogoni do Salernitany za 3 mln euro wybył środkowy pomocnik Mateusz Łęgowski. Wspomniany napastnik Szymon Włodarczyk po sprzedaży do Sturmu Graz dał zarobić Górnikowi około 2 mln euro, z kolei za operującego w środku pola Łukasza Łakomego Young Boys Berno zapłaciło Zagłębiu około 1,4 mln euro.

Wypada też odnotować ciekawy transfer wewnętrzny, czyli przenosiny Johna Yeboaha ze Śląska Wrocław do Rakowa Częstochowa. Skrzydłowy miał przejść z obecnego lidera do mistrza Polski za 1,5 mln euro.

Transfery w PKO Ekstraklasie. Fakty i plotki - stan na 16 grudnia 2023