Koronawirus w Polsce. Nowe obostrzenia. Galerie handlowe będą zamknięte od najbliższej soboty

Maciej Badowski
Maciej Badowski
W czwartek premier Morawiecki przedstawił nowe obostrzenia dotyczące funkcjonowania galerii handlowych.
W czwartek premier Morawiecki przedstawił nowe obostrzenia dotyczące funkcjonowania galerii handlowych. Karolina Misztal/ Polska PRess
- Sklepy w galeriach handlowych będą zamknięte od soboty- zapowiedział premier Morawiecki. - Z wyjątkiem spożywczych, aptek, drogerii czy usług - powiedział i dodał, że obostrzenia będą obowiązywały do 29 listopada - dodał.

- Listopad będzie jednym z najtrudniejszych miesięcy, najtrudniejszych momentów w czasie pandemii, przed nami zatem arcytrudny czas, pandemia nasila się, więc nasza odpowiedź musi być zdecydowana. Dlatego kolejne restrykcje są bardzo potrzebne; chronimy tym samym służbę zdrowia, chronimy też obywateli, chronimy ludzi przed tragicznymi konsekwencjami pandemii - poinformował premier Morawiecki i zapowiedział zamkniecie sklepów w galeriach handlowych.

- Sklepy w galeriach handlowych będą zamknięte od soboty- poinformował premier Morawiecki. - Z wyjątkiem spożywczych, aptek, drogerii czy usług- powiedział i dodał, że obostrzenia będą obowiązywały do 29 listopada- dodał.

- W mniejszych sklepach do 100 m2 będzie mogła przebywać 1 os/10m2, a w sklepach pow. 100m2 pozostaje 1os/15m2- zapowiedział szef rządu.

- Jeżeli epidemia dotknie powyżej 50 przypadków na 100 tysięcy mieszkańców to włączamy ostry hamulec bezpieczeństwa, jeżeli przekroczy 75 przypadków na 100 tysięcy to będziemy musieli narodową kwarantannę, czyli również ograniczenia w przemieszczaniu się- zapowiedział.

Rząd postanowił wprowadzić dodatkowe obostrzenia, które dotkliwie odczują branż: handlowa, turystyczna, hotelarska oraz kulturalna.  Oto lista wybranych obostrzeń.

Ważne zmiany dla pracowników. Nowe obostrzenia od soboty 7 l...

Jednak jak tłumaczył, jeżeli liczba przypadków będzie powyżej 25 ale poniżej 50 na 100 tys. to jest możliwość powrotu do zasad stref czerwonych. Jeśli większa niż 10, a mniejsza niż 25 to powrotu do stref żółtych.

Polacy wyraźnie ograniczyli wizyty w centrach handlowych

W związku z rosnącą liczbą zakażonych koronawirusem oraz wprowadzeniem kolejnych ograniczeń epidemicznych Polacy wyraźnie ograniczyli wizyty w centrach handlowych. Według danych Polskiej Rady Centrów Handlowych (PRCH) średnia odwiedzalność obiektów handlowych w październiku br. była prawie o 30 proc. niższa niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku i wyniosła 72 proc. Analizując tylko ostatnie dwa tygodnie października, odwiedzalność znacząco spadła osiągając w ostatnim tygodniu miesiąca w dni handlowe wartość 59 proc. w porównaniu do analogicznych dni w roku poprzednim.

- Klienci bardzo szybko zareagowali na wprowadzanie przez rząd obostrzeń i ograniczyli swoją mobilność. Przychodzą do galerii po to, żeby zaspokoić najważniejsze potrzeby zakupowe, co potwierdza spadająca odwiedzalność w obiektach handlowych, obowiązują godziny dla seniorów oraz ograniczenia dotyczące liczby osób, mogących przebywać w sklepach- komentuje Radosław Knap, Dyrektor Generalny PRCH.

Zdaniem eksperta, dodatkowe ograniczenie działalności handlu byłoby nieuzasadnione. Jak tłumaczy, o ile na początku miesiąca liczba osób odwiedzających centra handlowe dochodziła do 80 proc. wyniku sprzed roku, to pod koniec spadła w wielu przypadkach nawet o połowę. - Dla całego sektora centrów handlowych ponownie nadszedł bardzo trudny czas. Tym trudniejszy, że przypadający na miesiące przedświąteczne, które zazwyczaj dla handlu były okazją do odbicia nieco słabszych wyników z polowy roku- dodał.

Kolejny rekord nowych zakażeń

- Mamy 24 692 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem z województw: wielkopolskiego (3952), mazowieckiego (2797), dolnośląskiego (2324), małopolskiego (2245), śląskiego (2165), łódzkiego (1766), lubelskiego (1543), kujawsko-pomorskiego (1429), pomorskiego (1352), podkarpackiego (1280), świętokrzyskiego (767), zachodniopomorskiego (747), opolskiego (644), podlaskiego (625), warmińsko-mazurskiego (622), lubuskiego (434).

Najwięcej nowych przypadków pochodzi z województwa wielkopolskiego, mazowieckiego oraz dolnośląskiego. Z powodu COVID-19 zmarło 57 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 316 osób. W ciągu doby wykonano ponad 69 tys. testów. Z kolei we wtorek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 19 364 nowych przypadkach koronawirusa. Zmarło 227 osób. Łącznie liczba zakażonych koronawirusem to 439 536. Do tej pory zmarło 6 475 zakażonych.

Gospodarka traci dziennie już 420 mln zł

W związku z następującym od trzech tygodni stopniowym zaostrzaniem obostrzeń przeciwepidemicznych, Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) dokonała aktualizacji licznika strat gospodarczych spowodowanych przez COVID-19, który prowadziła w kwietniu 2020 roku wspólnie z Konfederacją Lewiatan. Zgodnie ze zaktualizowanymi szacunkami, polska gospodarka straciła do tej pory blisko 125 mld zł.

Najsilniej ograniczona jest aktywność w sektorze usług: gastronomii, hotelarstwie, organizacji wydarzeń i targów, fitness oraz działalności kulturalnej i rozrywkowej. Można zaobserwować również stopniowo pogłębiający się spadek popytu w handlu. Dotychczasowe straty odpowiadają jednak aż 5,1 proc. PKB, jaki polska gospodarka miała wytworzyć zgodnie z prognozami sprzed pandemii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

"Grzegorz Braun: Narodowa kwarantanna = Stan wojenny 2.0"

https://www.youtube.com/watch?v=58C4q1YISrM

G
Gość

"Dlaczego klasa średnia traci pracę? Wolność w Remoncie #108

Koronawirus obnażył słabości zachodniego modelu gospodarczo-społecznego. Pytanie czy na tyle skutecznie, żeby wepchnąć nas na trajektorie ku nowemu porządkowi rzeczy?"

https://www.youtube.com/watch?v=wOCCrwSl-3E

G
Gość

"Lockdown zabija

W środę, 4 listopada 2020 roku, przy prawie 25 tysiącach „nowych i potwierdzonych przypadkach zakażeń” koronawirusem, premier Mateusz Morawiecki ogłosił lockdown do 29 listopada. Zapowiedział też, że jeśli w ciągu 7-10 dni wprowadzone restrykcje nie przełożą się na zmniejszenie liczby zakażeń, to przejdziemy na narodową kwarantannę, która będzie „bardzo dotkliwa”. – My musimy też się przygotowywać do życia, funkcjonowania, kształcenia, prowadzenia działalności gospodarczej w zupełnie innym reżimie sanitarnym – oświadczył premier...

Tak wygląda ta słynna „droga środka”, którą wybrał nasz genialny rząd, żeby pokonać wirusa. Jest tylko jeden problem: w ten sposób wirusa pokonać się nie da. Owszem, kolejny lockdown i kwarantanna narodowa to sposób na rozwalenie gospodarki, zniszczenie edukacji, paraliż służby zdrowia i destrukcję życia społecznego. Jest to też sposób na zwiększenie liczby zgonów poprzez odcięcie ludzi od opieki medycznej. I to już widzimy w danych z sierpnia, września i października.

Według informacji podanych przez Ministerstwo Cyfryzacji na podstawie statystyk z Rejestru Stanu Cywilnego liczba zgonów w sierpniu i wrześniu 2020 roku była wyższa o 7-8 proc. wobec sierpnia i września 2019 roku. Wzrost liczby zgonów w październiku 2020 roku w stosunku do października 2019 roku wyniósł prawie 40 proc.. Czy to ofiary Covid-19 tak podbiły statystyki. Nie! To zgony pacjentów niecovidowych będące efektem utrudnionego dostępu do lekarzy. To tzw. dług zdrowotny wywołany pierwszym lockdownem. Do tego dochodzi strach pacjentów, którzy zaprzestają leczenia, bo boją się zarazić koronawirusem. – Od lekarza rodzinnego po wysoko specjalistyczne poradnie onkologiczne, kardiologiczne, neurologiczne, psychiatryczne i wiele innych. Liczba pacjentów, która nie zgłasza się z objawami, jest obliczana na około jedną trzecią – informuje dr Michał Sutkowski z Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce.

Spójrzmy na liczby. Podaję je za portalem Konkret 24. W październiku 2019 zmarły 34 174 osoby, a w październiku 2020 – 47 593. Różnica wynosi 13 419. W październiku 2020 odnotowano 3122 zgony z powodu Covid i „współistnienia” Covid z innymi chorobami. To oznacza, że w październiku 2020 zmarło o 10 297 niecovidowców więcej niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym. Tak wygląda ów dług zdrowotny wywołany lockdownem. Nie trzeba być Einsteinem, żeby zrozumieć, iż kolejny lockdown zwiększy liczbę zgonów. Wniosek jest oczywisty – lockdown zabija.

O tym, że skutkiem lockdownu jest odcięcie pacjentów od opieki lekarskiej, mówił minister Niedzielski na konferencji prasowej 3 listopada. – Obserwujemy pewnie zjawisko, z którym mieliśmy do czynienia bardzo mocno na wiosnę, a mianowicie pewne wstrzymanie się, lęk pacjentów przed tym, żeby korzystać z systemu ochrony zdrowia, właśnie biorąc pod uwagę ryzyko Covidu – oświadczył. Dodał też, że Covid powoduje wysyłanie personelu medycznego na kwarantannę, co „również powoduje ograniczenie dostępności”.

I co? I mamy drugi lockdown nazwany przez Niedzielskiego „hamulcem awaryjnym”, który trzeba wcisnąć, żeby „chronić życie”. Przypominam, że podlegający ministrowi Niedzielskiemu Narodowy Fundusz Zdrowia wydał w połowie października zalecenie, aby ograniczyć do niezbędnego minimum lub czasowo zawiesić udzielanie świadczeń wykonywanych planowo. Zalecenie dotyczy przede wszystkim planowanych pobytów w szpitalach w celu przeprowadzenia diagnostyki oraz zabiegów diagnostycznych, leczniczych i operacyjnych. To jest lockdown służby zdrowia, który musi doprowadzić do wzrostu liczby zgonów. Dług zdrowotny rośnie i będzie rósł, jeśli rządzący nie opamiętają się. A wszystko wskazuje na to, że opamiętania nie będzie..."

https://wprawo.pl/katarzyna-ts-lockdown-zabija/

cdn.

G
Gość

cd.

"...Rok w rok mamy sezon grypowy w okresie od września do marca. Koronawirus zachowuje się jak wirus grypy – atakuje na jesieni i wiosną, a w lecie odpuszcza. Czy rok w rok będziemy zamykani na narodowej kwarantannie w ramach naciskania hamulca i „bycia osobno, żeby potem być razem”? Niniejszym wyjaśniam wszystkim tym, którzy łudzą się, że jak posiedzą w domu do 29 listopada, to będą mogli wyjść z domu w grudniu – NIE LICZCIE NA TO! Będziecie siedzieli w domach do kwietnia, a potem znowu od października. I tak rok w rok. Długo wytrzymacie? Będziecie tracili źródła utrzymania. Nie będziecie mieli z czego spłacić kredytów. Wasze dzieci będą skazane na edukację zdalną, która zrobi z nich analfabetów. Wasi bliscy będą umierać z powodu odroczonych operacji, braku diagnostyki i braku personelu medycznego trzymanego na kwarantannie. Będziecie żyć w ciągłym strachu o swoje zdrowie i życie. Będziecie wpadać w depresję. Dzień w dzień media będą Was dobijać informacjami o walce z pandemią.

Jeśli wierzycie, że uratuje Was szczepionka, której jeszcze nie ma, to również NIE LICZCIE NA TO! Minimalny okres badań nad szczepionką to pięć lat. Dopiero wtedy można ocenić, czy jest bezpieczna. A przy tak szybko mutującym wirusie nigdy nie będzie ona skuteczna w 100%. Premier Morawiecki opowiadający o pokonaniu pandemii przy pomocy szczepionki sprzedaje Wam kit i bałach. To nic osobistego. To tylko polityka.

Obawiam się, że sprawy zaszły już tak daleko, iż straty są nie do odrobienia. Ludzie utracili poczucie bezpieczeństwa. Nie wiedzą, co czeka ich jutro. Wprowadzane obostrzenia są absurdalne i nieskuteczne. Panuje jeden, wielki chaos. Co dalej? Oby nie skończyło się to wojną. Politycy, którzy odpowiadają za ten bajzel, mogą dojść do wniosku, że tylko wojna uratuje ich tyłki. Jeśli są zdolni do „ratowania życia” przy pomocy kolejnego lockdownu, który zabija, to można spodziewać się po nich wszystkiego."

https://wprawo.pl/katarzyna-ts-lockdown-zabija/

G
Gość

Jestem ciekawa czy będzie płatna 80% pensji opieka dla rodziców, a nie jak było w marcu. ZUS płacił jakby byli na emeryturze

Wróć na i.pl Portal i.pl