Jeden wypadek sprawia, że w korku stoi cała aglomeracja
Ubiegłotygodniowy wypadek na drodze ekspresowej S86 między Katowicami i Sosnowcem sprawił, że w jednej chwili zablokowane zostały wszystkie najważniejsze drogi w tej części aglomeracji. Jak do tego doszło?
W środę po południu na S86 w Katowicach w okolicach sklepu IKEA zderzyło się pięć samochodów osobowych, autobus i TIR. Przejezdny był tylko jeden z trzech pasów ruchu. To sprawiło, że nie tylko ta, bardzo ruchliwa trasa, została niemal całkowicie zablokowana. W korku utknęli kierowcy jadący w stronę Katowic na wielu drogach. Już po kilku minutach od wypadku, nie dało się wyjechać na S86 z Sosnowca. Zablokowana była nie tylko S86 i dalej DK 86 w Czeladzi i Będzinie, ale także dojazd do S1, przejazd przez Milowice i Dąbrówkę. Korek czekał także tych, którzy chcieli uciec przed utrudnieniami wjeżdżając na S1. Stali więc także kierowcy w Mysłowicach.
- Autostrada A4 bis. Trzeba wydać ponad 5 miliardów złotych
- Nowy system opłat na autostradach: kierowcy mają wiele pytań. U nas - odpowiedzi
- Genialny pomysł na utylizację milionów maseczek. Nie uwierzycie!
- Pół tysiąca mandatów na dzień na A1 - to efekt odcinkowego pomiaru prędkości
- Generalny Pomiar Ruchu przedłużony przez pandemię
- Dni starej gierkówki policzone. Kiedy z wiaduktów nad A1 skorzystają mieszkańcy?
Może buspas między Sosnowcem i Katowicami?
Zanim udało się rozładować utrudnienia, minęło parę godzin. W korku utknęli zarówno kierowcy aut osobowych jak i autobusów. Stąd nie od rzeczy było pytanie kierowców, dlaczego na tej trasie nie ma wydzielonego buspasu dla autobusów komunikacji publicznej. Ich pasażerowie, nie oglądając się na blokadę głównej nitki, mieliby szansę dojechać do celu.
Temat, już przed dwoma laty poruszyły władze Sosnowca, ba nawet zwróciły się z prośba o wprowadzenie takiego rozwiązania do zarządcy drogi, jakim jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Odpowiedź była negatywna. Zapytaliśmy więc raz jeszcze w GDDKiA, dlaczego budowa buspasa w tym miejscu jest niemożliwa? Odpowiedź była jednocześnie oczywista jak i zaskakująca.
- Według generalnego pomiaru ruchu z 2015 roku natężenie ruchu na S86 wynosiło ponad 112 tys. pojazdów na dobę. W godzinach szczytowych jest ono jeszcze większe. Skutkuje to nieakceptowalnym poziomem swobody i płynności ruchu. Stąd zabranie jednego pasa ruchu i dedykowanie go dla komunikacji zbiorowej spotęgowałoby występujące utrudnienia, czyli korki – odpowiada Marek Prusak, rzecznik GDDKiA w Katowicach.
GDDKiA argumentuje, że droga ekspresowa przejmuje alternatywny ruch tranzytowy w regionie i nie jest aleją śródmiejską. Choć tak naprawdę w godzinach szczytu faktycznie pełni taką rolę. Trasa ma dość blisko siebie zlokalizowane węzły drogowe, które są bardzo obciążone ruchem lokalnym. Jak podkreślają przedstawiciele GDDKiA, wydzielenie pasa ruchu tylko określonym użytkownikom drogi musiałby być wsparte systemem ITS (Inteligentnego Systemu Transportu).
- Dedykowanie jednego pasa ruchu na przykład środkom komunikacji publicznej, spowoduje wzrost utrudnień na pozostałych dwóch pasach ruchu, a bez ścisłego przestrzegania tej organizacji ruchu, spotęguje się frustrację wśród kierowców stosujących się do przepisów – dodaje Marek Prusak.
Inteligentny system zarządzania ruchem rozwiązałby problem
System naczyń połączonych, jaki tworzą śląsko-zagłębiowskie drogi sprawia, że w razie wypadku na jednej z głównych dróg w aglomeracji, w niemal od razu wszystkie alternatywne trasy także stają w korkach. Tak bywa, gdy dojdzie wypadku na DTŚ, A4, S86, czy DK 79 albo nawet na S1. Natychmiast pozostałe trasy, którymi da się objechać korek, także się blokują. Co zrobić, by tak się nie działo, a komunikacja w naszym regionie odbywała się bardziej płynnie?
Nie przeocz
Jednym z najlepszych rozwiązań jest na pewno Inteligentny System Transportowy (ITS). To system informacyjny i komunikacyjny pozwalający na zarządzanie ruchem i na lepsze i bardziej skoordynowane informowanie różnych użytkowników dróg o zdarzeniach na drodze i sposobach ich ominięcia.
Można w nim na przykład zaprogramować pierwszeństwo na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną dla autobusów czy służb ratowniczych. Wiele śląskich miast już taki system posiada, inne dopiero planują. System działa m.in. w Gliwicach czy Chorzowie, wdrażają go w Katowicach czy Tychach i wielu innych miastach aglomeracji. Bardzo istotne jest, by był to jednak system zintegrowany, współpracujący ze sobą we wszystkich miastach całej aglomeracji.
O potrzebie wprowadzenia takiego zintegrowanego systemu mówił nam już przed dwoma laty, dr Grzegorz Krawczyk z Katedry Transportu Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
- Tu jest potrzebny system integrujący całą aglomerację. Tablice, odpowiednio zsynchronizowana sygnalizacja, która usprawnia przepływ pojazdów, może przepuścić karetkę na sygnale przez skrzyżowanie. Zachłysnęliśmy się motoryzacją. Tymczasem właśnie takiego systemu obszarowego sterowania ruchem w tej części aglomeracji brakuje. On daje duże możliwości nie tylko w czasie wypadku, ale w czasie normalnej eksploatacji. Dodatkowo, pozwala na zwiększenie efektywnego wykorzystania już istniejącej infrastruktury drogowej. To ważna rzecz, która po prostu musi się w takiej aglomeracji pojawić - mówił naukowiec.
Metropolia nie mówi ITS - nie
Co na to przedstawiciele Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii?
- Jeśli chodzi o rozwój inteligentnych systemów zarządzania ruchem, to jeszcze przed powstaniem Metropolii, uzgodnione zostało, że miasta będą samodzielnie uruchamiać rozwiązania tego typu. Jako GZM chcemy je wspierać w tym zakresie i np. dostarczać oprogramowania, które pozwolą zintegrować te systemy bez konieczności dodatkowych inwestycji. Już pierwszy taki sterownik został opracowany – pozwala on na przyznanie priorytetu przejazdu autobusom. Pilotażowo został wdrożony w Chorzowie – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM.
Autostrada A4 bis znacznie usprawni ruch tranzytowy
Jednak nie tylko buspasy czy ITS mogą wpłynąć na poprawę funkcjonowania komunikacji w regionie. Na pewno dobowy przepływ samochodów przez centrum aglomeracji zmniejszyłaby znacznie budowa autostrady A4 bis. To alternatywna do A4 trasa o statusie autostrady, która mijałaby aglomerację od południa.
Wiosną mają się rozpocząć konsultacje społeczne w sprawie nowego planu zagospodarowania przestrzennego województwa śląskiego i wpisania do niego budowy A4 bis. Jednak na razie to tylko plany. Jak policzyli przedstawiciele firmy Inkom, przygotowujący dla Urzędu Marszałkowskiego koncepcję przebiegu A4 bis, budowa takiej trasy mogłaby kosztować nawet do sześciu miliardów złotych. Tymczasem wciąż jeszcze nie ma nawet zgody na to, który z czterech wariantów przebiegu byłby akceptowalny przez większość gmin, przez które miałaby przebiegać nowa autostrada.
Inwestycja w kolej przyniesie spore korzyści w GZM
Specjaliści od komunikacji podpowiadają jednak jeszcze jedno rozwiązanie, które umożliwiłoby mieszkańcom metropolii płynne i szybkie poruszanie się po jej terenie. Rozwiązanie jest banalne, choć wymaga wielu inwestycji i przemodelowania systemu komunikacji publicznej w całej metropolii.
- Dla nas rozwiązaniem, które skutecznie odkorkuje nasze drogi, to rozwój transportu szynowego. Dlatego od samego początku intensywnie pracujemy nad tym, by móc jak najszybciej rozpocząć inwestycje związane z budową Kolei Metropolitalnej. Dzięki naszej współpracy m.in. z PKP PLK to już powoli się dzieje – podkreśla Kazimierz Karolczak.
Jak podkreśla przewodniczący zarządu GZM, kluczowa tutaj jest budowa osobnych par torów, po których będą jeździć tylko pociągi aglomeracyjne. Pozwoli to na zwiększenie częstotliwości ich kursowania i co najważniejsze - zminimalizowany zostanie „efekt domina” opóźnień na sieci. Teraz pociągi regionalne, dzieląc torowiska z pociągami dalekobieżnymi, często muszą ustępować pierwszeństwa przejazdu – nawet opóźnionym – pociągom kategorii premium lub międzynarodowym.
Zobacz koniecznie
Kolejowy kręgosłup komunikacyjny Śląska i Zagłębia
PKP PLK właśnie ogłosiła przetarg na opracowanie studium wykonalności dla budowy odseparowanego, około 30-kilometrowego odcinka Gliwice-Katowice, który jest kręgosłupem komunikacyjnym w GZM.
- Metropolia w połowie sfinansuje opracowanie tej dokumentacji. Natomiast pod koniec roku, jeśli dostępne będą środki z nowej perspektywy unijnej, spółka planuje ogłosić przetarg na przebudowę układu torowego na trasie Będzin przez Sosnowiec do Katowic-Szopienic. Duże nadzieje wiążemy również z programem Kolej Plus, do którego zgłosiliśmy z Metropolii kilkanaście inwestycji. Przygotowujemy się do uzupełnienia dokumentacji, która wymagana jest w drugim etapie naboru. Do czasu tych inwestycji, dofinansowujemy uruchamianie dodatkowych połączeń kolejowych pomiędzy miastami GZM. W tym roku jest to ponad 9 mln zł, które pozwoliło uruchomić 48 dodatkowych kursów – przekonuje przewodniczący Karolczak.
Nadziemne metro typu monorail i szybki tramwaj
Jednak nie tylko zwykłe typy pociągów są brane pod uwagę przez zarząd GZM. W ramach prowadzonych przez Metropolię prac nad studium wykonalności Kolei Metropolitalnej, analizowane są także inne rodzaje i typy kolei, które mogłyby usprawnić ruch w GZM.
- Wśród tych propozycji, które zostały wskazane w koncepcji są np. budowa metra naziemnego, szybkich tramwajów, a nawet kolei typu monorail, która mogłaby połączyć miasta Śląska i Zagłębia z lotniskiem Katowice Airport. Mówimy tutaj o sieci, która docelowo miałaby liczyć około 400 km i obsługiwać około 130 przystanków. Taki układ torowy, który umożliwi kursowanie pociągów w równych, kilkunastominutowych odstępach, łącząc miasta i gminy GZM, jest właśnie tym, co podniesie komfort naszych codziennych podróży i odkorkuje nasze drogi – uważają przedstawiciele GZM.
Kiedy mamy szansę doczekać się spełnienia którejkolwiek z tych wizji? Jak przekonują przedstawiciele zarówno poszczególnych miast, GDDKiA jak i Metropolii to już się dzieje. Wymaga jednak ogromnych funduszy, których na razie brakuje. Większość pomysłów, które mogą pomóc rozładować korki w naszych miastach znajduje się obecnie na etapie tworzenia koncepcji. A od tego, do projektu i realizacji upłynie jeszcze wiele lat.
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?