Kogo pochłonie nowa rewolucja informatyczna? Miliony mogą stracić pracę

Według nowego raportu McKinsey Global Institute, badającego trendy w światowej gospodarce, na pierwszy ogień pójdą nisko płatne prace w przemyśle spożywczym i obsłudze klienta. AI może nimi „zawładnąć” do 2030 r.

– Praca, która kiedyś wymagała fizycznej obecności i zawierała element interaktywny, przenosi się do trybu zdalnego. Obserwujemy także o wiele więcej prac związanych z dostawami – powiedziała Kweilin Ellingrud, dyrektor McKinley Global Institute. Jej zdaniem nisko płatne prace są 14 razy bardziej narażone na wyeliminowanie przez technologię generatywnej sztucznej inteligencji niż inne rodzaje stanowisk.

Jak zaznaczyła, niektóre miejsca pracy związane z gastronomią zostaną zastąpione przez np. automatyczne kioski z fast foodami, które umożliwią prowadzenie usług przy znacznie mniejszej liczbie pracowników. Transformację mogą przejść operacje obsługi klienta, a chatboty oparte na sztucznej inteligencji będą tworzyć szybkie, spersonalizowane odpowiedzi na złożone pytania klientów.

Jednak nie chodzie tylko o nisko płatne prace. Zautomatyzowaniu mogą ulec również niektóre z czynności, które obecnie stanowią około 30 proc. przepracowanych godzin. Oznacza to, że jedynie w samych Stanach Zjednoczonych do zmiany pracy do 2030 r. może zostać zmuszonych 12 mln osób.

Zmiany obejmą również większość wysoko płatnych zawodów, które wymagają wyższego wykształcenia – uważa Ellingrud. Do takich dziedzin należą branże kreatywne, zawody biznesowe i prawnicze, oraz zawody naukowo-techniczne (tzw. STEM).

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Z jednej strony oznacza to przerzucenie na sztuczną inteligencję prostszych i bardziej pracochłonnych zadań i przeznaczenie czasu na zajęcia bardziej wartościowe. Na przykład pielęgniarka, czy lekarz mogliby mniej czasu spędzać na pracach administracyjnych, takich jak wprowadzanie danych do komputera, a więcej czasu spędzać z pacjentami.

– Wiele miejsc pracy stanie się bardziej znaczących; będziesz mógł spędzać więcej czasu na robieniu rzeczy, które umożliwiły ci twoje szkolenie i umiejętności – powiedziała Ellingrud.

Generatywna sztuczna inteligencja pozwala wykwalifikowanym pracownikom na większą produktywność, ale pracownicy będą musieli dostosować się do tych zmian – ucząc się, jak uczyć się nowych rzeczy.

– W przyszłości będziemy mieć więcej miejsc pracy, a te zawody będą lepiej płatne, ale będą wymagały wyższego poziomu edukacji – dodała.

Dwa kluczowe rodzaje umiejętności, na które będzie popyt, to umiejętności technologiczne oraz społeczne i emocjonalne. Nowy kształt zawodów będzie wymagał od pracowników umiejętności wchodzenia w interakcję z pojawiającymi technologiami.

Nie wszystko jednak może zostać zastąpione przez AI. Kluczowe są umiejętności społeczne i emocjonalne, takie jak okazywanie empatii i autentyczne reagowanie na ludzkie emocje, ponieważ „jest to jedna z niewielu rzeczy, których nie może odtworzyć maszyna ani sztuczna inteligencja” – dodaje Ellingrud.

Źróło: CBS News