Antoni Macierewicz: kolejne teorie zamachowe, ale raportu jeszcze nie ogłosił
10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem doszło do katastrofy prezydenckiego tupolewa. Choć dwie państwowe komisje przedstawiły przyczyny tragedii, z badań wynika, że 26 procent Polaków wierzy w zamach. Spiskowe teorie od lat przedstawia Antoni Macierewicz z PiS oraz związani z nim "eksperci". Twierdzili, że nad lotniskiem rozpylono sztuczną mgłę, ale nie brakowało też twierdzeń, że doszło do wybuchu w tupolewie lub na zewnątrz samolotu. Antoni Macierewicz, mimo że katastrofy doszło 10 lat temu, nadal nie przedstawił końcowej wersji tego, co jego zdaniem wydarzyło się pod Smoleńskiem.
Czytaj dalej -->
Chris Cieszewski - pomylił brzozę ze zniszczonym płotem
Mieszkający w USA Chris Cieszewski, jeden z "ekspertów" Macierewicza, ogłosił, że tupolew nie mógł uderzyć w brzozę, podchodząc do lądowania w Smoleńsku. Powoływał się na zdjęcia satelitarne sprzed 10 kwietnia 2010 roku.
Okazało się, że pomylił brzozę, która faktycznie tam rosła i o którą faktycznie zahaczył samolot, ze stertą desek ze starego płotu. W teorie Cieszewskiego wątpili także inni „eksperci” Antoniego Macierewicza. Oni z kolei lansowali teorię o wybuchu podpierając się przykładami pękających parówek i zgniatanych puszek po napojach.
Czytaj dalej -->
Pasażerowie tupolewa zostali zabici jeszcze w Warszawie
Tuż po katastrofie z 10 kwietnia 2010 roku pojawiły się różne spiskowe teorie. Niektóre dowodziły nawet, że pasażerowie tupolewa zostali zabici już w Warszawie, przed wylotem.
Później twierdzono z kolei, że kilka osób przeżyło katastrofę, ale zostały dobite strzałami z pistoletu. Tezę o możliwości dobijania rannych lansował m.in. Antoni Macierewicz z PiS.
Czytaj dalej -->
Hel i mgła nad lotniskiem - koncepcja mecenasa od Smoleńska
Mecenas Rafał Rogalski, w przeszłości prawnik reprezentujący m.in. Jarosława Kaczyńskiego, mówił o możliwości rozpylenia helu, który miałby wzmóc powstawanie mgły wokół lotniska w Smoleńsku. Niektóre teorie szły jeszcze dalej i mówiły wprost o rozpylaniu sztucznej mgły. Mecenas Rogalski dość szybko wycofał się ze swoich rozważań na temat rozpylenia helu.
Czytaj dalej -->
