Wiesław Binienda: w skrzydle był ładunek wybuchowy
Prof. Wiesław Binienda to kolejny naukowiec z USA, który wskazywał na zamach. Podczas różnych konferencji przekonywał, że ładunek wybuchowy był ukryty w skrzydle tupolewa. Głosił, że skrzydło samolotu nie mogłoby zostać zniszczone przez zderzenie z brzozą. Dodawał, że na ciele ofiar były ślady ładunków wybuchowych.
Czytaj dalej -->
Wacław Berczyński: wykończył caracale, ale wcześniej szukał bomby termobarycznej
Kolejnym "ekspertem" Antoniego Macierewicza był mieszkający w USA Wacław Berczyński. On publicznie mówił o bombie termobarycznej, która zniszczyła tupolewa.
Potem jednak przestał kierować podkomisją smoleńską Antoniego Macierewicza. Stało się tak po tym, jak w wywiadzie prasowym ogłosił, że "wykończył caracale". Jako współpracownik Antoniego Macierewicza miał doprowadzić do zerwania kontraktu na dostawę francuskich śmigłowców.
Czytaj dalej -->
Państwowe komisje wyjaśniły przyczyny katastrofy smoleńskiej
Przyczyny katastrofy zostały ustalone przez dwie państwowe komisje: Jerzego Millera i Antoniego Milkiewicza, ten drugi raport powstał za rządów PiS. Obie komisje stwierdziły, że do katastrofy doprowadziły błędy polskich pilotów oraz rosyjskich kontrolerów lotów. Ustalenia polskich ekspertów z komisji Millera były dostępne w internecie, ale strony zostały zablokowane po dojściu przez PiS do władzy. Nadal jednak ustalenia ekspertów można znaleźć w sieci.
- Wszystkim, którzy zapomnieli, co doprowadziło do tej tragedii, polecam http://faktysmolensk.niezniknelo.com.
Rządzącym zaś przypominam, że nie jest wstydem nie wiedzieć, wstydem jest nie szukać odpowiedzi. A odpowiedzi są znane od dawna - napisał na twitterze Maciej Lasek, jeden z ekspertów wyjaśniających przyczyny katastrofy tupolewa.
Tymczasem swoją wersję raportu niebawem ma zaprezentować Antoni Macierewicz. Jak twierdzi, raport jest gotowy, ale prezentacja opóźni się przez trwającą epidemię koronawirusa.
Macierewicz twierdzi, że tupolewa zniszczyła dwie eksplozje.
