Jest wyrok ws. afery "Pro Civili". Piotr P., były oficer WSI, skazany za wyłudzenia

Leszek Rudziński (AIP)
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse
Piotr P. były oficer Wojskowych Służb Informacyjnych został skazany w aferze Fundacji „Pro Civili” - poinformował portal tvp.info. Prokuratura zarzuca mu wyprowadzenie milionów ze SKOK Wołomin.

Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Piotra P. na karę łączną 5 lat pozbawienia wolności i 180 stawek dziennych grzywny po 150 złotych. Dodatkowo sąd nałożył na niego obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej dwoma przestępstwami w kwotach 2 093 236,99 złotych i 1 467 225,61 złotych . Wraz z Piotrem P. skazany na 5 lat więzienia został m.in. były prezes Fundacji „Pro Civili” Krzysztof W.

Afera z Fundacją „Pro Civili” sięga połowy lat 90. Została ona założona przez dwóch obywateli Austrii i - zgodnie z raportem WSI – miała zajmować się ochroną pracowników i funkcjonariuszy służb państwowych i samorządowych oraz działaczy. Austriacy założyli sieć spółek, zarówno w Polce, jak i za granicą, które służyły im potem do wyprowadzenia pieniędzy z polskich banków.

Piotr P. trafił do fundacji w 1996 r. Według raportu WSI wcześniej (na początku lat 90.) wszedł w skład specjalnego zespołu, który rozpracowywał środowiska partii prawicowych. W 1995 r. odszedł ze służby, zajmując się biznesem.
Bardzo ważnym ogniwem w procederze wyłudzania pieniędzy była Wojskowa Akademia Techniczna (WAT).

TVP Info przytacza dokument WSI, w którym stwierdzono, że „znaczna część transakcji z udziałem WAT i Fundacji 'Pro Civili' była operacjami gospodarczymi mającymi pozorny charakter”, oraz, że „ich jedynymi celami było wyłudzenie wielomilionowego zwrotu podatku VAT, uzyskanie kredytów bankowych oraz sprzedaż bankom wierzytelności z umów leasingowych”.

CZYTAJ TAKŻE: Afera SKOK nadaje ton kampanii. PiS odpiera zarzuty i uderza w prezydenta Komorowskiego

Spółki związane z fundacją podpisywały z WAT umowy na usługi czy zakup produktów. Na ich podstawie przedstawiciele spółek zaciągali kredyty w banku PKO BP. Następnie te pieniądze, poprzez sieć firm, były wyprowadzane z Polski do rajów podatkowych. Według ustaleń Prokuratury Okręgowej w Warszawie, wyłudzono w ten sposób 113 mln. Gdy Bank PKO zorientował się, że może tracić pieniądze, skontaktował się z WAT. Ta jednak wyparła się umów.

Jak ustaliła prokuratura Piotr P., który reprezentował wówczas spółkę Olbart, zawarł w 1998 r. dwie umowy z PKO BP na przelew 3,6 mln zł wierzytelności z umów leasingowych zawartych z WAT. Jak się okazało transakcja była fikcyjna.

Ponadto Piotra P. oskarża się o ogromne wyłudzenia za czasów jego działalności w SKOK Wołomin, gdzie zasiadał w radzie nadzorczej. Zdaniem prokuratury Piotr P. zaciągnął 10 lewych kredytów z SKOK Wołomin na kwotę 436 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

u
uwaga
uwaga
Plac Wałowy 10 lok. 3 adwokat Paweł Zieliński
Paweł Zieliński z Kancelarii Adwokackiej w Gdańsku to obrońca kryminalistów Russjana i Grzybina. Paweł Zieliński bierze kasę od osób takich jak pewien emeryt z Torunia, który popełnił samobójstwo. Pisała o tym w ubiegłym roku GW. Tego posta podesłałem do GW. Omijajmy tego adwokata - adwokata, który jest członkiem Okręgowej Rady Adwokackiej w Gdańsku.
A
AFERĄ MARSZAŁKOWĄ
i jej głównym bohaterem - obrońcą WSI ?
k
korsarz
To kpina z sprawiedliwości!. Za skradzione miliardy tylko 5 lat? Należy się kara śmierci i konfiskata majątku, również rodzin.
G
Gość
Niewiele, ale to zawsze coś.
Ciekawe jest jednak to, iż Aferą Bronka i WSI starali się w kampanii wyborczej obarczyć PiS.
Tymczasem, w całej Polsce czuć było smród WSI, opiekuna Bronka i PO.
G
Greg
2,5 miliona i 5 lat za wyciągnięcie 436 milionów ???
Śmiech na sali, państwo "prawa" ...
Opłacało się !!!
a
aj Waj
idziemy PO was złodzieje!!!!!!!!!!
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Jest wyrok ws. afery "Pro Civili". Piotr P., były oficer WSI, skazany za wyłudzenia
C
Cyryl
A skąd masz te informacje ?
Podziel się wiedzą z prokuratorem jak masz dowody !
A jak nie masz to nie chrzań byle czego.
To tak jak bym cię nazwał "idiotą" bez dowodów !
N
News Room
Teraz czas rozliczyć "bula",on też ma sporo za uszami !
Wróć na i.pl Portal i.pl