Grożący śmiercią posłowi Tomczykowi hejter został skazany. Wychodząc z sądu w Katowicach, życzył śmierci tym razem dziennikarzom

Internetowa mowa nienawiści w kierunku posła Tomczyka rozpoczęła się w sierpniu 2017 roku. Internauta z anonimowego konta groził posłowi Platformy oraz jego rodzinie śmiercią.

Sprawą zajęły się policja oraz prokuratura. W toku śledztwa ustalono, że za anonimowym kontem, z którego pochodzą groźby, ukrywa się 24-letni Arkadiusz K. Hejter został oskarżony o składanie gróźb karalnych oraz uprawdopodobnienie ich spełnienia.

Żadnej skruchy
Wczoraj, 9 lipca, zapadł wyrok na Arkadiusza K. Oskarżony przyznał się do winy, a Sąd Okręgowy w Katowicach skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych.

Pomimo wyroku, który zapadł dosłownie kilka chwil wcześniej, mężczyzna nie okazał skruchy. Opuszczając salę katowickiego sądu, rzucał w kierunku dziennikarzy groźby i obelgi.

Tuż po rozprawie Cezary Tomczyk podzielił się wyrokiem ze światem. Poseł uznał, że nie jest jedyną ofiarą hejtu, a w samej Polsce ta patologia dotyczy tysięcy ludzi.

Internauci komentujący wyrok sądu pisali m.in. „Brawo @CTomczyk Powinniście takie przypadki NAGŁAŚNIAĆ i głośno mówić o ewentualnych powiązaniach tych hejterów czy motywach ich postępowania czy też skąd płynęła inspiracja do takiego postępowania."

Rosnąca fala hejtu
Sprawa Arkadiusza K. nie jest już pierwszą w świecie polityki, która zakończyła się wyrokiem skazującym.

18 czerwca sąd skazał Błażeja P., 30-latka, który groził prezydentowi Włocławka, Markowi Wojtkowskiemu. Wyrok w tym przypadku był surowszy. Błażej P. został skazany na 10 miesięcy więzienia.

Jarosław Kaczyński w Katowicach o nowych wyzwaniach polityki społecznej