Grand Prix Włoch pechowe dla gospodarzy, wygrał je Lewis Hamilton. Robert Kubica w kolejce do bolidu

Tomasz Biliński
Tomasz Biliński
Lewis Hamilton (srebrny bolid) odniósł swoje 68. zwycięstwo w karierze.
Lewis Hamilton (srebrny bolid) odniósł swoje 68. zwycięstwo w karierze. AP/Associated Press/East News
FORMUŁA 1. GRAND PRIX WŁOCH. Lewis Hamilton wygrał Grand Prix Włoch. Brytyjski kierowca Mercedesa startował z trzeciego pola, ale wyprzedził dwa bolidy Ferrari - Sebastiana Vettela i Kimiego Raikkonena. Niemiec ukończył wyścig jako czwarty, Fin był drugi. Trzecie miejsce na podium zajął Valtteri Botas z Mercedesa.

Formuła 1 czeka, aż ruszy domino tknięte przez Lawrence’a Strolla. Miliarder i ojciec Lance’a, kierowcy Williamsa, niedawno odszedł z brytyjskiego zespołu i został właścicielem Force India. Kwestią czasu wydaje się, aż jego syn wsiądzie do bolidu indyjskiej ekipy. Niewykluczone, że jeszcze w tym sezonie. Mogłoby to się stać przed Grand Prix Rosji, czyli 28 września. Wtedy 19-letniego Strolla w pojeździe Williamsa mógłby zastąpić Robert Kubica.

- Jest naszym rezerwowym kierowcą, więc nie musimy wykonywać żadnych ruchów. Czekamy na rozwój wypadków, ale obecnie nic nie słychać, że miałoby dojść do zmian. Dlatego pracujemy z Lance’em Strollem i Siergiejem Sirotkinem - tłumaczył dyrektor techniczny Paddy Lowe w trakcie weekendu wyścigowego we Włoszech.

Prawdopodobnie nie ma drugiego toru w Formule 1, jak Monza, gdzie byłaby taka wyjątkowa atmosfera. Dodatkowo podgrzały ją eliminacje, w których najlepsi byli kierowcy Ferrari - odpowiednio - Kimi Raikkonen i Sebastian Vettel.

Jednak obaj padli ofiarami Lewisa Hamiltona. Podczas pierwszego okrążenia doszło do kolizji Brytyjczyka z Mercedesa z Vettelem. Źle wyszedł na tym tylko Niemiec, który uszkodził bolid i po wymianie nosa wylądował na 18. miejscu. Ostatecznie wyścig ukończył jako czwarty.

Z kolei Raikkonena Hamilton wyprzedził na osiem okrążeń przed metą. Pomogły mu w tym problemy z oponami w bolidzie Fina. Dzięki temu wygrał 68. raz w karierze.

Nieźle spisali się kierowcy Williamsa. Stroll był dziesiąty, a Sirotkin 11.

Robert Kubica: Tylko marzenie o pełnym powrocie do F1 sprawia, że codziennie chce mi się wstawać z łóżka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl