„Fit for 55” przyjęty przez Parlament Europejski. Anna Zalewska: W kuluarach krąży ponury żart, że piszemy politykę dla Chińczyków

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Mówiąc o ETS głównym Anna Zalewska podkreśliła, że Polska zabiegała o to, żeby wyeliminować z rynku instytucje finansowe.
Mówiąc o ETS głównym Anna Zalewska podkreśliła, że Polska zabiegała o to, żeby wyeliminować z rynku instytucje finansowe. www.annazalewska.pl
– W kuluarach Parlamentu Europejskiego krąży ponury żart, mówiący o tym, że to jest polityka, którą piszemy w tej chwili dla Chińczyków. Wcześniej pisaliśmy politykę dla Rosjan – patrz Nord Stream 2 – mówi portalowi i.pl europoseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Zalewska.

We wtorek Parlament Europejski przyjął w pierwszym czytaniu kluczowe dyrektywy i rozporządzenia z pakietu „Fit for 55”.

„Fit for 55” - co oznacza w praktyce?

Parlament Europejski przyjął we wtorek w pierwszym czytaniu kluczowe dyrektywy i rozporządzenia z pakietu „Fit for 55”.

Anna Zalewska, europoseł PiS pytana przez i.pl, co to oznacza w praktyce dla Polaków, odpowiedziała, że przyjęte dokumenty są kluczowe dla całego pakietu „Fit for 55”. – Czyli dostosowanie się do obniżenia o 55 proc. emisji dwutlenku węgla, a przede wszystkim są to rozwiązania finansowe, dotykające już w tej chwili poszczególnych obywateli – mówiła.

– Główny dokument ETS, czyli europejski system kupowania uprawnień do emisji dwutlenku węgla, został rozszerzony. Na początku to były zakłady energetyczne, zakłady chemiczne, papiernie, a teraz jest tam również lotnictwo, żegluga. I to, co najważniejsze, tzw. ETS-2 – wyjaśniła.

Mówiąc o ETS głównym Anna Zalewska podkreśliła, że Polska zabiegała o to, żeby wyeliminować z rynku instytucje finansowe. – One weszły do tego rynku właściwie od 2018 roku, kiedy w 2014 roku zaproponowaną zmianę dyrektywy ETS. To znaczy, że oprócz zainteresowanych są ci, którzy zarabiają na tych uprawnieniach. 70 proc. instytucji finansowych, które uczestniczą w rynku ETS, to są firmy zarejestrowane w rajach podatkowych, nad którymi kompletnie nie mamy żadnej kontroli. To oni kupują, skupują, manipulują, doprowadzając do tego, że ETS osiąga absurdalne zwyżki np. 100 euro za tonę. Przed pandemią COVID-19 to było kilkanaście euro. To widać, jaka jest skala tychże wzrostów, a instytucje finansowe uważają, że i tak powinno być jeszcze drożej, co oczywiście przekłada się na ceny energii, czyli też na kieszeni podatnika – wyjaśniła.

Europoseł PiS mówiąc o lotnictwie podkreśliła, że zabrano tzw. darmowe uprawnienia. – To spowoduje, że za kilka lat ceny biletów lotniczych będą absolutnie nieosiągalne dla przeciętnego obywatela – wskazała.

– Jeżeli chodzi o ETS-2, czyli podatek od tego, czym tankujemy samochody oraz czym grzejemy i chłodzimy nasze mieszkania, to ponieważ Komisja Europejska nie ma pieniędzy, to ETS jest dodatkowym źródłem, wymyślonym po to, żeby inwestować czy rozwijać politykę klimatyczną Unii Europejskiej, a przede wszystkim energetykę odnawialną, która jest bardzo droga, nieopłacalna i zmienna. Po to został wymyślony ETS. W systemie brakuje pieniędzy, w związku z tym uznano, że obywatele mają już zapłacić za tę politykę, ponieważ w 2035 roku Unia Europejska chciałaby się rozstać samochodami spalinowymi. To jest absolutnie irracjonalne, niewytłumaczalne finansowo i rynkowo. Stwierdziła więc, że „zachęci” do tego obywatela, oczywiście poprzez opodatkowanie samochodów spalinowych. Nie dość, że mamy wojnę, kryzys energetyczny, który się nie skończył, będzie trwać, to jeszcze mamy zakusy, żeby jeszcze więcej płacić za paliwo. Tak samo jest z energią, którym grzejemy albo chłodzimy nasz dom. Wszystko co nie jest „ekologiczne”, czyli pompa ciepła i fotowoltaika, zostanie w różny sposób opodatkowane, czyli węgiel, gaz, gaz skroplony. W innym dokumencie pojawia się też drewno do kominków, bo to też emisja dwutlenku węgla – wyjaśniła.

Anna Zalewska zauważyła, że wtorkowe głosowanie zostało radośnie przyjęte, ale Parlament Europejski powiedział obywatelom, że ich los nas nie interesuje. – Tak powiedziała większość liberalno-lewicowa – dodała.

Czy „Fit for 55” uwzględnił agresję Rosji na Ukrainę?

Pytana o to, czy „Fit for 55” uwzględnił agresję Rosji na Ukrainę i kryzys energetyczny, z którym zmaga się Europa, odpowiedziała, że dokumenty te powstawały przed pandemią COVID-19 i przed wojną. – Nie było żadnej refleksji, żadnego nowego przeliczenia, które by urealniało te dokumenty. Wydawało się, że wojna każe mieć dystans. Nic bardziej mylnego, bo stało się dokładnie odwrotnie. To znaczy wojna jest odmieniana przez przypadki tylko po to, żeby powiedzieć, że trzeba mocniej, szybciej i jeszcze ambitniej, bez liczenia, jakie to będą koszty życia obywateli – podkreśliła.

Europoseł PiS przypomniała o kilkunastu innych dokumentach, które są poza pakietem „Fit fot 55”. – Nadchodzą bardzo, bardzo trudne czasy – dodała.

Europosłowie polskiej opozycji głosowali za

Anna Zalewska pytana o ocenę głosowania europosłów polskiej opozycji (PO, PSL, Lewica i Polska 2050), którzy zagłosowali za przyjęciem „Fit fot 55”, wyjaśniła, że to są decyzje polityczne ich grupy politycznych. – Najczęściej posłowie wprost nie czytają tego rodzaju dokumentów. To są skomplikowane dokumenty i z reguły sprawozdawcy całego pakietu znają szczegóły. W związku z tym decyzje polityczne podejmowane są za nich. Oczywiście, to nie usprawiedliwia ich bezrefleksyjnego głosowania – mówiła.

Podkreśliła, że to jest także informacja dla Polaków, jak ważne są wybory jesienią, a później do Parlamentu Europejskiego również dlatego, że trzeba próbować jednak zmienić większość liberalno-lewicową. – To pokazuje, że polska opozycja akceptuje trend europejski, żeby obywateli bezwzględnie obciążać kosztami pomysłów, Opozycja zdaje sobie z tego sprawę, że rzadko kiedy ma to coś wspólnego z ochroną środowiska. To jest po prostu biznes, dlatego że duże globalne firmy zarabiają na klimatycznej polityce europejskiej – wskazała.

Anna Zalewska: W kuluarach PE krąży ponury żart o tym, że piszemy politykę dla Chińczyków

Europoseł PiS dodała, że w kuluarach Parlamentu Europejskiego krąży ponury żart, mówiący o tym, że to jest polityka, którą piszemy w tej chwili dla Chińczyków. – Wcześniej pisaliśmy politykę dla Rosjan – patrz Nord Stream 2. Podam kilka przykładów dotyczących Chin – samochody elektryczne, które mają być tymi obowiązującymi od 2035 roku, oczywiście nowe, wyprodukowane i zarejestrowane – 80 proc. łańcuchów dostaw kontrolują Chińczycy. Albo fotowoltaika – żeby wyprodukować płytę fotowoltaiczną, potrzebne są płytki krzemowe. Chińczycy mają 98 proc. rynku światowego, jeśli chodzi o krzem. Tak naprawdę uzależniliśmy się tym pakietem od wszystkiego, co na zewnątrz. Unia Europejska nie kryje, że wyprowadza produkcję poza kraje UE, czyli, powiedziałabym, że prymus jest nagi, ponieważ mówi o tym, że dba o środowisko, a potęguje ocieplenie klimatyczne oraz emisje, wyprowadzając swoją produkcję do krajów, które nie mają żadnych reguł i żadnych zasad, jeżeli chodzi o ochronę środowiska – podkreśliła.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bolo
Te gnidy targowica która głosowała za ets niech oni płacą a najlepiej ich guru ryży uj
B
Bolo
Ja jako obywatel RP ets mam w czterech literach ci co to wymyślili niech się do tego stosują mnie to lata koło nosa
z
zb
Podobno wg unijnych badań 2/3 Polaków chce aby decyzje na temat Polski podejmowano w unii. Polski rząd jest już niepotrzebny. Tak wynika z sondażu który właśnie zamieściła Interia. Ciekawe kogo pytano?
z
zb
19 kwietnia, 12:59, gość:

Wiceminister sprawiedliwości RP Sebastian Kaleta podał na Twitterze, że według banku Pekao koszty pakietu "Fit for 55" dla Polski do 2030 roku wyniosą 189 mld euro.

Jak podał polityk, za przyjęciem pakietu głosowali polscy eurodeputowani:

Magdalena Adamowicz,

Bartosz Arłukowicz,

Marek Balt,

Marek Belka,

Robert Biedroń,

Jerzy Buzek,

Włodzimierz Cimoszewicz,

Jarosław Duda,

Tomasz Frankowski,

Andrzej Halicki,

Krzysztof Hetman,

Danuta Huebner,

Adam Jarubas,

Jarosław Kalinowski,

Łuasz Kohut,

Janusz Lewandowski,

Elżbieta Łukacijewska,

Leszek Miller,

Jan Olbrycht,

Radosław Sikorski,

Sylwia Spurek

Róża Thun

To ponad 900 mld zł. Ciekawe czy to też będą chcieli zwalić na PiS?

E
Ehh
Każdy narzeka a parkingi pod galeriami pełne i to fury po nawet pół banki.
z
zb
19 kwietnia, 13:25, Mil:

Nasuwa się pytanie, czy europosłowie głosujący za Fit for 55 są głupi, czy przekupieni.

Odpowiedź daje policja w Belgii:)

z
zb
Nie tylko Chiny, ale cały świat który ma jeszcze trochę rozumu i instynktu samozachowawczego.
M
Mil
Nasuwa się pytanie, czy europosłowie głosujący za Fit for 55 są głupi, czy przekupieni.
e
efekt tuska
marksistowski eKOtaliban rozbija UE i morduje Europę, tu będzie jesień średniowiecza
D
Dlatego
opozycja przegra kolejne wybory.
g
gość
Wiceminister sprawiedliwości RP Sebastian Kaleta podał na Twitterze, że według banku Pekao koszty pakietu "Fit for 55" dla Polski do 2030 roku wyniosą 189 mld euro.

Jak podał polityk, za przyjęciem pakietu głosowali polscy eurodeputowani:

Magdalena Adamowicz,

Bartosz Arłukowicz,

Marek Balt,

Marek Belka,

Robert Biedroń,

Jerzy Buzek,

Włodzimierz Cimoszewicz,

Jarosław Duda,

Tomasz Frankowski,

Andrzej Halicki,

Krzysztof Hetman,

Danuta Huebner,

Adam Jarubas,

Jarosław Kalinowski,

Łuasz Kohut,

Janusz Lewandowski,

Elżbieta Łukacijewska,

Leszek Miller,

Jan Olbrycht,

Radosław Sikorski,

Sylwia Spurek

Róża Thun
Wróć na i.pl Portal i.pl