Do czego doprowadzi uchwała unieważniająca wybór sędziów TK? Marek Ast: Będzie podjęta dla robienia awantury, siania zamieszania i chaosu

– Uchwały unieważniające wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego są już gotowe, ale żeby je szybko wykonać powinien być już nowy rząd. Wolałbym, by w KPRM i Ministerstwie Sprawiedliwości byli nowy premier i nowy minister – poinformował w czwartek przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Borys Budka.

Poseł PiS Marek Ast, który z wykształcenia jest radcą prawnym, pytany przez i.pl o to, czy jego zdaniem uchwałą da się unieważnić wybór sędziów TK, odpowiedział: „W moim przekonaniu nie”. – Dlatego, że ci sędziowie złożyli ślubowanie, wykonują swoje obowiązki. Ten, który był wybrany jako pierwszy, został wybrany już osiem lat temu, a pozostali też dość długi czas temu – dodał.

Polityk podkreślił, że „uchwała, którą Sejm podjął osiem lat temu, wywołała już skutki prawne”. – Wybór sędziów to Trybunału Konstytucyjnego dokonany przez Sejm IX kadencji, wywołał już skutki prawne. Ten wybór sprawił, że oni zostali powołani skutecznie na swoje stanowiska. Prezydent odebrał ślubowania tychże sędziów – przypomniał.

– Unieważnienie tego wyboru uchwałą nie wywoła jakichkolwiek oczekiwanych przez obecną większość sejmową rezultatów i skutków, bo po prostu nie może wywołać. Będzie to bezprawna uchwała, podjęta z rażącym naruszeniem prawa i nie będzie uznana ani – podejrzewam – przez tychże sędziów Trybunału Konstytucyjnego, ani przez prezydenta. Po prostu będzie to uchwała podjęta dla robienia awantury, siania zamieszania i chaosu, ale z punktu widzenia prawnego – moim zdaniem – będzie zupełnie nieskuteczna – ocenił Marek Ast.

lena