Czołówka na DK8. Kobieta w ciężkim stanie zabrana przez śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]

I co z tą Panią? Żyje?

tym razem sie nieudalo

Bardziej martwię się o to, że zrobią krzywdę komuś innemu.

Niestety badania na prawo jazdy tak samo jak badania okresowe potrzebne do umowy o pracę są w naszym kraju fikcją. Dodanie kolejnego wymogu nic tu nie zmieni. Wczoraj około godziny 22 na światłach na ulicy Mickiewicza przy pętli ja i samochód stojący za mną zostaliśmy wyprzedzeni przez kierującego skuterem, przyczyną było czekanie na zielone światło. Później zostałem wyprzedzony przez inny samochód trochę dalej, przy wjeździe na Stadion Olimpijski, na pasach. Mimo późnej pory jechałem około 50 km/h a widząc osobę zbliżającą się do przejścia zwolniłem. My po prostu jesteśmy narodem frustratów, miotamy się, wydaje nam się, że jadąc 10 czy 20 km/h na godzinę szybciej zaoszczędzimy cenny czas. Kierowca który mnie wyprzedził skręcił w Parkową tak jak ja, zaoszczędzi około 30 sekund. Skutera nie dało się dogonić jadąc przepisowo.

"wyprzedzał na zakręcie" - rzeczywistość zmusza by zmieniać prawo - zamiast badań psychotechnicznych dla nowych posiadaczy praw jazdy, wprowadzić badania psychiatryczne. Przydałyby się również badania okresowe dla posiadaczy.

Rodzinę Pani z samochodu dostawczego prosze o kontakt mój e-mail: [email protected]

...ze jedzie sie pod prąd...dkl jada po calosci...

a czym jechałeś? Bo ja bylem chyba szósty ale na miejscu przede mną tylko 2 auta się zatrzymały. Masakra. A Pan z Audi wcale ostro nie cisnal. Po prostu przerywana na łuku drogi mogąca wprowadzić w błąd i chwila nieuwagi i tragedia gotowa...

Dzisiaj wracałem z Rzeczki, Góry Stołowe jak inne są również piękne. Drogą 35 przede mną jechał "kozowóz", czytaj SUV. Ale, tablice szwajcarskie. Aż do Wrocławia w żadnym miejscu nie przekroczyliśmy dozwolonej prędkości, dosłownie. Teraz sobie odpowiedzcie na pytanie, ilu za mną siedziało na D... wyprzedzało te dwa "kozowozy" na podwójnej ciągłej i zakrętach?

pozdrawiam,

i jeszcze przyklei jej smartfona do ucha.

Dupku, jestes zalosnym glupim gowniarzam, moze jestem wredna ale trudno, widocznie mam nadmiar testosteronu. Szybciej niby tym"lepszym samochodem" nie oznacza bezpieczniej. Zapmjetaj sobie dziecino, ze przeznaczeniem wszystkich jest to samo. Tylko niektorzy, majac kontakt z takimi kretynami jak ty koncza swoje zycie wczesniej.

Pudło! Od 30 lat moja rodzina porusza się różnymi pojazdami pewnej marki premium i nie ma problemów z utrzymaniem ich, w przeciwieństwie od blokowych, czy wioskowych "nowobogackich", którzy dzięki 500+, czy podwyżce na montowni mogli sobie właśnie 20letnie pudło sprawić... Co śmieszniejsze, takie pudło warte w salonie 200k i więcej, po 15-20 latach jest w takim stanie technicznym i niezbędne wymiany, generują takie koszty, że co parę miesięcy zmienia właściciela, a "wartość", to najczęściej jedna któraś kilkuletniego kompaktu... Sam poruszam się właśnie takim kompaktem po kilka tysięcy km miesięcznie -znowu PUDŁO! Nie szczędzę środków na należyte utrzymanie i tankowanie zawsze do pełna (nic tak nie bawi, jak ałdi, czy bawara tankowane gazem albo "za 5dych", czy "za stówę" xD Plebs stać tylko na zakup auta, ew. alufelg o wartości średniej krajowej, ale na parking i inne koszty utrzymania brakuje =D Kolejna kwestią, oprócz "prezencji", jest robienie "fanu" tylnonapędowym autem o niemałej mocy (stokilkadziesią km w zupełności wystarczy w segmencie D i E do sprawnego i wygodnego przemieszczania się z rodziną, więc po co młodym byczkom, z małymi dochodami, jeżdżącym samotnie mocniejsze pojazdy?) kosztem bezpieczeństwa innych... Jak kogoś nie stać ( większość tak naprawdę nie stać) i nie umie korzystać z dobrodziejstw pojazdów premium, to jak nazwać takich ludzi? A w sytuacji powszechnej poprawy infrastruktury, poprawy zabezpieczeń w kolejnych generacjach pojazdów, jak skomentować, że coraz więcej osób ginie i jest okaleczanych przez tychże kierowców? BMW -wg mojego kursanta będącego biegłym sądowym ws. przyczyn wypadków jest na pierwszym miescu wśród pojazdó sprawców, a Audi coraz bardziej zbliża się liczbowo do tego wyniku. Owszem, to nie pojazdy zabijają, ale ludzie, którzy je prowadzą. Często bezdennie głupi, pyszni, agresywni ludzie, czujący się panami dróg, osiedli i miasteczek, bo kupili sobie złoma ze znaczkiem w kwocie, jaką wydaję na parę miesięcy na utrzymanie mojego 10letniego, niezawodnego kompaktu...

Widać ze cierpisz na syndrom sztokholmski. Lubisz być karany i poniżany. Serio uważasz ze mandaty spowodują ze ktoś tam będzie dostosowywał prędkość do znaków? Kiedyś tam był wysyp fotoradarów a dzwony jak były tak są nadal. A czy nie sądzisz ze lepszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie drogi takiej które łącza dwa rozwijające się państwa? Coś na marę dróg na zachodzie? Jakas autostrada albo chociażby klasy ekspresowej? Wg Ciebie lepiej napychac kasę urzędnika który rozbija się limuzynami za nasze podatki i wpływy z mandatów. A DK 8 dalej taka sama jak w latach 70. Tyle ze samochodów więcej i o wiele szybsze. Współczuje Twojej rodzinie mieć kogoś takiego z takim stalinowskim umysłem... dramat

Swoją droga żeby nie było od a4 ekspresowki na Kudowe-Kłodzko to już szczyt. A każdego dnia Państwo od 30 lat zbiera kasę na budowę dróg z naszych podatków w paliwach, Viatool, opłaty za autostrady nie wspominam o wpływach z mandatów. A dróg wciąż jak na lekarstwo te które są, dosyć często nie pozwalaja na jazde z prędkością 140km/h. Do tego dochodzi szeryf na lewym pasie...