Co dla Polaków oznacza zakaz rejestracji samochodów spalinowych? Wiceminister Jacek Ozdoba wyjaśnia

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Rada Unii Europejskiej przyjęła przepisy, które oznaczają zakaz rejestracji nowych samochodów z silnikiem spalinowym od 2035 roku. Polska jako jedyna opowiedziała się przeciwko tym rozwiązaniom.
Rada Unii Europejskiej przyjęła przepisy, które oznaczają zakaz rejestracji nowych samochodów z silnikiem spalinowym od 2035 roku. Polska jako jedyna opowiedziała się przeciwko tym rozwiązaniom. Fot. Bruno Fidrych
Rada Unii Europejskiej przyjęła przepisy, które oznaczają zakaz rejestracji nowych samochodów z silnikiem spalinowym od 2035 roku. Polska jako jedyna opowiedziała się przeciwko tym rozwiązaniom. Co te przepisy oznaczają dla przeciętnego Polaka? W rozmowie z portalem i.pl wyjaśnił to Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska.

Zakaz rejestracji aut spalinowych od 2035 roku

Rada Unii Europejskiej przyjęła we wtorek rozporządzenie określające bardziej rygorystyczne normy emisji CO2 dla nowych samochodów osobowych i dostawczych. Regulacja zakłada 100 proc. redukcji emisji dwutlenku węgla w przypadku nowych pojazdów po 2035 roku. Przepisy te oznaczają zakaz rejestracji nowych samochodów z silnikiem spalinowym od 2035 roku. Polska jako jedyna opowiedziała się przeciwko tym przepisom. Od głosu w tej sprawie wstrzymały się: Bułgaria, Rumunia i Włochy.

Co to oznacza dla przeciętnego Polaka?

Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska pytany przez portal i.pl co to oznacza dla przeciętnego Polaka, odpowiedział, że oznacza to drożyznę i przede wszystkim problemy komunikacyjne mieszkańców Polski.

– Po pierwsze – samochody elektryczne są droższe niż samochody spalinowe. Po drugie – ubezpieczenie takiego samochodu jest droższe niż z tradycyjnym silnikiem. Po trzecie – jest to odbieranie wolności w kontekście wyboru. Po czwarte – to znaczne obciążenie dla sieci, dla polskiego miksu energetycznego. Po piąte – problem z infrastrukturą, w znaczeniu kosztów ładowania. Po szóste – problemy związane z infrastrukturą, która dotyczy tak naprawdę w przyszłości zapaści samochodów spalinowych. Specjalistyczne pojazdy - takie, jak ma np. straż pożarna - trudno, żeby były to samochody elektryczne. Kolejny aspekt, który jest bardzo ważny – ostatnie wydarzenie pokazało, że w razie pożaru, zgaszenie takiego pojazdu nie jest wcale proste i dotyczy zdecydowanie ryzyka związanego z ewentualnymi sytuacjami kryzysowymi – wyliczył.

Dla którego kraju takie rozwiązanie jest szczególnie korzystne?

Wiceminister klimatu i środowiska pytany o to, dla którego kraju takie rozwiązanie jest szczególnie korzystne, powiedział, że w tej sprawie widać wyraźnie, że Unia Europejska jest pod butem Republiki Federalnej Niemiec, która w większości tych spraw potrafi wywrzeć taki wpływ, że ich gospodarka oczywiście na wszystkim wygrywa. – To świadczy o tym, że mamy do czynienia z nie Unią Europejską taką, która była zakładana, która dotyczyła partnerstwa krajów i wspólnych celów, tylko mamy Unię Europejską, która jest całkowicie pod dyktando Berlina – dodał.

Polska skazana na zakaz rejestracji aut spalinowych od 2035 roku?

Dopytywany, czy my jako Polska mamy jeszcze jakieś szanse, żeby uniknąć tego rozwiązania, czy już jesteśmy skazani na zakaz rejestracji aut spalinowych od 2035 roku, Jacek Ozdoba wyjaśnił, że będzie to trudne do wdrożenia. – Będziemy świadkami gigantycznych kosztów dla Polaków, bo za kilka lat już nie będzie można kupić samochodu spalinowego, co oznacza, że koszt posiadania samochodu będzie znaczny, będzie dobrem luksusowym – mówił.

– Miejmy nadzieję, że przyszłe wybory dotyczące zmian w Parlamencie Europejskim spowodują, że stolik zostanie przewrócony i odejdziemy od szaleńczej, ideologicznej polityki – podsumował Jacek Ozdoba.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 33

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zenon
Cała prawda o elektrykach

https://youtu.be/DCvJqZMpl4I
t
tjk
29 marca, 15:09, tjk:

elektryk?

1. Parkowanie tylko pod chmurką bo nikt normalny tego do garażu/ parkingu podziemnego nie wpuści.

2. Przejazd promem? Zakazany ( już Norwegowie pracują nad odpowiednimi przepisami) bo na statku pożar nie do opanowania.

3. OC? Sporo w górę bo już firmy ubezpieczeniowe mówią wprost - elektryk do pierwszej stłuczki i szkoda całkowita bo nikt odpowiedzialności za stan ogniw nie weźmie

4. Utylizacja? Kilkukrotnie droższa niż zwykłego samochodu.

5. ślad węglowy ( wliczając produkcję ogniw ) o wiele wyższy niż zwykłego samochodu

6. Blackout kilka razy w tygodniu? zapewniony, bo wystarczy pochmurny dzień i prądu dla wszystkich NIE starczy

7. podróż z południa Polski nad morze? o 1/4 dłuższy z powodu postojów na ładowanie ( i droższy bo trudno kilkukrotnie po 1,5h z rodziną o suchym pysku przy ładowarce siedzieć/ stać w kolejce do niej, pod warunkiem że nie p.6)

8. Zostawiając w zimie w pełni naładowanego elektryka na noc pod chmurką okazuje się że do rana ubyło kilkanaście procent energii

No same plusy te elektryki :))

29 marca, 15:22, lea:

Jakieś podstawy do takich stwierdzeń? Czy to tylko lista z gatunku "wydaje mi się" , "gdzieś słyszałem" itp...

29 marca, 16:51, tjk:

A z wyszukiwarki internetowej potrafisz korzystać, czy zbyt skomplikowane? I 3/4 punktów pochodzi z wypowiedzi redaktorów Auto Świata zachwalających elektryki gdyby nie ,, jeden,, minus, jak się te jedne minusy zbierze do kupy to wychodzi cała lista

https://moto.rp.pl/na-prad/art37822431-auta-elektryczne-i-hybrydowe-z-zakazem-wjazdu-na-promy

t
tjk
29 marca, 15:09, tjk:

elektryk?

1. Parkowanie tylko pod chmurką bo nikt normalny tego do garażu/ parkingu podziemnego nie wpuści.

2. Przejazd promem? Zakazany ( już Norwegowie pracują nad odpowiednimi przepisami) bo na statku pożar nie do opanowania.

3. OC? Sporo w górę bo już firmy ubezpieczeniowe mówią wprost - elektryk do pierwszej stłuczki i szkoda całkowita bo nikt odpowiedzialności za stan ogniw nie weźmie

4. Utylizacja? Kilkukrotnie droższa niż zwykłego samochodu.

5. ślad węglowy ( wliczając produkcję ogniw ) o wiele wyższy niż zwykłego samochodu

6. Blackout kilka razy w tygodniu? zapewniony, bo wystarczy pochmurny dzień i prądu dla wszystkich NIE starczy

7. podróż z południa Polski nad morze? o 1/4 dłuższy z powodu postojów na ładowanie ( i droższy bo trudno kilkukrotnie po 1,5h z rodziną o suchym pysku przy ładowarce siedzieć/ stać w kolejce do niej, pod warunkiem że nie p.6)

8. Zostawiając w zimie w pełni naładowanego elektryka na noc pod chmurką okazuje się że do rana ubyło kilkanaście procent energii

No same plusy te elektryki :))

29 marca, 15:22, lea:

Jakieś podstawy do takich stwierdzeń? Czy to tylko lista z gatunku "wydaje mi się" , "gdzieś słyszałem" itp...

A proszę, pierwsze z brzegu: https://www.rp.pl/ubezpieczenia/art37951171-ceny-polis-oc-drastycznie-wzrosna-przez-samochody-elektryczne

K
Kamil
Powiem wam jedna prosta rzecz.

Do 2035 roku to my nie będziemy w Unii.
t
tjk
29 marca, 15:09, tjk:

elektryk?

1. Parkowanie tylko pod chmurką bo nikt normalny tego do garażu/ parkingu podziemnego nie wpuści.

2. Przejazd promem? Zakazany ( już Norwegowie pracują nad odpowiednimi przepisami) bo na statku pożar nie do opanowania.

3. OC? Sporo w górę bo już firmy ubezpieczeniowe mówią wprost - elektryk do pierwszej stłuczki i szkoda całkowita bo nikt odpowiedzialności za stan ogniw nie weźmie

4. Utylizacja? Kilkukrotnie droższa niż zwykłego samochodu.

5. ślad węglowy ( wliczając produkcję ogniw ) o wiele wyższy niż zwykłego samochodu

6. Blackout kilka razy w tygodniu? zapewniony, bo wystarczy pochmurny dzień i prądu dla wszystkich NIE starczy

7. podróż z południa Polski nad morze? o 1/4 dłuższy z powodu postojów na ładowanie ( i droższy bo trudno kilkukrotnie po 1,5h z rodziną o suchym pysku przy ładowarce siedzieć/ stać w kolejce do niej, pod warunkiem że nie p.6)

8. Zostawiając w zimie w pełni naładowanego elektryka na noc pod chmurką okazuje się że do rana ubyło kilkanaście procent energii

No same plusy te elektryki :))

29 marca, 15:22, lea:

Jakieś podstawy do takich stwierdzeń? Czy to tylko lista z gatunku "wydaje mi się" , "gdzieś słyszałem" itp...

A z wyszukiwarki internetowej potrafisz korzystać, czy zbyt skomplikowane? I 3/4 punktów pochodzi z wypowiedzi redaktorów Auto Świata zachwalających elektryki gdyby nie ,, jeden,, minus, jak się te jedne minusy zbierze do kupy to wychodzi cała lista

E
ERROR 404
29 marca, 14:47, Zed:

Świat nas już dawno w tym wyprzedził. Mamy najgorsze powietrze w Europie. Jesteśmy biedni a PiS nas oszukuje. W Europie większość samochód, które się sprzedaje to elektryki. My jesteśmy jeszcze daleko za murzynami. Sam Mateusz obiecał milon elektryków i gdzie one są?

29 marca, 15:47, kolo:

przestań bredzić

Niezły bełkot masz w tej swojej bańce.

J
Ja
Jak zwykle nieuctwo bierze górę nad rozsądkiem , lepiej zapoznać się dokładnie z zaleceniami UE niż kłapać dziobem bez sensu...
j
jurek55
29 marca, 15:09, tjk:

elektryk?

1. Parkowanie tylko pod chmurką bo nikt normalny tego do garażu/ parkingu podziemnego nie wpuści.

2. Przejazd promem? Zakazany ( już Norwegowie pracują nad odpowiednimi przepisami) bo na statku pożar nie do opanowania.

3. OC? Sporo w górę bo już firmy ubezpieczeniowe mówią wprost - elektryk do pierwszej stłuczki i szkoda całkowita bo nikt odpowiedzialności za stan ogniw nie weźmie

4. Utylizacja? Kilkukrotnie droższa niż zwykłego samochodu.

5. ślad węglowy ( wliczając produkcję ogniw ) o wiele wyższy niż zwykłego samochodu

6. Blackout kilka razy w tygodniu? zapewniony, bo wystarczy pochmurny dzień i prądu dla wszystkich NIE starczy

7. podróż z południa Polski nad morze? o 1/4 dłuższy z powodu postojów na ładowanie ( i droższy bo trudno kilkukrotnie po 1,5h z rodziną o suchym pysku przy ładowarce siedzieć/ stać w kolejce do niej, pod warunkiem że nie p.6)

8. Zostawiając w zimie w pełni naładowanego elektryka na noc pod chmurką okazuje się że do rana ubyło kilkanaście procent energii

No same plusy te elektryki :))

BRAWO. Same fakty👍Elektryki w obecnej formie to zwykłe gadżety modowe dla bogaczy i posiadaczy domów. Jak wiadomo, modny gadżet nie musi być użyteczny, praktyczny i może być nieskończenie drogi, byle było czym się wyróżnić.

Tylko dlaczego za fanaberie kretynów lubiących się popisać mają płacić zwykli ludzie?

k
kolo
29 marca, 14:47, Zed:

Świat nas już dawno w tym wyprzedził. Mamy najgorsze powietrze w Europie. Jesteśmy biedni a PiS nas oszukuje. W Europie większość samochód, które się sprzedaje to elektryki. My jesteśmy jeszcze daleko za murzynami. Sam Mateusz obiecał milon elektryków i gdzie one są?

przestań bredzić

g
gosc
29 marca, 15:09, tjk:

elektryk?

1. Parkowanie tylko pod chmurką bo nikt normalny tego do garażu/ parkingu podziemnego nie wpuści.

2. Przejazd promem? Zakazany ( już Norwegowie pracują nad odpowiednimi przepisami) bo na statku pożar nie do opanowania.

3. OC? Sporo w górę bo już firmy ubezpieczeniowe mówią wprost - elektryk do pierwszej stłuczki i szkoda całkowita bo nikt odpowiedzialności za stan ogniw nie weźmie

4. Utylizacja? Kilkukrotnie droższa niż zwykłego samochodu.

5. ślad węglowy ( wliczając produkcję ogniw ) o wiele wyższy niż zwykłego samochodu

6. Blackout kilka razy w tygodniu? zapewniony, bo wystarczy pochmurny dzień i prądu dla wszystkich NIE starczy

7. podróż z południa Polski nad morze? o 1/4 dłuższy z powodu postojów na ładowanie ( i droższy bo trudno kilkukrotnie po 1,5h z rodziną o suchym pysku przy ładowarce siedzieć/ stać w kolejce do niej, pod warunkiem że nie p.6)

8. Zostawiając w zimie w pełni naładowanego elektryka na noc pod chmurką okazuje się że do rana ubyło kilkanaście procent energii

No same plusy te elektryki :))

29 marca, 15:22, lea:

Jakieś podstawy do takich stwierdzeń? Czy to tylko lista z gatunku "wydaje mi się" , "gdzieś słyszałem" itp...

A słyszałeś gdzie ma parkować większość społeczeństwa którzy mieszkają w blokach ?

l
lea
29 marca, 15:09, tjk:

elektryk?

1. Parkowanie tylko pod chmurką bo nikt normalny tego do garażu/ parkingu podziemnego nie wpuści.

2. Przejazd promem? Zakazany ( już Norwegowie pracują nad odpowiednimi przepisami) bo na statku pożar nie do opanowania.

3. OC? Sporo w górę bo już firmy ubezpieczeniowe mówią wprost - elektryk do pierwszej stłuczki i szkoda całkowita bo nikt odpowiedzialności za stan ogniw nie weźmie

4. Utylizacja? Kilkukrotnie droższa niż zwykłego samochodu.

5. ślad węglowy ( wliczając produkcję ogniw ) o wiele wyższy niż zwykłego samochodu

6. Blackout kilka razy w tygodniu? zapewniony, bo wystarczy pochmurny dzień i prądu dla wszystkich NIE starczy

7. podróż z południa Polski nad morze? o 1/4 dłuższy z powodu postojów na ładowanie ( i droższy bo trudno kilkukrotnie po 1,5h z rodziną o suchym pysku przy ładowarce siedzieć/ stać w kolejce do niej, pod warunkiem że nie p.6)

8. Zostawiając w zimie w pełni naładowanego elektryka na noc pod chmurką okazuje się że do rana ubyło kilkanaście procent energii

No same plusy te elektryki :))

Jakieś podstawy do takich stwierdzeń? Czy to tylko lista z gatunku "wydaje mi się" , "gdzieś słyszałem" itp...

R
Rysio
29 marca, 14:06, jasna sprawa:

"i odejdziemy od szaleńczej, ideologicznej polityki"

Żadnych złudzeń. Ta berlińsko-brukselska banda postanowiła wziąć nas za twarz i zrobią wszystko, by tak się stało. Oczywiście nie tylko w materii samochodów.

Zobaczycie.

29 marca, 14:39, aa:

Na niemieckim campusie Rafałek mówił żywność bedzie na kartki, kary za nadmierne jedzenia mięsa i nabialu, ubrania również na kartki...A Niemcy o Polakach: Polacy maja byc najtansza siła robocza dla Niemców itd.

Mówił tak, serio? Gdzie, kiedy? A może tylko dziś się nie wyspałeś?

t
tjk
elektryk?

1. Parkowanie tylko pod chmurką bo nikt normalny tego do garażu/ parkingu podziemnego nie wpuści.

2. Przejazd promem? Zakazany ( już Norwegowie pracują nad odpowiednimi przepisami) bo na statku pożar nie do opanowania.

3. OC? Sporo w górę bo już firmy ubezpieczeniowe mówią wprost - elektryk do pierwszej stłuczki i szkoda całkowita bo nikt odpowiedzialności za stan ogniw nie weźmie

4. Utylizacja? Kilkukrotnie droższa niż zwykłego samochodu.

5. ślad węglowy ( wliczając produkcję ogniw ) o wiele wyższy niż zwykłego samochodu

6. Blackout kilka razy w tygodniu? zapewniony, bo wystarczy pochmurny dzień i prądu dla wszystkich NIE starczy

7. podróż z południa Polski nad morze? o 1/4 dłuższy z powodu postojów na ładowanie ( i droższy bo trudno kilkukrotnie po 1,5h z rodziną o suchym pysku przy ładowarce siedzieć/ stać w kolejce do niej, pod warunkiem że nie p.6)

8. Zostawiając w zimie w pełni naładowanego elektryka na noc pod chmurką okazuje się że do rana ubyło kilkanaście procent energii

No same plusy te elektryki :))
L
Lech
To sobie kupię i zarejestruje auto poza unia i po temacie
Z
Zed
29 marca, 13:56, Waldek:

Wystarczy aby zamiast benzyny silniki spalaly alkohol albo podobna mieszanke. Albo ogniwa wodorowe - jeszcze lepsze - zero emisji - tylko woda. A silniki praktycznie takie same. I zasieg normalny. Nie trzeba wcale elektryka aby spelnic normy zero emisji.

29 marca, 14:22, Solo:

Elektryk to nie zero emisji, bo produkcja baterii, konstrukcji samochodu, prądu to dopiero źródła wielkiej emisji. Zwłaszcza palące się elektryki - najwięcej autobusy , jak na razie

Baterie już produkują pod Wrocławiem.

Wróć na i.pl Portal i.pl