Do wypadku doszło w czwartek (5 listopada) na autostradzie A4 na wysokości Legnickiego Pola. Ciężarówka przewróciła się na jezdni w kierunku Legnicy i Zgorzelca. Zobaczcie nagranie poniżej.
Na miejsce wypadku - na wysokości Legnickiego Pola - przyjechała policja, straż pożarna oraz dźwig. Przyczyną wypadku była próba wyprzedzania, a nie jak wcześniej przypuszczano - zderzenie z innym autem. Na szczęście, nikt w tym wypadku nie ucierpiał.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
10 listopada, 12:05, Przyczyna:
Trochę fizyki jeżeli duży wysoki pojazd przy dużej prędkości np. ok 90 km / h wjedzie gwałtownie przed drugi duży pojazd powstaje podmuch i turbulencja która przy wysokim środku ciężkości może wywrócić pojazd żeby uniknąć tego zjawiska należy zachować większy odstęp przy powrocie z manewru wyprzedzania aby zaburzone cząsteczki powietrza nie wywołał tego zjawiska wiedzą o tym piloci i kierowcy ciężarówek wysokich autokarów jeżdżący po autostradach sprawca jest ewidentny kierujący który zjechał gwałtownie
To nie Trabant i nie 200 km/h :-(((((((
G
Gość
Mógł przesunąć się ładunek na skrzyni - widać luźny towar
P
Przyczyna
Trochę fizyki jeżeli duży wysoki pojazd przy dużej prędkości np. ok 90 km / h wjedzie gwałtownie przed drugi duży pojazd powstaje podmuch i turbulencja która przy wysokim środku ciężkości może wywrócić pojazd żeby uniknąć tego zjawiska należy zachować większy odstęp przy powrocie z manewru wyprzedzania aby zaburzone cząsteczki powietrza nie wywołał tego zjawiska wiedzą o tym piloci i kierowcy ciężarówek wysokich autokarów jeżdżący po autostradach sprawca jest ewidentny kierujący który zjechał gwałtownie
G
Gość
Ale debil.
I
Igma
7 listopada, 13:40, Igma:
Jeżeli dobrze widzę, to temu z niebieską plandeką zajechano drogę.
To nie było wyprzedzanie.
To próba uniknięcia wypadku.
7 listopada, 17:25, De:
??? Wyprzedził więc jechał szybciej. Skończył wyprzedzać i wjechał przed niebieskiego. Niebieski widział że jest wyprzedzanie i że gość kończy manewr i wjeżdża przed niego. Szczerze to nie wiem co niebieski chciał zrobić i osiągnąć.
Wygląda na to że, niebieski przysnoł.
Sen przez jedną sekundę
G
Gość
5 listopada, 23:08, Gość:
Blachosmród kolejny na złom churra! TYLKO ROWER! Wszędzie są jusz ścieszki i można pisać pętycje o więcej! Bądź EKO zawsze #PARTIARAZEM!
7 listopada, 17:27, X:
Hurra, piszemy przez samo H smrodzie z roweru.
ty naprawde taki głupi jesteś, że nie widzisz że to próba marnego trollingu ? serio myślisz, że to rowerzysta napisał? brawo, ćwierćinteligencie
D
De
7 listopada, 13:40, Igma:
Jeżeli dobrze widzę, to temu z niebieską plandeką zajechano drogę.
To nie było wyprzedzanie.
To próba uniknięcia wypadku.
??? Wyprzedził więc jechał szybciej. Skończył wyprzedzać i wjechał przed niebieskiego. Niebieski widział że jest wyprzedzanie i że gość kończy manewr i wjeżdża przed niego. Szczerze to nie wiem co niebieski chciał zrobić i osiągnąć.
G
Gość
7 listopada, 14:51, Gość:
Ten z przodu na pewno trochę za szybko się wcisnął na prawy ,a ten co się wywraca chciał zjechać na lewy ,ale zrezygnował bo za późno zobaczył ,że lewym jedzie inny tir i taki był finał manewrów ..
.
według PRD nie masz PRAWA nawet ZACZYNAĆ manewru gdy sąsiedni pas jest zajęty.
Nie mowiąc o tym, że masz ZA SRA NY obowiązek sygnalizować manewr DŁUGO PRZED JEGO WYKONANIEM i samo sygnalizowanie nie daje pierwszeństwa, jak 90% idiotów myśli.
G
Gość
Ten z przodu na pewno trochę za szybko się wcisnął na prawy ,a ten co się wywraca chciał zjechać na lewy ,ale zrezygnował bo za późno zobaczył ,że lewym jedzie inny tir i taki był finał manewrów ..
.
I
Igma
Jeżeli dobrze widzę, to temu z niebieską plandeką zajechano drogę.
To nie było wyprzedzanie.
To próba uniknięcia wypadku.
G
Gość
7 listopada, 11:42, Gość:
Fajny film. Szkoda tylko, że nakręcony przy pomocy kuchenki mikrofalowej.
Jak nakręcony to nie wiadomo .... może jakość stracił specjalnie .. a policja ma w dobrej jakości nagranie.
G
Gość
Spowodował wypadek i uciekł z miejsca .... fajnie.
Po drugie ... zakaz wyprzedania jest tam przez sam. ciężarowe.
G
Gość
ZABRAĆ DZBANOWI PRAWO JAZDY! On się nadaje do powożenia TACZKI a nie ciężarówki!
Widział że lewym pasem jedzie auto od przynajmniej MINUTY. To znaczy powinien był widzieć - chyba że jest ślepy albo naćpany. Tak czy inaczej miał ZAKAZ zmiany pasa.
G
Gość
Fajny film. Szkoda tylko, że nakręcony przy pomocy kuchenki mikrofalowej.