Chora na raka Agatka Kuberska z Częstochowy już w domu. Wróciła z USA, gdzie przeszła protonoterapię. Teraz czas na rehabilitację

Monika Chruścińska-Dragan
Monika Chruścińska-Dragan
Chora na złośliwy nowotwór mózgu Agatka wróciła 7 lutego z USA, gdzie przeszła kosztowną protonoterapię. Stosowana jest również w Polsce, ale na razie dostępna jest tylko dla dorosłych pacjentów. Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Chora na złośliwy nowotwór mózgu Agatka wróciła 7 lutego z USA, gdzie przeszła kosztowną protonoterapię. Stosowana jest również w Polsce, ale na razie dostępna jest tylko dla dorosłych pacjentów. Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Marzena Bugała-Astaszow
Agatka Kuberska, siedmiolatka z Częstochowy cierpiąca na złośliwy nowotwór mózgu, wróciła z USA do domu. Za granicą przeszła kosztowną protonoterapię. To jedna z najskuteczniejszych metod walki z rakiem. Dziewczynka czuje się już znacznie lepiej. - Nastąpiła bardzo duża poprawa. Nic już ją nie boli, śmieje się, zaczyna rozmawiać. Może bawić się i ćwiczyć. Mamy nadzieję, że najgorsze za nami - opowiada Katarzyna Kuberska, mama siedmiolatki.

Agatka na początku grudnia minionego roku wyleciała do San Diego specjalistycznym samolotem medycznym, a wróciła 7 lutego rejsowym lotem Lufthansy. Z każdym tygodniem pobytu w USA czuła się coraz lepiej. W poniedziałek na lotnisku w Pyrzowicach na dziewczynkę i jej rodzinę czekali dziennikarze i przyjaciele z lokalnej drużyny z wielką maskotką misia. Najbardziej jednak mała pacjentka cieszyła się z tego, że może wrócić do domu. Ma już gotową listę koleżanek, które zaprosi w lipcu na urodziny.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

W Polsce protonoterapię nie stosuje się u dzieci

Agatka cierpi na rdzeniaka zarodkowego, złośliwego guza mózgu. Leczenie jej w Polsce przewidywało chemioterapię, radioterapię i ponownie chemioterapię. Dwie pierwsze chemie niestety zniosła bardzo ciężko. Z kolei terapia protonami precyzyjniej namierza nowotwór, obciążając organizm mniej niż radioterapia.

Stosowana jest również w Polsce, ale na razie dostępna jest tylko dla dorosłych pacjentów. A Agatka nie mogła już dłużej czekać. Jej stan był na tyle poważny, że lekarze w Stanach Zjednoczonych zdecydowali się rozpocząć leczenie, mimo że rodzice początkowo nie mieli jeszcze zebranej całej potrzebnej kwoty.

Zobacz także

Dziewczynka spędziła w USA nieco ponad dwa miesiące. Przez pierwsze dwa tygodnie przebywała w szpitalu, gdzie musiała dojść do siebie po podróży i leczeniu w kraju. Kiedy lekarzom udało się postawić ją na nogi, zamieszkała z mamą w hotelu, skąd jeździła pięć razy w tygodniu na zabiegi. Łącznie przeszła 30 naświetleń protonowych.

- Nastąpiła bardzo duża poprawa. Nic już ją nie boli, śmieje się, zaczyna rozmawiać. Może bawić się i ćwiczyć. Mamy nadzieję, że najgorsze za nami - opowiada Katarzyna Kuberska, mama siedmiolatki.

Nim jednak dziewczynka poczuła się lepiej, bardzo dużo wycierpiała. Do tej pory zmaga się z zanikiem mięśni i ma bardzo słaby wzrok. - Na ten moment widzi tylko z bliskiej odległości. Czas pokaże, na ile wróci wzrok - wyjaśnia pani Katarzyna.

Nie przeocz

Być może trzeba będzie powtórzyć leczenie w USA

Decydujący będzie najbliższy miesiąc. Wtedy Agatka przejdzie badanie rezonansem magnetycznym, po którym okaże się, jak ma przebiegać dalsze jej leczenie. - Istnieje ryzyko, że będziemy musieli wrócić do USA na leczenie lub potrzebna będzie jeszcze jedna chemioterapia - przyznaje Mariusz Kuberski, ojciec dziewczynki.

Na razie jednak czeka ją intensywna rehabilitacja. Lekarze twierdzą, że nawet rok może upłynąć zanim Agatka wróci do pełnej sprawności.

Specjalistyczny transport i leczenie w USA kosztowały blisko 4 mln złotych. Pieniądze udało się zebrać dzięki szybkiej mobilizacji ludzi wielkiego serca. Uruchomiona została zbiórka na stronie Fundacji SiePomaga i liczne akcje charytatywne. Lotnisko w Pyrzowicach udostępniło swoją infrastrukturę i nie pobrało opłaty lotniskowej za przelot samolotem medycznym. - Cokolwiek zostało zebrane ponad te cztery miliony złotych, przeznaczone będzie na rehabilitację - zapewnia mama dziewczynki.

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl