Beata Szydło: Zwykli Ukraińcy rozumieją, kto udzielił ich państwu prawdziwej pomocy w krytycznych chwilach

Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Wideo
od 16 lat
Wielu Ukraińców jest zaniepokojonych obrażaniem Polski i wychwalaniem Niemców. Zwykli Ukraińcy pamiętają zarówno o zachowaniu Polski po wybuchu wojny, jak i Niemiec. Rozumieją, kto udzielił Ukrainie prawdziwej pomocy w krytycznych chwilach - zaznaczyła europosłanka PiS, była premier Beata Szydło.

– Władze Ukrainy powinny zdać sobie sprawę, że ich ostatnie ruchy są nie tylko nieuczciwe wobec Polski, ale też strategicznie błędne. Władze Ukrainy, z Wołodymyrem Zełenskim na czele, powinny także wziąć pod uwagę, że sami Ukraińcy nie chcą sporów z Polską – napisała w czwartek na platformie X (d. Twitter) była premier.

Prawdziwa pomoc w krytycznym momencie

Szydło zwróciła uwagę, że "wielu Ukraińców jest zaniepokojonych obrażaniem Polski i wychwalaniem Niemców".

Jej zdaniem, "zwykli Ukraińcy pamiętają zarówno o zachowaniu Polski po wybuchu wojny, jak i Niemiec. I rozumieją, jak odmienne były to podejścia, i kto udzielił Ukrainie prawdziwej pomocy w krytycznych chwilach".

Od kilku dni między Polską a Ukrainą rosną napięcia ws. handlu ukraińskimi produktami rolnymi. W poniedziałek Ukraina złożyła skargę do Światowej Organizacji Handlu (WTO) w związku z jednostronnym przedłużeniem ograniczeń na import ukraińskiej żywności przez Polskę, Słowację i Węgry. Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji, wprowadzony przez Komisję Europejską na początku maja 2023 r., został zniesiony 15 września. Władze w Warszawie, Bratysławie i Budapeszcie zdecydowały jednak, że ustanowią własne regulacje, na podstawie których embargo wciąż będzie obowiązywać.

Wychwalane Niemcy, obrażana Polska

Prezydenci Polski i Ukrainy, Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski i kanclerz RFN Olaf Scholz przebywają obecnie w USA, gdzie m.in. biorą udział w 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, wciąż nie doszło do spotkania obu przywódców.

– Niepokojące jest to, jak niektórzy w Europie, niektórzy nasi przyjaciele w Europie, odgrywają w teatrze politycznym solidarność, robiąc thriller ze zbożem. Może się wydawać, że odgrywają własną rolę, ale w rzeczywistości pomagają przygotowywać scenę dla moskiewskiego aktora – oznajmił we wtorek Zełenski podczas wystąpienia na forum ONZ.

Po tych słowach do polskiego MSZ został wezwany ambasador Ukrainy w Warszawie Wasyl Zwarycz.

Z kolei Zełenski na spotkaniu z Scholzem w USA podziękował "władzom Niemiec za przekazaną pomoc wojskową, zwłaszcza środki obrony powietrznej".

– Wzmocnienie tego komponentu naszych sił zbrojnych jest szczególnie ważne w kontekście obrony infrastruktury cywilnej w obliczu nadchodzącej zimy – oznajmił w Nowym Jorku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas spotkania z kanclerzem RFN Olafem Scholzem.

Wcześniej, we wtorek wiceminister gospodarki i handlu Ukrainy Taras Kaczka w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zasygnalizował, że w ciągu kilku następnych dni Kijów wprowadzi embargo na import polskiej cebuli, pomidorów, kapusty i jabłek. Dzień później Taras Kaczka w RMF 24 przekazał, że wprowadzenie ukraińskiego embarga to ostatni punkt planu działań i spodziewa się, że nie zostanie ono wprowadzone. Zapewnił, że pierwszym punktem planu Ukrainy jest znalezienie porozumienia z Polską.

– Przestrzegam władze ukraińskie - jeżeli będą eskalować konflikt, to będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wwozu na terytorium Polski – powiedział w środę w Polsat News premier Mateusz Morawiecki, pytany o zapowiedź ukraińskiego embarga m.in. na niektóre polskie warzywa.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

mm

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 33

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

z
zenek
21 września, 14:10, .:

Polska cebula i marchew będą dostępne dla mieszkańców Lwowa i Stanisławowa gdy Wojsko Polskie obsadzi granicę sprzed 17.09.1939.

Skoro pakt Ribbentrop - Mołotow był nielegalny, to nielegalne są też jego następstwa - a jednym z nich jest aktualny przebieg polskiej granicy.

Jak tylko ukraińskie wojsko wykrwawi się w walkach z Rosjanami - WP powinno dać radę (w końcu to nie piłkarze).

A jak WP już zdoła dojść do tej granicy, to swoją granicę z 1939 obsadzą Niemcy...

Potem ruscy kupią lojalność 40 milionów Ukraińców obietnicą Lwowa, Przemyśla, Nowego Sącza ...

I kto cię będzie bronił przed moskwą i berlinem?

Czerwone [wulgaryzm] z Brukseli? Ciapatystan w mundurach Legii Cudzoziemskiej?

Żebyś się nie zdziwił co do wartości WP. Duża część kadry oficerskiej to czerwoni z trepowskich dynastii rodem z LWP.

A może najpierw odebrać Grodno, Nowogródek, większość Puszczy Białowieskiej itp?

Na tym obszarze wschodnia granica Polski przebiegała ledwie kilkadziesiąt kilometrów od Mińska.

No i kim zasiedlisz tak zdobyte ziemie skoro ponad 60% mieszkańców IIIRP nienawidzi swojego kraju i narodu z którego się wywodzi?

35 lat po rzekomym końcu PRL Polska wciąż grzęźnie w czerwonym bagnie. Jak lumpownia, która nie potrafi posprzątać własnego domu miałaby zająć i utrzymać kraj w jeszcze gorszym stanie zamieszkany przez inny naród?

Za moskiewską propagandę płacą ci w rublach czy samogonem?

A może denaturatem?

p
piepkin
21 września, 13:51, Jarek:

Zełenski szuka stołka w IV rzeszy

niemiaszki raczej nie nie chcą eskimosów z wenuss, eskimos wcześniej czy później zdradzi

.
21 września, 13:54, Tomasz z Katowic:

Minęło półtora roku wojny, a my dalej wspieramy na Ukrainie wszystko i wszystkich. Wsparcie powinny uzyskiwać tylko ośrodki pozytywne dla RP czyli bezwzględnie antybanderowskie. Mamy środki nacisku by odsunąć na Ukrainie od władzy ośrodki nacjonalistyczne. Pytam, gdzie jest Polska dyplomacja.

21 września, 14:24, .:

Ośrodki antybanderowskie na Ukrainie = mieszkańcy Ukrainy identyfikujący się z Rosją, jako część "ruskiego miru".

Polacy dają poparcie każdemu kto tylko jest przeciw Rosji. A przeciwko Rosji na Ukrainie są tylko neobanderowcy.

21 września, 16:19, Podanie dalej:

Czyli są w Polsce ludzie wiedzący jak wygląda sytuacja polityczna na Ukrainie. Wypadałoby więc rozpocząć od wymiany obsady polskiej ambasady i konsulatu na osoby lojalne RP, a następnie zaopatrzyć Polaków w prawdę o tym co się dzieje na Ukrainie i karać za szerzenie (dziś powszechne we wszystkich mediach) neobanderowskiej propagandy. Rozpocznijmy od małych kroków, niech Ukraina odpowie prawnie i finansowo za Przewodów.

Tylko że Państwo Polskie samo zapędzilo się w ślepą uliczkę, wybór jest pomiędzy:

- mieszkańcami Ukrainy rosyjskojęzycznymi, z których większość chce "ruskiego miru"

i

- neobanderowcami dla których większym wrogiem jest Rosja niż Polska, i w ramach swych chwilowych kalkulacji gotowi są chwilowo odłożyć na bok swój antypolonizm - w zamian za wsparcie walki z Rosją.

Trzeciej opcji nie ma: albo Ukraina jako część Ruskiego Miru, albo Ukraina czarno-czerwona - tolerująca Polaków dopóki są dla niej uzyteczni.

P
Podanie dalej
21 września, 13:54, Tomasz z Katowic:

Minęło półtora roku wojny, a my dalej wspieramy na Ukrainie wszystko i wszystkich. Wsparcie powinny uzyskiwać tylko ośrodki pozytywne dla RP czyli bezwzględnie antybanderowskie. Mamy środki nacisku by odsunąć na Ukrainie od władzy ośrodki nacjonalistyczne. Pytam, gdzie jest Polska dyplomacja.

21 września, 14:24, .:

Ośrodki antybanderowskie na Ukrainie = mieszkańcy Ukrainy identyfikujący się z Rosją, jako część "ruskiego miru".

Polacy dają poparcie każdemu kto tylko jest przeciw Rosji. A przeciwko Rosji na Ukrainie są tylko neobanderowcy.

Czyli są w Polsce ludzie wiedzący jak wygląda sytuacja polityczna na Ukrainie. Wypadałoby więc rozpocząć od wymiany obsady polskiej ambasady i konsulatu na osoby lojalne RP, a następnie zaopatrzyć Polaków w prawdę o tym co się dzieje na Ukrainie i karać za szerzenie (dziś powszechne we wszystkich mediach) neobanderowskiej propagandy. Rozpocznijmy od małych kroków, niech Ukraina odpowie prawnie i finansowo za Przewodów.

W
Witold Duch
21 września, 13:10, Marcin:

Zełenski pokazał swoje prawdziwe oblicze! Dostali stare niemieckie hełmy i niech się cieszy. Trzeba skończyć z tą pomocą dla nich, bo nas oskubią do gołej skóry.

21 września, 13:25, Witold Duch:

Takiś mądry ? A gdyby to nasz kraj napadli, to inaczej byś gadał, dobrze komentować, jak się jest bezpiecznym.

21 września, 13:45, greg:

100 % racji - kopa w dup...ko każdemu ukrowi

Gregu, ty chyba nie jesteś Polakiem, ty ruski skur...

.
21 września, 14:10, .:

Polska cebula i marchew będą dostępne dla mieszkańców Lwowa i Stanisławowa gdy Wojsko Polskie obsadzi granicę sprzed 17.09.1939.

Skoro pakt Ribbentrop - Mołotow był nielegalny, to nielegalne są też jego następstwa - a jednym z nich jest aktualny przebieg polskiej granicy.

Jak tylko ukraińskie wojsko wykrwawi się w walkach z Rosjanami - WP powinno dać radę (w końcu to nie piłkarze).

21 września, 14:21, jan:

Trochę się zagalopowałeś. Wojsko Polskie jest do obrony obecnych granic.

"Co nam obca przemoc wziela szabla odbierzemy (...)".

Traktujesz te słowa jako bezwartościowe?

.
21 września, 14:10, .:

Polska cebula i marchew będą dostępne dla mieszkańców Lwowa i Stanisławowa gdy Wojsko Polskie obsadzi granicę sprzed 17.09.1939.

Skoro pakt Ribbentrop - Mołotow był nielegalny, to nielegalne są też jego następstwa - a jednym z nich jest aktualny przebieg polskiej granicy.

Jak tylko ukraińskie wojsko wykrwawi się w walkach z Rosjanami - WP powinno dać radę (w końcu to nie piłkarze).

21 września, 14:21, jan:

Trochę się zagalopowałeś. Wojsko Polskie jest do obrony obecnych granic.

Do obrony granic jest Straż Graniczna, a terytorium Obrona Terytorialna.

Każda regularna armia - w tym przypadku Wojsko Polskie - musi mieć charakter ofensywny. W przypadku zagrożenia polskich interesów ekonomicznych - jednym ze sposobów ich obrony - jest zbrojny atak (polityka kanonierek).

.
21 września, 13:54, Tomasz z Katowic:

Minęło półtora roku wojny, a my dalej wspieramy na Ukrainie wszystko i wszystkich. Wsparcie powinny uzyskiwać tylko ośrodki pozytywne dla RP czyli bezwzględnie antybanderowskie. Mamy środki nacisku by odsunąć na Ukrainie od władzy ośrodki nacjonalistyczne. Pytam, gdzie jest Polska dyplomacja.

Ośrodki antybanderowskie na Ukrainie = mieszkańcy Ukrainy identyfikujący się z Rosją, jako część "ruskiego miru".

Polacy dają poparcie każdemu kto tylko jest przeciw Rosji. A przeciwko Rosji na Ukrainie są tylko neobanderowcy.

j
jan
21 września, 14:10, .:

Polska cebula i marchew będą dostępne dla mieszkańców Lwowa i Stanisławowa gdy Wojsko Polskie obsadzi granicę sprzed 17.09.1939.

Skoro pakt Ribbentrop - Mołotow był nielegalny, to nielegalne są też jego następstwa - a jednym z nich jest aktualny przebieg polskiej granicy.

Jak tylko ukraińskie wojsko wykrwawi się w walkach z Rosjanami - WP powinno dać radę (w końcu to nie piłkarze).

Trochę się zagalopowałeś. Wojsko Polskie jest do obrony obecnych granic.

.
Polska cebula i marchew będą dostępne dla mieszkańców Lwowa i Stanisławowa gdy Wojsko Polskie obsadzi granicę sprzed 17.09.1939.

Skoro pakt Ribbentrop - Mołotow był nielegalny, to nielegalne są też jego następstwa - a jednym z nich jest aktualny przebieg polskiej granicy.

Jak tylko ukraińskie wojsko wykrwawi się w walkach z Rosjanami - WP powinno dać radę (w końcu to nie piłkarze).
l
lelek
21 września, 13:54, Tomasz z Katowic:

Minęło półtora roku wojny, a my dalej wspieramy na Ukrainie wszystko i wszystkich. Wsparcie powinny uzyskiwać tylko ośrodki pozytywne dla RP czyli bezwzględnie antybanderowskie. Mamy środki nacisku by odsunąć na Ukrainie od władzy ośrodki nacjonalistyczne. Pytam, gdzie jest Polska dyplomacja.

Nasi kierują sie emocjami a nie zasadami rozważnej dyplomacji. Pomoc we wprowadzaniu języka ukraińskiego na terenach na których nigdy go nie używano powinna być bardziej przemyślana.

P
Polak
Koniec mojej pomocy dla banderowców Zełeńskiego. W Y P I E R D a l a ć UKRY!!!
M
Marek
Nic nie zmieni faktu, że ukraińcy nigdy nie byli przyjacielami Polaków. Rozumiem pomoc w walce z naszym odwiecznym wrogiem, ale nie należało z nią przesadzać jak również oczekiwać wdzięczności ukraińców. Nie ma co zaprzeczać, że mają oni skłonność w kierunku faszyzmu co też im zarzucają rosjanie i wskazują jako powód ataku. Faktem jest, że ukraińcy przy cichym przyzwoleniu niemców mordowali Polaków, a także tworzyli pomocnicze oddziały niemieckiego wojska, które z wielką brutalnością pacyfikowały Polskie miasta i wsie szczególnie w Małopolsce. Prawdą jest, że na ukrainie działał legion (powiedzmy prywatna armia faszystowska), który w 2022r oficjalnie został uznany jako część sił zbrojnych. Prawdą jest, że przed referendum na Krymie ukraińcy dopuścili się napaśći i morderstw na obywatelach rosji. Tak samo prawdą jest, że obecnie na wozach bojowych mają namalowane krzyże identyczne z tymi jakich używali niemcy w 1939r co obecnie się tłumaczy jako zwykłym znakiem identyfikacyjnym. Natomiast niezwykłym znakiem jest litera "Z" Polskiego alfabetu. Tak można pisać bez końca i żadna cenzura tych faktów nie zmieni. A podobno tak bardzo zabiegamy o prawdę historyczną. Tylko pytanie czyją prawdę ?
w
winc.
Rząd obsesyjnie lobbując za przyjęciem Ukrainy do Unii powinien był wiedzieć że to oznacza koniec dla Polskich rolników. A może jest na tyle nierozważny że nie wiedział ?
d
dama pik
21 września, 13:41, Paulus:

Tak to prawda MACIEREWICZ Kaczyński to ludzie Moskwy agenci

Przecież ty.. też jesteś ..człekiem Moskwy!!!..

to PO jakiego .uja..

m.o.r.d.ę drzesz!!!...

ruski bęcwale!!!..😠

Wróć na i.pl Portal i.pl