Dwa ostatnie państwa, które zareagowały na próbę otrucia Siergieja Skripala i jego córki Julii to Islandia i Australia. „Bilateralne kontakty z Rosją na wysokim szczeblu zostają zawieszone i w rezultacie islandzcy liderzy nie wezmą udziału w Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej. Apelujemy do Rosji o współpracowanie w ramach śledztwa z Organizacją ds. Zakazu Broni Chemicznych oraz brytyjskim ministerstwem spraw zagranicznych”, napisał na Twitterze szef islandzkiego MSZ Gudlaugur Thór Thórdarson.
Z kolei premier Australii Malcom Turnbull oświadczył, że „dwóch rosyjskich dyplomatów, którzy zostali zidentyfikowani jako niezgłoszeni oficerowie wywiadu, zgodnie z konwencjami wiedeńskimi zostanie wydalonych przez rząd Australii za działania sprzeczne z ich uprawnieniami”.
W ślady Wielkiej Brytanii, która wcześniej wyrzuciła ze swoich placówek dyplomatycznych 23 Rosjan (Rosja w odwecie zrobiła to samo) poszły łącznie 23 państwa, nie tylko członkowie Unii Europejskiej. USA wyrzuciło 60 dyplomatów (z czego 12 to dyplomaci przy ONZ), Ukraina 13, Polska, Kanada, Francja i Niemcy po czterech, Czechy i Litwa po trzech, a Holandia, Włochy, Dania, Hiszpania, Albania i Australia – po dwóch. Estonia, Chorwacja, Finlandia, Węgry, Łotwa, Rumunia, Szwecja, Norwegia i Macedonia zdecydowały się usunąć ze swoich terytoriów po jednym dyplomacie z Rosji. Łącznie państwa UE opuści 33 Rosjan. Ponadto sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg poinformował, że kwatera główna Sojuszu cofnęła akredytacje siedmiu osobom z rosyjskiej misji przy NATO.
Nie wszystkie państwa wzięły jednak udział w skoordynowanej akcji. Spośród członków Unii Europejskiej na usunięcie Rosjan i wstrzymanie kontaktów z Kremlem nie zdecydowały się: Austria, Portugalia oraz Grecja, a spoza UE: Turcja. Wszystkie one potępiły jednak otrucie Skripala i zapewniły o swoim wsparciu dla Wielkiej Brytanii.
Reakcję świata na próbę otrucia Siergieja i Julii Skripalów środkiem paraliżującym nowiczok skomentował szef brytyjskiego MSZ Boris Johnson. – [Zagraniczni liderzy] dostrzegli, że to nowy rodzaj zagrożenia, a Rosja postąpiła lekkomyślnie i wyjątkowo pogardliwie w stosunku do cywilizowanych norm – mówił polityk w wywiadzie dla BBC. Zapewnił jednak, że obecna sytuacja nie doprowadzi do nowej zimnej wojny.
Tymczasem szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow zapowiedział już, że Rosja odpowie na masowe wydalanie dyplomatów z terytoriów zagranicznych państw. Polityk za całą akcję obwinił też USA, które zdecydowały również o zamknięciu rosyjskiego konsulatu generalnego w Seattle. W odpowiedzi ambasada Rosji w USA stworzyła na Twitterze ankietę, w której pyta użytkowników, który amerykański konsulat generalny w Rosji ich zdaniem powinien zostać zlikwidowany.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
