Żużlowa PGE Ekstraliga. Nowy system rozgrywek, który już kiedyś budził kontrowersje

Cezary Konarski
Cezary Konarski
Żużlowcy PGE Ekstraligi w sezonie 2022 pojadą według nowych zasad.
Żużlowcy PGE Ekstraligi w sezonie 2022 pojadą według nowych zasad. Paweł Relikowski
Sześć drużyn, zamiast czterech w play off oraz ligowe rozgrywki dla zespołów U24 – to najważniejsze zmiany w regulaminie PGE Ekstraligi, które obowiązywać będą od sezonu 2022. Pierwszy z pomysłów był już kiedyś przerabiany, nie sprawdził się. Drugi to nowość, która może stać się sporym obciążeniem dla ekstraligowych klubów.

Z początkiem okresu transferowego, który w ligach żużlowych rozpoczął się 1 listopada, PGE Ekstraliga oficjalnie przedstawiła zmiany w regulaminie, które zaczną obwiązywać w przyszłorocznym sezonie. Modyfikacja dotyczy m.in. systemu rozgrywania fazy play off. Zarządcy ligi postanowili wrócić do zasad, które już kiedyś obowiązywały, w sezonach 2007-2011.

W półfinale play off pojedzie też przegrany

Chodzi o to, że po sezonie zasadniczym sześć, a nie cztery drużyny, jak dotychczas, wezmą udział w rundzie finałowej (play off). Będzie ona składała się z trzech części. W pierwszej, zwycięzca sezonu zasadniczego zmierzy się z szóstą drużyną w tabeli, druga ekipa z piątą, a trzecia z czwartą. Zwycięzcy dwumeczów awansują do półfinałów, a stawkę uzupełni zespół, który spośród trójki przegranych będzie miał najlepszy bilans. Później rozgrywki pojadą już „po staremu”. Cztery drużyny rozegrają dwumecze półfinałowe, a następnie finały i spotkania o trzecie miejsce.

Nie zmienią się też dwie obowiązujące dotąd zasady - pierwsza: gospodarzami pierwszych meczów w poszczególnych etapach play off będą drużyny niżej sklasyfikowane po rundzie zasadniczej; druga - jeśli zdarzy się tak, że w dwumeczu będzie remis, to zwycięstwo którejś z ekip będzie premiowała wyższa lokata w tabeli.

Kontrowersje wzbudzał „lucky looser”

Ten system, gdy obowiązywał już kiedyś w ekstralidze, budził sporo kontrowersji. Przede wszystkim dlatego, że zdarzyło się m.in. tak, że zespół nazywany „lucky looserem” dotarł aż do finału play off. Tak było w 2011 roku, kiedy Unia Leszno przegrała oba mecze pierwszej rundy play off ze Stalą Gorzów, w kolejnym etapie pokonała zespół Apatora Toruń i dopiero w finale przegrała ze Falubazem Zielona Góra. A gorzowianie, którzy wcześniej dwukrotnie wysoko pokonali Unię, zakończyli sezon na trzecim miejscu.

„Lucky looser" zdobywał też medale (brązowe) w sezonach 2007 i 2008 – były to odpowiednio zespoły z Wrocławia i Zielonej Góry.

Lublinianka Karolina Wojtiuk została nową Miss Startu żużlowej PGE Ekstraligi. Drugie miejsce zajęła podprowadzająca Eltrox Włókniarza Częstochowa Magdalena Algubury, a trzecie Kaja Sikorska z eWinner Apatora Toruń. Miejsca tuż za podium zajęły reprezentantki Moich Bermudów Stali Gorzów Klaudia Dudzik i Aleksandra Perszka. Obejrzyjcie w naszej galerii zdjęcia laureatek i wszystkich pozostałych kandydatek do tytułu Miss Startu PGE Ekstraligi >>>>Na liście tegorocznego konkursu Miss Startu PGE Ekstraligi było aż 31 nazwisk. Zwyciężczyni zdominowała głosowanie kibiców. Karolina Wojtiuk uzyskała 21,14 proc. głosów. Magdalena Algubury i Kaja Sikorska otrzymały odpowiednio: 8,81 i 8,31 proc., a czwarta Klaudia Dudzik z Gorzowa 8,13 proc. POLECAMY: Pamiętacie Oliwię Brówkę? Pierwszą Miss Startu z FalubazuZOBACZ TEŻ: Zagrała w polskim hicie Netflix. Jedna z pięknych Monster GirlsLaureatki Miss Startu PGE Ekstraligi2015: 1. Oliwia Brówka (Zielona Góra), 2. Natalia Kaczmarek (Leszno), 3. Dagmara Krause (Toruń).2016: 1. Jagoda Gaca (Rybnik), 2. Paulina Pospieszna (Zielona Góra), 3. Dorota Misiuro (Tarnów).2017: 1. Jagoda Urban (Zielona Góra), 2. Dagmara Krause (Toruń), 3. Jagoda Szymczak (Gorzów).2018: 1. Sandra Muzalewska (Toruń), 2. Roksana Wróbel (Grudziądz), 3. Paulina Orzeł (Gorzów).2019: 1. Klaudia Kraska (Lublin), 2. Agnieszka Pawlusek (Leszno), 3. Adrianna Strzałka (Zielona Góra).2020: 1. Magdalena Orkiszewska (Lublin), 2. Dominika Woźniak (Wrocław), 3. Zuzanna Pless (Grudziądz).2021: 1. Karolina Wojtiuk (Lublin), 2. Magdalena Algubury (Częstochowa), 3. Kaja Sikorska (Toruń).WIDEO: Gala PGE Ekstraligi po sezonie 2019

Nowa Miss Startu PGE Ekstraligi wybrana! Jest naprawdę urocza

U24 Ekstraliga nowość dla młodych żużlowców

Zupełną nowością w sezonie 2022 będą za to rozgrywki nazwane „U24 Ekstraliga”. Każdy ekstraligowy klub będzie musiał posiadać drużynę złożoną z młodych zawodników, która przystąpi do ligi, w której rozegranych zostanie 16 rund. W części zasadniczej sezonu (14 rund) zespoły spotkają się dwukrotnie - po jednym razie na torze własnym i przeciwnika. W części finałowej udział wezmą dwie najlepsze drużyny, rozegrają mecz i rewanż. Zwycięzca zostanie Drużynowym Mistrzem U24 Ekstraligi.

Tego samego dnia dwa razy nie pojadą

Każda z drużyn U24 przystępująca do meczu będzie mogła mieć w składzie od sześciu do ośmiu żużlowców. W spotkaniu będą mogli wziąć udział zawodnicy do 24 lat z kadry danego klubu PGE Ekstraligi, za wyjątkiem żużlowców, którzy w poprzednim sezonie uzyskali średnią biegopunktową 1,400 lub więcej. W każdej drużynie z numerami 1–7 lub 9–15 będzie musiało się znaleźć co najmniej dwóch zawodników krajowych oraz co najmniej dwóch zawodników zagranicznych. Dodatkowo, z numerami 6 i 7 oraz 14 i 15 będą mogli ścigać się wyłącznie zawodnicy do 21 lat. Istotna informacja jest taka, że żużlowcy nie będą mogli brać udziału tego samego dnia w meczu PGE Ekstraligi i w spotkaniu U24 Ekstraligi. Nie wiadomo jeszcze, w które dni tygodnia rozgrywane będą pojedynki młodych drużyn.

Bartosz Zmarzlik – dwukrotny mistrz świata na żużlu – rzadko kiedy porzuca sportowy strój. Zdarzają się jednak wyjątki. Tak było przy okazji sesji fotograficznej, której lider Stali Gorzów był bohaterem. Bartosz Zmarzlik jest pasjonatem motoryzacji, a szczególnie dawnych modeli w stylu retro. Zdjęcia do sesji marki Aztorin z udziałem mistrza świata zrealizowano w otoczeniu prawdziwych perełek motoryzacyjnych. Zobaczcie w GALERII zdjęć, jak prezentuje się mistrz świata Bartosz Zmarzlik, elegancji facet z klasą >>>>POLECAMY: Piękne dziewczyny z grupy SEC Girls towarzyszą żużlowcomZOBACZ TEŻ: Żużel retro. Huszcza, Jancarz, Plech podczas treningu w 1984 rokuPOLECAMY: Pięknie prezentowały się podprowadzające na turnieju o Złoty Kask

Elegancki facet z klasą. Takiego Bartosza Zmarzlika nie znaliście

WIDEO: Bartosz Zmarzlik w roli modela

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Żużlowa PGE Ekstraliga. Nowy system rozgrywek, który już kiedyś budził kontrowersje - Gazeta Lubuska

Wróć na i.pl Portal i.pl