- Nie potrzebuję konta - denerwuje się pan Jan, emeryt z łódzkiego Karolewa. - Do najbliższego bankomatu mam kilometr, na pocztę też, w sklepach na osiedlu kartą i tak nie można płacić. Dlaczego szef ZUS zachowuje się jak akwizytor banku?
W przesyłce z ZUS emeryci dostali książeczkę, z której mogą się dowiedzieć, jak proste i tanie jest korzystanie z karty. Rzeczywiście, jest bezpłatna, bezpłatne są też wypłaty, ale... tylko trzy. Od każdej następnej pobierana jest prowizja - aż 4 zł. Wygenerowanie miniwyciągu dziesięciu ostatnich transakcji też kosztuje 4 zł, a każdorazowe sprawdzenie salda w bankomacie - 50 gr.
Monika Kiełczyńska, rzeczniczka ZUS w Łodzi, mówi, że ZUS nigdy nikogo nie nakłaniał do zakładania rachunku. Dodaje, że pilotażowy projekt ZUS wychodzi naprzeciw zamiarom rządu, który chce, by do 2013 r. w gotówce było wypłacane tylko 20 proc. świadczeń. Dziś w regionie łódzkim jest to 40 proc.
Maciej Chmielowski z Urzę-du Ochrony Konkurencji i Konsumentów komentuje: - Jest swoboda wyboru partnerów biznesowych, dlatego UOKiK nie może kwestionować podpisania przez ZUS umowy z konkretnym przedsiębiorcą. Nie można też mówić o naruszeniu interesów konsumentów, tym bardziej, że emeryci nie są zmuszani do założenia konta w banku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?