W prywatnym zoo zabito trzy zdrowe żubry, umarły z braku wody - doniósł na Facebooku ruch Ludzie Przeciw Myśliwym (LPM). Taka sytuacja miała mieć miejsce w Leśnym Parku Niespodzianek w Ustroniu, który jest jedną z atrakcji Śląska Cieszyńskiego. Według LPM zwierzęta miały dwa dni być zamknięte w skrzyniach transportowych, pozostawione na słońcu bez wody. - Wszystkie umierały w straszliwych cierpieniach - pisze organizacja.
Sęk w tym, że w Leśnym Parku Niespodzianek w Ustroniu wszystkie żubry... żyją. Sprawdziliśmy wczoraj.
- Żubry mają się dobrze, rodzina jest w komplecie - mama, tata i dwa cielaki. Wody im nie brakuje - wskazuje Paweł Machnowski, właściciel Leśnego Parku Niespodzianek w Ustroniu.
Początkowo zignorował wpis. Dopiero, gdy z prośbą o komentarz wystąpiła komercyjna rozgłośna, przeczytał zarzuty i złapał się za głowę.
- To wszystko jest wyssane z palca - podkreśla. Zwraca uwagę na wpisy osób, które były w Leśnym Parku Niespodzianek i nie widziały żubrów. Wyjaśnia, że zwierzęta mają ok. 7-hektarowy wybieg podzielony na trzy części, w tym zalesione zbocze. Aby znaleźć żubra na tym obszarze nieraz trzeba się natrudzić.
SPOŁECZNOŚĆ LUDZIE PRZECIW MYŚLIWYM OPUBLIKOWAŁA TAKI WPIS
W PRYWATNYM ZOO ZABITO TRZY ZDROWE ŻUBRYUMARŁY Z BRAKU WODY Był gorący dzień, temperatura przekraczała 30 stopni, na...
Posted by Ludzie Przeciw Myśliwym on 11 września 2015
ODPOWIEDŹ LEŚNEGO PARKU NIESPODZIANEK
Szanowni Państwo, w związku z oszczerstwami ze strony Stowarzyszenia Trzyrzecze, oprócz oświadczenia, które można...
Posted by Leśny Park Niespodzianek on 12 września 2015
- Każdy wybieg ma całoroczny dostęp do wody z ujęcia źródlanego. Staraliśmy się tak je budować, by w 100 procentach odpowiadały naturalnemu środowisku - dodaje Machnowski. Przypomina, że jako ogród zoologiczny, Leśny Park Niespodzianek jest szczegółowo kontrolowany.
Rafał Gaweł z ruchu Ludzie Przeciw Myśliwym nie widzi tego tak różowo. Opierając się na relacjach świadków twierdzi, że zwierzęta przygotowane do transportu padły, a właściciel w porozumieniu z lekarzem weterynarii zdobył zaświadczenie, że umarły z innych przyczyn. Jego zdaniem taki scenariusz uprawdopodobniają uchybienia, jakie ruch dostrzegł w ustrońskim parku m.in. brak wody w klatkach z ptakami drapieżnymi i ...safari, jakie w obecności turystów ma odbywać właściciel parku strzelając (!) do zwierząt z broni usypiającej. - Według nas to przekroczenie wszelkich norm - mówi Gaweł.
Paweł Machnowski bezradnie rozkłada ręce.
- Co mam powiedzieć? Przecież to kompletne bzdury! Żadnego safari nie ma. Zwierzęta mają się u nas dobrze, może nawet za dobrze, bo z roku na rok jest ich coraz więcej - dodaje.
Sprawę wpisu zgłosił policji. Podejmie kroki prawne w kwestii naruszenia dóbr osobistych Leśnego Parku Niespodzianek w Ustroniu. Zastanawia się, czy oczernianie parku to efekt jego uwag wobec nowego planu zagospodarowania przestrzennego w Ustroniu i utworzenia w sąsiedztwie ogrodu zoologicznego przestrzeni o przemysłowo-handlowym charakterze.
Do prokuratury sprawę chce skierować też ruch LPM.
- Nie jesteśmy w stanie sprawdzić, czy żubry padły i z jakiego powodu. Jeśli prokuratura nie potwierdzi zarzutów, przeprosimy i napiszemy sprostowanie - mówi Gaweł.
*Pod Wałbrzychem odkryto podziemne miasto. Złoty pociąg będzie wydobyty ZDJĘCIA
*Nowy Supersam w Katowicach zaprasza na wielkie otwarcie
*Uchodźcy z Syrii już na Śląsku. Rodziny mieszkają w Chorzowie
*Tak się okrada w sklepie. Uważajcie na zakupach WIDEO Z MONITORINGU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?