Zoo Poznań: Kolejny nalot policjantów z bronią na ogród zoologiczny. "Proszę zabrać zwierzęta i dać nam spokój!" - apeluje dyrekcja

NM, ZEN
To już druga taka akcja policji w poznańskim zoo w ostatnich dniach. Poprzednio funkcjonariusze pojawili się w Nowym Zoo.
To już druga taka akcja policji w poznańskim zoo w ostatnich dniach. Poprzednio funkcjonariusze pojawili się w Nowym Zoo. Zoo Poznań
W piątek wieczorem poznańskie zoo opublikowało na swoim facebooku post z informacją o kolejnej kontroli policji. Funkcjonariusze pojawili się w Starym Zoo z bronią, co zdaniem dyrekcji zoo nie buduje poczucia bezpieczeństwa u zwiedzających ogród rodzin z dziećmi.

- Kochani, jesteśmy w szoku, mamy kolejny nalot policji, tym razem na Stare Zoo. Funkcjonariusz Komendy Miejskiej w Poznaniu poinformował nas, że właściciel nielegalnej hodowli w Pyszącej złożył kolejne doniesienie o znęcaniu się nad zwierzętami i policja musi interweniować - poinformowali w piątek na swoim profilu na Facebooku pracownicy zoo.

Przypomnijmy, że to nie pierwsza kontrola policji w poznańskim ogrodzie zoologicznym. W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze przeszukali gabinet dyrektor zoo. Policja zabezpieczyła wtedy dokumentację medyczną niezbędną w postępowaniu karnym, prowadzonym przez prokuraturę okręgową. Sprawa karna dotyczy wykastrowania tygrysów odenranych z nielegalnej hodowli w Pyszącej i obecnie znajdujących się w zoo bez powiadomienia prokuratury.

- Dyrektor zoo nie dostarczyła dokumentacji medycznej w związku ze sprawą karną, więc prokuratura wydała nakaz przeszukania - wyjaśniał wówczas Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej policji w Poznaniu.

Tymczasem dyrekcja zoo twierdzi, że dokumenty przekazała. Przy okazji ujawniła spór, jaki ma z prokuraturą.

- Prokuratura nakazała nam przechować zwierzęta z nielegalnej hodowli w Pyszącej, ale nie dostaliśmy żadnego wsparcia finansowego - ujawniła Ewa Zgrabczyńska, dyrektor poznańskiego zoo.

Czytaj więcej: Policja przeszukała ogród zoologiczny. Zdaniem prokuratury zoo nie poinformowało o kastracji zwierząt

Z relacji pracowników zoo wynika, że przeszukanie policji wyglądało, jak nalot na siedzibę groźnych przestępców.

- Wzywam Prokuraturę Okręgową w Poznaniu do zabrania z zoo zabezpieczonych zwierząt, a Komendę Miejską do zaprzestania wizyt w kominiarkach i z bronią. Naszymi gośćmi są dzieci, mamy im i ich rodzinom dawać poczucie bezpieczeństwa i być miejscem przyjaznej edukacji przyrodniczej - oświadczyła po kolejnym przeszukaniu dyrektor Zgrabczyńska. - Instytucja miejska i jej pracownicy nie mogą być ofiarami i zakładnikami, bo udzieliły wszelkiej pomocy i sprawowały najtroskliwszą opiekę nad powierzonymi zwierzętami. Proszę zabrać zwierzęta, dać nam spokój i nie zakłócać funkcjonowania jednostki, która jako jedna z niewielu nie odmówiła pomocy. Kochamy zwierzęta ponad wszystko , ale mamy też prawo do spokoju - naszego i naszych rodzin, bez przesłuchań na komisariatach i w zoo - dodała.

Czytaj też: Dyrektor ogrodu zoologicznego komentuje akcję policji i odpowiada na zarzuty

Zobacz, w jakich warunkach żyły zwierzęta w Pyszącej:

Pod Śremem toną zwierzęta. Dyrektor zoo apeluje o pomoc

Pod Śremem toną zwierzęta. Dyrektor zoo apeluje o pomoc

Tygrysy, lamparty, rysie i pumy w nielegalnej hodowli. Policja przejęła niemal 300 zwierząt - zobacz wideo:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Zoo Poznań: Kolejny nalot policjantów z bronią na ogród zoologiczny. "Proszę zabrać zwierzęta i dać nam spokój!" - apeluje dyrekcja - Głos Wielkopolski

Komentarze 32

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Fanatyczni "obrońcy zwierząt kochają zwierzęta ponad wszystko" i z tej żarliwej miłości okaleczają je i uśmiercają?
Fanatyczni "obrońcy lasów" unicestwiają lasy - własną piersia bronią i dokarmiają korniki?
Fanatyczni "obrońcy wolności" gładko łykają ACTA2 i dowody osobiste z czterema funcjami
"lokalizacji, identyfikacji, autoryzacji i podpisu elektronicznego
- wykupionego w instytucji z uprawnieniami dochodzeniowo-śledczymi?
Fanatyczni "obrońcy skrobanek" bronią "zdrowia prokreacyjnego"
- lansem niefrasobliwości i syndromem poaborcyjnym w pakiecie?
Fanatyczni "obrońcy równości" religią gender od żłobka podstępnie likwidują tożsamość płciową?
Fanatyczni "obrońcy braterstwa i solidarności" - "językiem miłości i poszanowania godności"
uzyskują w sądach "certyfikaty niewinności"?
Fanatyczni "obrońcy otwartości i różnorodności" - naprawdę są tacy naiwni i ślepi
na brak wzajemności i o ochoty do integracji?
Fanatyczni "obrońcy Konstytucji" bronią i łamią Konstytucję dla dobra Konstytucji
- bo jej nie przeczytali lub nie zrozumieli?
Fanatyczni "obrońcy eurolewckiego totalitaryzmu" okadzani górnolotnymi hasłami p.Agenda 2030
- budują neokolonialny komuno-kapitalizm na chińską modłę, tak jakby Historia narodziła się wczoraj?
itd, itd.

ps. Czyżby "fanatyczna niechęć" do Policji - łagodnej w działaniu jak aksamit,
(ale w pełnym rynsztunku i gotowości do konfrontacji z agresywnym fanatyzmem)
ponad podziałami połączyła Burka 31 i Panią Z.,
która niczym Ewa w raju po jabłko - wyciąga rączkę po samcze jąderka?
Koty wymuszają seks i boleśnie wbijają kły w kark samicy.
Pani Z. swoje "kocie doświadczczenie hodowlane" przeniosła na nieco większe jąderka?
Apodyktyczna, zna się na wszystkim, może komendatem Policji powinna zostać?
p
prawdziwi pracownicy zoo
Gdy 1,5 tygodnia temu policjanci przyszli do urzędasów rano (a rzeczniczka przyszła później), zrobiono wszystko by przeciągnąć sprawę. Gdy przyszli o 15, wywołało to sprzeciw, bo urzędasy musieli zostać po pracy. Większość pracowników ZOO pracuje od 7 do 15.
s
stojąca z boku
Problem w tym, że p. Zgrabczyńska uważa, że zadaniem zoo jest udzielanie schronienia pokrzywdzonym zwierzętom. Ale teraz, gdy ma takie skrzywdzone zwierzęta, podnosi lament. Czemu w takim razie nie wzywa do odebrania z zoo kizi i leosia (lew i jakobylew) oraz baloo (niedźwiedź). W czym one są lepsze? Hipokryzja, p. dyrektor, hipokryzja!
A
Andrzej
błagam o pomoc

pomagam.pl/andrzejkulis
C
Czytelnik
Tytuł powinien być inny: "Zwierzęta wykastrowany możecie zabrać"
r
realista
Jak tu ktoś pisał, nigdy nie ujawniono powodów śmierci oryksów i dwóch innych antylop, więc chyba i dokumentacja nie istnieje (a zwierzęta były dowodem w sprawie v. właściciel OKAPI)!

A na co padły waran z Komodo, zajęta świnia rzeczna, nosorożec Kiwu, dwie żyrafy? Co jest nie tak z Ninio, Lindą (obraz nędzy i rozpaczy), dlaczego cenny kanczyl złamał nogę, kto odpowiada za nieumiejętne łączenie wilków, nadzór nad tworzeniem grupy (watahy) i zagryzienie młodej wilczycy (jakoby 'uratowanej' na Podkarpaciu (jak widać na krótko))?
:(
Przecież ZOO było inicjatorem akcji odebrania zwierząt, sama Pani Dyrektor zskładała wraz z fundacją Viva zawiadomienie do prokuratury i podjęła się Pani opieki nad zwierzętami na czas postępowania. Praktycznie od razu po odebraniu, bez kwarantanny i dokumentacji, puszczono niektóre zwierzęta na wybiegi. A teraz płacz i lament, że nikt nie dał pieniędzy, a cierpią tak naprawdę tylko zwierzęta!!! Obawiam się, że Pani Dyrektor mówi prawdę o przekazaniu całej dokumentacji, a policja poszukuje czegoś, co nigdy nie powstało i nie istnieje... :(
r
realista
Przecież z Vivą zabrała zwierzęta grając świętą, a ukradzione zwierzęta (jakoby w kiepskiej kondycji) natychmiast umieściła na ekspozycji, robiąc z nich gwiazdy pokazów.
31 węzłowy Burke
Ostatni który jakoś panował awansował do Warszawy.31
31 węzłowy Burke
Buhaaaahaaaa
31 węzłowy Burke
z komendy na Chłapowskiego przeniosły się na Szylinga. 31
31 węzłowy Burke
ZOO przyjęło ale nikt nie chce zabrać ani opłacić kosztów. Proste?31
G
Gość
Nielegalna hodowla a facet napuszcza policję? Jest wściekły bo wykastrowane tygrysy nie będą mu służyć za rozpłodniki ! Takie to u nas prawo byle łobuz ma ich więcej niż uczciwy człowiek. Sklepikarz broni swej własności łapiąc złodziejaszka i jest karany!
G
Gall Anonim
Dokładnie tak samo pomyślałem. Zastanawiam się tylko czy ten zadziwiający poznański przypadek niemocy umysłowej policji powinien opisać socjolog czy psychiatra. A może jeden i drugi.
31 węzłowy Burke
policji czy polucji. Przebijają wszelkie rekordy . Co się dzieje na ul.Szylinga? Morowe powietrze? Dżuma, cholera, ospa.....31
Wróć na i.pl Portal i.pl