Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żołnierze Wyklęci: Szkalujący plakat usunięty. Policja szuka jego autorów

Norbert Kowalski
Plakat szkalujący Żołnierzy Wyklętych został już usunięty
Plakat szkalujący Żołnierzy Wyklętych został już usunięty facebook - Szymon Szynkowski vel Sęk
Plakat szkalujący pamięć Żołnierzy Wyklętych, który w weekend zawisł na jednej z poznańskich ulic, został już usunięty. Grupa AMS, do której należał nośnik, na którym pojawił się billboard, zapewnia, że plakat został powieszony nielegalnie.

– Billboard pojawił się bez naszej zgody. Dowiedzieliśmy się o nim dopiero w poniedziałek i wtedy też od razu został usunięty, a sprawa została zgłoszona na policję – wyjaśnia Grażyna Gołębiowska, dyrektor ds. marketingu AMS.

I dodaje, że ma nadzieję, iż policja jak najszybciej ustali sprawców tego uczynku.

Szkalujący pamięć Żołnierzy Wyklętych billboard przyrównywał ich do żołnierzy Armii Czerwonej i Wehrmachtu. Widniał na nim napis „Żołnierze Wyklęci – bohaterowie etycznie równi Armii Czerwonej i Wehrmachtowi”.

Plakat wywołał natychmiastową reakcję i poruszenie wśród poznaniaków.

– Przyrównywanie osób, które po II wojnie światowej do końca walczyły o niepodległość Polski ze zbrodniarzami, którzy w 1939 roku napadli na nasz kraj to już nie tylko szkalowanie historii Polski ale skandal. To próba zdjęcia honoru z tych ludzi, którzy nawet kilkanaście lat po wojnie byli wrogami we własnym kraju – nie ma wątpliwości Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS.

On o sprawie dowiedział się w niedzielę wieczorem. – Z jednej strony byłem wzburzony, ale z drugiej od razu zacząłem zastanawiać się, co można z tym zrobić, choć jako radny miałem ograniczone kompetencje – opowiada.

Dlatego też napisał list otwarty do prezesa zarządu AMS, w którym wskazywał na niedopuszczalność prezentowania billboardów zakłamujących historię Polski.

O treść plakatu zadbała również wielkopolska Młodzież Wszechpolska. Na swoim profilu na facebooku członkowie tej organizacji zamieścili zdjęcie po przemalowaniu plakatu. Po ich akcji na billboardzie widniał już napis „Żołnierze Wyklęci – bohaterowie. Ofiary Armii Czerwonej i Wehrmachtu”.

Szymon Szynkowski vel Sęk z zadowoleniem przyjął reakcję społeczeństwa na pojawienie się plakatu. – Najważniejsze, że opinia publiczna była oburzona tym billboardem. A ogrom krytyki w tej sprawie może sprawić, że więcej osób dowie się kim byli Żołnierze Wyklęci. Głos oburzenia był nawet częstszy niż rozmowy o samej treści plakatu – podkreśla radny PiS.

I dodaje: – Dzisiaj wciąż jest trochę osób, które uważają, że PRL była wolnym krajem i po II wojnie światowej odzyskaliśmy niepodległość. To wąska grupa osób, które w tamtym czasach żyły przeważnie w luksusowych warunkach, bądź są to osoby, które nie znają tamtych czasów i żyją w jakimś przeświadczeniu, że komunizm jest słuszną ideologią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski