Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz co dokładnie prokuratura zarzuca Mirosławowi Karapycie i ośmiu innym oskarżonym [ZDJĘCIA]

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Oskarżony Mirosław Karapyta (nz. z lewej) powiedział dzisiaj dziennikarzom, że zgadza się na podanie w mediach jego pełnego nazwiska i ujawnienie wizerunku. Obok adwokat Piotr Sendecki.
Oskarżony Mirosław Karapyta (nz. z lewej) powiedział dzisiaj dziennikarzom, że zgadza się na podanie w mediach jego pełnego nazwiska i ujawnienie wizerunku. Obok adwokat Piotr Sendecki. Norbert Ziętal
Byłemu marszałkowi i wojewodzie podkarpackiemu Mirosławowi Karapycie Prokuratura Apelacyjna w Lublinie postawiła szesnaście zarzutów.

Proces w tej sprawie miał ruszyć w piątek przed Sądem Okręgowym w Przemyślu. Jednak, jak już informowaliśmy, odbyło się jedynie posiedzenie. Obrońca jednego z oskarżonych złożył wniosek, aby Karapytę i sześciu innych oskarżonych wyłączyć ze sprawy i przekazać do rozpatrzenia przez Sąd Rejonowy w Rzeszowie.

Mirosław Karapyta licznie zgromadzonym w sądzie dziennikarzom oświadczył, że zgadza się na podanie jego pełnego nazwiska oraz ujawnienie wizerunku.

Zarzuty przyjmowania łapówek

Najpoważniejsze zarzuty przeciwko Karapycie dotyczą przyjmowania łapówek w latach 2008-2013, czyli gdy był wojewodą, a później marszałkiem podkarpackim. Chodziło o różne kwoty.

Zdaniem prokuratury, za 30 tys. złotych Karapyta miał załatwić wypłatę kolejnych pieniędzy z programu unijnego dla przedsiębiorcy z Przeworska. Z tym, że biznesmen nie dysponował odpowiednimi dokumentami, aby takie wypłaty uzyskać.

Według śledczych inny przedsiębiorca, w zamian za zdobycie dotacji, miał opłacić Karapycie i towarzyszącej mu osobie kilkudniowy pobyt w domku wypoczynkowym w Bieszczadach a następnie wycieczkę do Włoch. Biznesmen miał na to wydać 10 tys. złotych.

5 tys. złotych Karapyta miał wziąć od właściciela firmy, która wykonywała prace na rzecz jednostki podległej Urzędowi Marszałkowskiemu.

Według prokuratury, od innego przedsiębiorcy Karapyta dostał meble o równowartości 5 tys. złotych. W zamian miał załatwić dla kogoś pracę w urzędzie.

Komuś innemu miał załatwić umorzenie kar finansowych. Śledczy zarzucają Karapycie również, że nie zapłacił robotnikom, którzy pracowali przy budowie jego domu.

Zarzuty gwałtu i molestowania

Jest też inny rodzaj zarzutów. Chodzi o molestowanie i gwałt na urzędniczce starostwa powiatowego w Lubaczowie. Ta sprawa dotyczy wcześniejszego okresu, gdy Karapyta był pracownikiem tego urzędu. W późniejszym okresie, według ustaleń śledztwa, za seks miał załatwić pracę oraz pomóc w uzyskaniu prawa jazdy.

W trakcie, gdy trwało postępowanie przygotowawcze, Karapyta w mediach twierdził, że nie przyznaje się do zarzutów. Również w prokuraturze nie przyznał się do żadnego z zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.

Ośmiu innych oskarżonych

Akt oskarżenia w tej sprawie obejmuje również osiem innych osób. Wśród nich są były burmistrz Ustrzyk Dolnych Henryk S. oraz sekretarz urzędu z tego miasta Jan B. Śledczy zarzucają im opłacanie z budżetu miejskiego wypoczynku Karapyty w pensjonacie i gospodarstwach agroturystycznych.

Oskarżonym jest również Robert M., były zastępca komendanta powiatowego policji w Jarosławiu. Prokuratura zarzuca mu ujawnienie informacji ze śledztwa, które były tajemnicą służbową.

Na ławie oskarżonych mają zasiąść również Stanisław T. Zbigniew S., Eugeniusz Z., Jerzy W., Jan B., Henryk S. i Marzena M. Część z tych osób to przedsiębiorcy oskarżeni o wręczanie łapówek. Chodziło m.in. o wyłudzenia potężnych dotacji z PFRON. Oskarżonym grożą kary do kilku lat pozbawienia wolności.

Trzech oskarżonych przyznało się do zarzutów i wyraziło chęć dobrowolnego poddania się karze. Jej wysokość została uzgodniona z prokuratorem, musi być zatwierdzona przez sąd. To kary więzienia w zawieszeniu, grzywny i zwrot korzyści. Wśród tej trójki są Stanisław T., Eugeniusz Z. i Jan B.

Do przesłuchania w tej sprawie jest 111 świadków. Sprawa liczy ponad 70 tomów akt, w tym kilkanaście niejawnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24