Elias Stemeseder przy fortepianie, Max Mucha z kontrabasem, świetny Max Andrzejewski za bębnami i główny mistrz ceremonii - Marek Pospieszalski w białostockim klubie Zmiana Klimatu improwizowali na tematy znane z przebojów Franka Sinatry.
W zapowiedziach menadżer Pospieszalskiego przypominał, że nowe spojrzenie na piosenki Sinatry ma na celu podkreślenie artystycznego aspektu w jego twórczości, którą dzisiejsze czasy sprowadziły do roli muzyki użytkowej, towarzysząc nam najczęściej w sklepach, restauracjach czy w muzyce do reklam, co powoduje że nikt nie zwraca uwagi na to z jakim kunsztem wykonana jest jego muzyka, oraz jaki niesie za sobą niesamowity ładunek emocjonalny.
Projekt ten jest również rodzajem hołdu nie tylko dla geniuszu Franka Sinatry ale też właśnie dla amerykańskiej kultury XX wieku, której tak sporą część stanowi jazz, mający ogromny wpływ na kształtowanie się muzyki improwizowanej.
I znów okazało się, że efemeryczny Jazz na BOK-u, czyli koncerty raz na jakiś czas organizowane przez Białostocki Ośrodek Kultury to za mało. Zmiana Klimatu wypełniła się ludźmi gotowymi na długie partie improwizowane, a już 22 stycznia pojawi się przy Warszawskiej Michał Kobojek Quartet, a tydzień później bracia Marcin i Bartłomiej Oleś oraz wybitny niemiecki wibrafonista Christopher Dell wykonają program inspirowany twórczością Krzysztofa Komedy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?