Zmarła kobieta potrącona wózkiem widłowym. Do wypadku doszło w zakładzie Animex Foods koło Łęczycy 15.04.2022

Joanna Kaźmierczak
Joanna Kaźmierczak
W łódzkim szpitalu zmarła 48-letnia kobieta, która wpadła pod wózek widłowy w zakładzie produkcyjnym Animex Foods w Korytach (gm. Daszyna). Była pracownikiem Izby Weterynaryjnej.CZYTAJ WIĘCEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
W łódzkim szpitalu zmarła 48-letnia kobieta, która wpadła pod wózek widłowy w zakładzie produkcyjnym Animex Foods w Korytach (gm. Daszyna). Była pracownikiem Izby Weterynaryjnej.CZYTAJ WIĘCEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE J. Kaźmierczak
W łódzkim szpitalu zmarła 48-letnia kobieta, która wpadła pod wózek widłowy w zakładzie produkcyjnym Animex Foods w Korytach (gm. Daszyna). Była pracownikiem Izby Weterynaryjnej.

Tragedia w zakładzie pod Łęczycą

W poniedziałek (11 kwietnia) w Wojewódzkim Wielospecjalistycznym Centrum Onkologii i Traumatologii im. M. Kopernika w Łodzi zmarła 48-letnia kobieta, która wpadła pod wózek widłowy. Była przedstawicielką Inspekcji Weterynaryjnej.

- Zlecono przeprowadzenie sekcji zwłok, która ma ustalić sposób powstania obrażeń oraz przyczynę zgonu. Postępowanie prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pod postacią choroby realnie zagrażającej życiu. Czekamy na opinię biegłego, który sprawdził stan techniczny wózka widłowego - powiedział Tomasz Jachowicz, zastępca prokuratura rejonowego w Łęczycy.

Po śmierci kobiety prokuratura zastanawia się nad zmianą kwalifikacji czynu, ale musi najpierw zapoznać się z dokumentacją medyczną oraz opinią biegłego.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło w poniedziałek (4 kwietnia) w godzinach popołudniowych w zakładzie produkcyjnym Animex Foods w Korytach (gm. Daszyna).

- Operator wózka widłowego rozładowywał samochód ciężarowy z klatkami, w których były kurczaki. W tym czasie kobieta prawdopodobnie sprawdzała dokumentację. Szła w kierunku miejsca, gdzie składowane były klatki z kurczakami. Mężczyzna (22-letni operator wózka) nie zauważył kobiety i uderzył ją przewożącymi klatkami. Kobieta wpadła pod wózek widłowy, doznała poważnych obrażeń nóg i ręki - powiedział nam Andrzej Pankiewicz, szef prokuratury w Łęczycy.

Po wypadku poszkodowaną przewieziono śmigłowcem LPR do szpitala w Łodzi, gdzie tydzień później zmarła.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl