Zmarł opozycjonista Bieriozikow. Protestował przeciwko inwazji na Ukrainę. Zmarł w areszcie torturowany elektrowstrząsami

OPRAC.:
Damian Świderski
Damian Świderski
Wideo
od 16 lat
Rosyjski opozycjonista Anatolij Bieriozikow zmarł w areszcie śledczym w Rostowie nad Donem – podał portal OWD – Info. Trafił tam za protesty przeciwko wojnie na Ukrainie. Miał być torturowany.

Anatolij Bieriozikow zmarł w areszcie śledczym w Rostowie nad Donem. Mężczyzna został aresztowany w maju za to, że rozwieszał ulotki, które nawoływały rosyjskich żołnierzy, aby oddawali się do niewoli. Według informacji niezależnego portalu OWO – Info, mężczyzna mógł umrzeć w wyniku tortur.

Anatolij Bieriozikow zmarł w więzieniu

Gdy Bieriozikow został aresztowany, został pobity, m.in. połamano mu żebra. Dostał zarzuty stawiania czynnego oporu policji, a także dokonania czynów zaklasyfikowanych jako „drobne chuligaństwo”.
Bieriozikowa wywieziono za Rostów i torturowano elektrowstrząsami. Przez poddanie go nieludzkim zabiegom, mężczyzna miał po nich zrezygnować z usług adwokata – tak powiadomiła prawnik reprezentująca zmarłego Irina Gak.

Bieriozikow był aresztowany za działalność serwisu „Chcę żyć”, który został uruchomiony we wrześniu 2022. Rosyjscy żołnierze mogli znaleźć tam informacje o tym, jak się poddać i złożyć broń. Mogli się w tym celu skontaktować z ukraińskimi wojskowymi.

- Podczas wszystkich naszych spotkań mój klient skarżył się na presję psychiczną, przemoc i groźby (ze strony funkcjonariuszy). Grożono mu m.in. wysłaniem na wojnę (z Ukrainą) - oznajmiła Gak. Bieriozikow. - Miał wkrótce zostać oskarżony o zdradę - dodała.
Areszt, w którym przebywał Bieriozikow przekazał informację, że opozycjonista popełnił samobójstwo.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl