Zintegrowany Informator Pacjenta, czyli jak można sprawdzić swojego lekarza?

Agata Pustułka
Lek dopochwowy dla mężczyzny? Jak się okazuje, w naszej służbie zdrowia wszystko jest możliwe! Ale to nie są jedyne problemy... Lekarze się mylą, ale z pomocą NFZ, pacjenci mogą walczyć o swoje.

Wypisanie recepty na lek dopochwowy dla mężczyzny czy też „wykazanie protezy całkowitej” u osoby, która dbała o zęby i je leczyła i przede wszystkim je miała, to najbardziej „medialne”, spektakularne przypadki wykazane przez śląski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. A właściwie – przez pacjentów.

Bo w ramach programu Zintegrowanego Informatora Pacjenta możemy sprawdzać swoich lekarzy, czy rzeczywiście wykonali wszystkie świadczenia i badania, jakie nam zlecają podczas wizyt w poradniach. Okazuje się, że pacjenci z województwa śląskiego najczęściej sprawdzają w NFZ, czy są leczeni zgodnie z tym, co słyszą.

ZIP to ogólnopolski serwis, udostępniany przez NFZ od 1 lipca 2013 r. Pozwala na uzyskanie informacji gromadzonych od 2008 roku o leczeniu, przepisanych lekach i badaniach refundowanych przez NFZ i o kwocie zapłaconej za te świadczenia.

ZIP składa się z dwóch części – ogólnodostępnej i tej widocznej tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Mamy najnowsze dane dotyczące śląskich pacjentów. Okazuje się, że od 1 lipca 2013 do 21 marca 2017 roku śląski oddział NFZ wydał 184 tysiące 567 kopert z danymi dostępowymi do Zintegrowanego Informatora Pacjenta.

To oznacza, że właśnie tylu pacjentów postanowiło sprawdzić, czy są leczeni zgodnie z tym, czego dowiedzieli się od swoich lekarzy podczas wizyty.

– Pacjenci przekazali nam w sumie 1154 zgłoszenia o nieprawidłowościach w Zintegrowanym Informatorze Pacjenta – podkreśla Małgorzata Doros, rzecznik prasowy śląskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

Do najczęstszych nieprawidłowości zgłaszanych przez pacjentów w ZIP należą: – Zakwestionowanie udzielenia sprawozdanego i
rozliczonego przez świadczeniodawcę świadczenia medycznego, na przykład: „Nigdy nie byłem u tego lekarza” albo: „Byłem dwa dni w szpitalu i to kosztowało tyle pieniędzy?”.

Pacjenci bywają zaskoczeni wysokością kwot, które okazują się zwykle właściwe i zgodne z wyceną.
– Zakwestionowanie realizacji sprawozdanej przez aptekę i objętej refundacją recepty, na przykład: „Nie miałem wypisanej takiej recepty” albo: „Nigdy nie byłem w tej aptece”.

– Zakwestionowanie wykazania procedury w ramach udzielonego, sprawozdanego i rozliczonego przez świadcze-niodawcę świadczenia medycznego, na przykład: „Byłam u ginekologa, ale wcale nie wykonano mi USG piersi, które zostało sprawozdane”.
– Zakwestionowanie sprawozdania i rozliczenia przez świadczeniodawcę świadczenia medycznego, które zostało sfinansowane przez pacjenta (wizyta komercyjna – najczęściej w stomatologii).

Jak zwykle reaguje Narodowy Fundusz Zdrowia? – Przede wszystkim prosimy poradnie i szpitale o wyjaśnienia i weryfikację sprawozdanych świadczeń, ponadto zlecamy tzw. kontrole doraźne. Ostatecznie, w przypadku spraw nieusprawiedliwionych, odzyskujemy pieniądze – wyjaśnia Małgorzata Doros.

Śląski NFZ odzyskał ostatnio ponad 70 tys. zł. Jak dodaje Małgorzata Doros: – Zdarza nam się pośredniczyć między szpitalem a pacjentem, rozwiązując spory, które kończą się przekazaniem przeprosin. Takim poruszającym przykładem było wyjaśnienie sprawy pani, która ze względów medycznych nie mogła posiadać biologicznych dzieci. Wykazanie pomyłkowo na jej koncie ZIP procedury porodu kosztowało ją wiele łez – dodaje Małgorzata Doros.

Aby mieć dostęp do informacji o swoim leczeniu, danych medycznych i informacji o finansowaniu udzielonych świadczeń trzeba wejść na stronę rejestracji ZIP i wypełnić zamieszczony tam formularz. Młodzież w wieku 16-18 lat może otrzymać dane dostępowe do ZIP za okazaniem paszportu lub dowodu osobistego.

Pacjenci coraz częściej korzystają z możliwości poskarżenia się za pośrednictwem ZIP. Dowodem są statystyki.
Jak donosi „Rzeczpospolita”, ogólna wartość świadczeń czy też refundacji wynikających ze wszystkich zgłoszonych nieprawidłowości wyniosła ponad 273 tys. zł, a z 865 zakończonych postępowań 541 zgłoszeń uznano za zasadne, co stanowi 62,54 proc.

Jesteś niezadowolony z przyjęcia w przychodni? Masz uwagi? Można coś z tym zrobić. W dodatku anonimowo. Trzeba skorzystać z ZIP, czyli Zintegrowanego Informatora Pacjenta.

Na serwerze ZIP nie są przechowywane dane osobowe pacjentów (imię, nazwisko, adres, PESEL). Dane osobowe nie są też wyświetlane w aplikacji ZIP, do której dostęp można uzyskać poprzez przeglądarkę internetową. Na podstawie danych wyświetlanych w ZIP nie jest możliwe zidentyfikowanie osoby, której dane dotyczą. Transmisja danych pomiędzy użytkownikiem a aplikacją ZIP jest szyfrowana. Uwierzytelnianie użytkownika podczas logowania do systemu odbywa się przy pomocy kodu użytkownika i hasła.

Hasło przekazywane jest w tzw. bezpiecznej kopercie. Użytkownik odbiera hasło osobiście. Hasło użytkownika musi być dostatecznie złożone (zawierać wielkie i małe litery, cyfry, znaki). Konto użytkownika zostaje czasowo zablokowane po 5 próbach błędnego zalogowania. Hasło do systemu ZIP wygasa co 30 dni i użytkownik zmienia je na nowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zintegrowany Informator Pacjenta, czyli jak można sprawdzić swojego lekarza? - Dziennik Zachodni

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl